-
21. Data: 2006-06-22 14:53:47
Temat: Re: Ziobro - nowa interpretacja prawa.
Od: Johnson <j...@n...pl>
Robert Tomasik napisał(a):
>
> Czemu w przyszłości. teraz niby również można.
Rzeczywiście :)
Za bardzo się zasłuchałem w jego "plany na przyszłość" w TV ;)
>
>> Ale ja też uważam że to bardzo, bardzo głupi pomysł.
>
>
> Bo nie potrafię zrozumieć, czemu nie orzekać po prostu wyższych kar.
Wyższych kar za co? Przestępstwa jazdy po pijanemu?
Za przeproszeniem większość tych przestępców to tzw. "pijane rowery"
Ich szkodliwość jest prawie znikoma.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
22. Data: 2006-06-22 14:57:45
Temat: Re: Ziobro - nowa interpretacja prawa.
Od: Johnson <j...@n...pl>
scream napisał(a):
>
> Cała wina w tej sytuacji to wina prokuratorów i sędziów - tych pierwszych bo nie
> potrafią korzystać z dostępnych narzędzi, tych drugich bo lekceważą takie
> sprawy i zasądzają jedynie śmieszne grzywny.
>
A ile według ciebie się należy za jazdę samochodem, po wiejskiej
drodze(między dwoma wsiami, gdzie na godzinę jadą powiedzmy 2
samochody), wieczorem z powiedzmy 1 promilem alkoholu?
A ile w analogicznej sytuacji rowerem?
Tak z ciekawości.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
23. Data: 2006-06-22 15:17:48
Temat: Re: Ziobro - nowa interpretacja prawa.
Od: stern <s...@0...pl>
Johnson napisał(a):
> To jest przyczynek do zastanowienia się nad prawdziwością teorii
> prezentowanych namiętnie przez pana Z. i nie tylko: "Im wyższa kara tym
> mniej przestępców".
nie bylem zwolennikiem tej teorii w jej najpopularniejszej wersji.
Jedyna akceptowana przeze mnie to kara śmierci za każde naruszenie
prawa, co by w efekcie spowodowało brak przestępców (zapewne też znaczne
wyludnienie, no ale nie ma nic za darmo)
> Tych wykroczeń było mniej niż obecnie jest tych przestępstw.
ale pewnie mniej też było samochodów, czy w ogóle pojazdów.
poza tym, 178a to jest fajne przestępstwo.
cienkie akta, szybko koniec sprawy, dowody nie do podwazenia i jak
statystyka ładnie wygląda :)
> I obecne rozumowanie pana Z. do niczego nie doprowadzi.
pan Z. jest zbyt populistyczny w swych działaniach, więc mówi to, co
"ciemny lud kupi".
A miło być tak pięknie: niezależna prokuratura. Ech pomarzyć.
> To że pan Z. powie że prokuratorze bedą występować z większymi wnioskami
> nie oznacza że sądy te wnioski będą uwzględniać.
przecież nie powiedział, że sądy będą je uwzględniać.
Zawsze będzie mógł powiedzieć, że sędziowski "front obrony przestępców"
uniemożliwił jego szlachetne działania.
pozdr.
--
http://bdp.e-wro.com GG: 4494911
-
24. Data: 2006-06-22 15:20:29
Temat: Re: Ziobro - nowa interpretacja prawa.
Od: stern <s...@0...pl>
Rafał napisał(a):
> Dlaczego pijak z przykładu 2 został potraktowany surowiej od pijaka z
> przykładu 1??
bo sąd jest niezawisły w orzekaniu ;)
--
http://bdp.e-wro.com GG: 4494911
-
25. Data: 2006-06-22 15:21:37
Temat: Re: Ziobro - nowa interpretacja prawa.
Od: "akala" <a...@o...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:e7e822$e99$1@atlantis.news.tpi.pl
> Rafał [###k...@N...gazeta.pl.###] napisał:
>
>
> Na praktykę prawa składa się istniejacy stan prawny oraz linia
> orzecznictwa. Jak napisał Przemek, to zatrzymanie samochodu jako
> narzędzia służącego do popełnienia wykroczenia lub przestępstwa jest
> zgodne z obowiązującym prawem od dawna.
Zastanawiałem się kiedyś nad takim problemem : czy faktycznie samochód jest
narzędziem służącym do popełniania przestępstwa, gdy kierowca prowadzi go w
stanie nietrzeźwym ?
