-
11. Data: 2005-08-16 08:45:48
Temat: Re: Zgubienie dowodu osobistego.
Od: "aliuqet " <a...@g...pl>
Jesli chodzi o ryzyko z kredytem wystarczy ze sie zadzwoni do swojego banku i
poda prosbe o zgloszenie zastrzezenia dowodu. Oni od razu wpisuja to do
rejestru i nikt juz na ten dowod nie wezmie kredytu
Policja raczej nie chce przyjmowac zgloszen o kradziezy. Pierwsze co pytaja to
w jakich okolicznosciach. Zauwazylam ze jesli sie powie ze gdzies zniknal w
supermarkecie (zakladam ze ktos mi wyciagnal go z kieszeni) to dla nich jest
to zaginiecie a nie kradziez bo zeby byla kradziez musialabym widziec
zlodzieja ale go np nie zlapac :P
Zagubienie dowodu sie zglasza w urzedzie gdzie sie wyrabia nowy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
12. Data: 2005-08-16 12:55:12
Temat: Re: Zgubienie dowodu osobistego.
Od: "Neko" <miler@_bez_spamu_neostrada.pl>
Użytkownik <b...@o...pl> napisał
> Może mi ktoś powiedzieć gdzie mam to zgłosić? (Tam gdzie wydano mi dowód?)
> Czy
> ponoszę jakieś koszty? (Za wydanie nowego dowodu? Płacę jakąs karę za
> zgubienie?
Najpierw pedz na Policje. Dostaniesz stosowne zaswiadcznie
o kradziezy dowodu. To jest nieslychanie wazne. Potem na spokojnie
do Urzedu Miejskiego i nowy dowod (koszt chyba 30 zl - czekasz z miesiac)
Neko
-
13. Data: 2005-08-16 12:56:57
Temat: Re: Zgubienie dowodu osobistego.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Neko napisał(a):
> Najpierw pedz na Policje. Dostaniesz stosowne zaswiadcznie
> o kradziezy dowodu. To jest nieslychanie wazne. Potem na spokojnie
A co w tym tak niesłychanie ważnego?
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
-
14. Data: 2005-08-16 12:59:59
Temat: Re: Zgubienie dowodu osobistego.
Od: "Neko" <miler@_bez_spamu_neostrada.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
> Zgłoszenie o czym ma obowiązek przyjąć? I co z owym zgłoszeniem Twoim
> zdaniem ma zrobić? W praktyce w celu pozbycia się natręta wystawią Ci
> zaświadczenie, którego kopia od razu ląduje w archiwum. Strata czasu
> dla Ciebie i policjanta. I robią to nie tyle z obowiązku - bo takiego
> w żadnej ustawie nie znajdziesz - tylko po prostu chyląc czoła przed
> czyimś uporem. Szybciej wypisać zaświadczenie, niż przekonywać
> upartego, że nie ma racji. Napisze zażalenie, to będzie jeszcze kilka
> innych dokumentów trzeba pisać. A wypisanie świstka, to kilka minut.
Heh... Akurat wczoraj bylem ze znajoma na komisariacie w celu
zgloszenia kradziezy dowodu. Policjant powiedzial, ze dobrze
zrobilismy, ze o zgloszeniu zawiadomilismy policje. Tak na wszelki
wypadek. Dostalismy zaswiadczenie... Tak to wygladalo w praktyce.
Moze nie pomoze, ale na pewno nie zaszkodzi...
Neko
-
15. Data: 2005-08-16 13:05:14
Temat: Re: Zgubienie dowodu osobistego.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Neko napisał(a):
> Heh... Akurat wczoraj bylem ze znajoma na komisariacie w celu
> zgloszenia kradziezy dowodu. Policjant powiedzial, ze dobrze
> zrobilismy, ze o zgloszeniu zawiadomilismy policje. Tak na wszelki
> wypadek. Dostalismy zaswiadczenie... Tak to wygladalo w praktyce.
> Moze nie pomoze, ale na pewno nie zaszkodzi...
A po wyjściu z komisariatu trzeba splunąć dwa razy przez prawe ramię ;)
Odnośnie tematu: zgłoszenie nic nie daje. Dowód od tego przecież się
nie dematerializuje. Ktoś i tak może się nim posługiwać. Jeśli zostanie
wydany nowy dokument, to policja i tak będzie o tym wiedzieć.
Pozostanie sprawa różnej maści kredytów, które oszust może nabrać.
Ale w tym przypadku o odpowiedzialności będzie przesądzał np. podpis -
jeśli jest tego, kto rzekomo dowód zgubił, to będzie świadczyło, że
umowę jednak zawarł. Jeśli nie, to będzie wolny od zobowiązania pomimo
niezgłoszenia kradzieży dowodu.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
-
16. Data: 2005-08-16 15:27:11
Temat: Re: Zgubienie dowodu osobistego.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Neko" <miler@_bez_spamu_neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:ddsnt9$bed$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Heh... Akurat wczoraj byłem ze znajoma na