Nie mam wątpliwości ,gdy chodzi o taką sytuację, że przy pomocy samoochodu
zniszczono komuś celowo inny samochód, celeowo przejechano leżącą osobe itp
,ale czy prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwym jjjest takim
przestęstwem, by uznać ,że tyen samochód jest narząedziem tego przestępstwa.
Przecież istotą tego przestępstwa nie jest samochód tylko stan nietrzeźwości
kierowcy.
Z moich wątpliwości nie należy wyciągać wniosku że popieram pijaków na
drodze, napewno nie, ale wydaje się, że nim zaczną zabierać samochody warto
przeanalizować dokładnie przepisy, ponieważ może się okazać znowu bże
polski podatnik z powodów nieprzemyślanych pomysłów ministrów, będzie musiał
zwracać pieniądze.
akala
-
26. Data: 2006-06-22 15:25:21
Temat: Re: Ziobro - nowa interpretacja prawa.
Od: Hikikomori San <h...@g...pl>
"Przemek R." wrote:
> ale tutaj komornik wkracza na kase zony i dziecka i kto laduje na ulicy?
> Szanowny pan minister ktory tak zaciekle przed kamerami chroni 'ofiary'
> zniszczy zycie wielu patologicznym rodzinom.
> Zaznaczylem tu, zona nie ma wplywu na meza, moze ja np nap.. i co ona ma
> wtedy zrobic? Jak przyjdzie zaplacic np 20 tys zlotych?
Moze podjac w koncu decyzje, ze jej taki uklad nie odpowiada?
Coz, to jest tak - malzentwo to nie tylko przyjamnosci, to obowiazki, i
jesli dwoje doroslych ludzi wpedza sie w tarapaty, to mowi sie trudno --
maja pecha i musza za to odpowiedziec. Nikt im pistoletu do glowy nie
przystawil i nie powiedzial -- a teraz zyjcie ze soba na wieki.
Ja przepraszam, nie wymierzac kary bo zrujnuje ona komus zycie.
Momencik, mysli sie przed a nie po.
> >> przypadek B
> >> gosc jedzie samochodem kempingowym w ktorym mieszka.
> >> Czy panstwo zaproponuje lokal zastepczy? :-)
> >
> > Czy aby nie poniosla cie fantazja? :>
>
> nie poniosla, co zrobia ztym czlowiekiem ? :-)
Zalozmy, ze bedzie takich przypadkow jeden na milion. Zalozmy, ze sedzia
bedzie jakis kumaty i zalozmy, ze znajdzie jakies rozwiazanie, ktore
oczywiscie, bedzie dotkliwe dla winnego. Bo w sumie czemu ma nie byc --
w koncuco za roznica, czy kierowal "domem" czy "samochodem" -- on ma
wybor:
a) kierowac po pijaku
b) wytrzezwiec...
Zauwaz, ze takikoles nie moze sie tlumaczyc, ze "jechal do domu" ;)
--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________
________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc
-
27. Data: 2006-06-22 15:27:52
Temat: Re: Ziobro - nowa interpretacja prawa.
Od: stern <s...@0...pl>
Johnson napisał(a):
> A ile według ciebie się należy za jazdę samochodem, po wiejskiej
> drodze(między dwoma wsiami, gdzie na godzinę jadą powiedzmy 2
> samochody), wieczorem z powiedzmy 1 promilem alkoholu?
> A ile w analogicznej sytuacji rowerem?
> Tak z ciekawości.
Przewrotnie zastanawiam się, kiedy pojawi się reportaż w TV:
pan mirek wypił dwa piwa na urodziny,
pan mirek jest zawodowym kierowcą i utrzymuje z tego rodzinę.
zły sąd zabrał mu prawo jazdy.
Rodzina pana mirka głoduje.
<zdjęcia mirek za kółkiem i przepuszcza staruszkę na pasach>
<poważna muzyka>
<dramatyczny głos redaktora>
Czy nieludzcy sędziowie na ciepłych posadkach rozumieją problemy
zwykłych ludzi.
<cisza>
Do tego minister mówiący o potrzebie zrozumienia zwykłych ludzi.
Widzowie mówią, że też pili i jechali, ale wiedzą na ile mogą sobie
pozwolić.
Pan mecenas mówiący, że nalezy indywidualnie rozpatrywać każdą sprawę.
I na końcu minister mówiący o planowanej zmianie przepisów.
Jak Wam się podoba?
jakby co, pomysł jest mój :D
--
http://bdp.e-wro.com GG: 4494911
-
28. Data: 2006-06-22 15:37:34
Temat: Re: Ziobro - nowa interpretacja prawa.
Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>
Johnson napisał(a):
> Są trzy rodzaje kłamstw: kłamstwa, przeklęte kłamstwa i statystyki -
> Benjamin Disraeli
Jest jeszcze ,,nie wierz w statystykę, której sam nie sfałszowałeś''
(nie wiem kto ;)
--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)
-
29. Data: 2006-06-22 16:34:28
Temat: Re: Ziobro - nowa interpretacja prawa.
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> Moze podjac w koncu decyzje, ze jej taki uklad nie odpowiada?
> Coz, to jest tak - malzentwo to nie tylko przyjamnosci, to obowiazki, i
> jesli dwoje doroslych ludzi wpedza sie w tarapaty, to mowi sie trudno --
> maja pecha i musza za to odpowiedziec.
> Ja przepraszam, nie wymierzac kary bo zrujnuje ona komus zycie.
> Momencik, mysli sie przed a nie po.
momencik, ja nei mam na mysli meza, a zone i dziecko ktore z nim
miekszaja i ktore to SWOJE MIENIE straca w wyniku poplenienia przez
NIEGO przestepstwa.
Nie porownuj tego do sytuacji pogorszenia sytuacji finansowej wyniku
utraty pracy przez meza ktory idzie siedziec bo to zle porownanie.
>
>>>> przypadek B
>>>> gosc jedzie samochodem kempingowym w ktorym mieszka.
>>>> Czy panstwo zaproponuje lokal zastepczy? :-)
>>> Czy aby nie poniosla cie fantazja? :>
>> nie poniosla, co zrobia ztym czlowiekiem ? :-)
>
> Zalozmy, ze bedzie takich przypadkow jeden na milion. Zalozmy, ze sedzia
> bedzie jakis kumaty i zalozmy, ze znajdzie jakies rozwiazanie, ktore
> oczywiscie, bedzie dotkliwe dla winnego.
nie znajdzie bo ziobro chce by to bylo na sztywno w kk, zabieranie
obligatoryjne, a nei ak jest obecnie, jezlei SAD UZNA ze bedzie to
sluszne.
Bo w sumie czemu ma nie byc --
> w koncuco za roznica, czy kierowal "domem" czy "samochodem" -- on ma
> wybor:
> a) kierowac po pijaku
> b) wytrzezwiec...
c) przestawic swoj dom na podworku, i mamy jazde po pijanemu.
zero wyobrazni
P.
--
Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<
-
30. Data: 2006-06-22 16:35:59
Temat: Re: Ziobro - nowa interpretacja prawa.
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
akala napisał(a):
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:e7e822$e99$1@atlantis.news.tpi.pl
>> Rafał [###k...@N...gazeta.pl.###] napisał:
>>
>>
>> Na praktykę prawa składa się istniejacy stan prawny oraz linia
>> orzecznictwa. Jak napisał Przemek, to zatrzymanie samochodu jako
>> narzędzia służącego do popełnienia wykroczenia lub przestępstwa jest
>> zgodne z obowiązującym prawem od dawna.
>
>
> Zastanawiałem się kiedyś nad takim problemem : czy faktycznie samochód jest
> narzędziem służącym do popełniania przestępstwa, gdy kierowca prowadzi go w
> stanie nietrzeźwym ?
> Nie mam wątpliwości ,gdy chodzi o taką sytuację, że przy pomocy samoochodu
> zniszczono komuś celowo inny samochód, celeowo przejechano leżącą osobe itp
> ,ale czy prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwym jjjest takim
> przestęstwem, by uznać ,że tyen samochód jest narząedziem tego przestępstwa.
> Przecież istotą tego przestępstwa nie jest samochód tylko stan nietrzeźwości
> kierowcy.
nietzrezwosc i jazda samochodem, bo tez sama nietrzezwosc nie jest
przestepstwem, moim zdaniem konfiskacie wedlug tego moze podelgac i
samochod i alkohol :)
P.
--
Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<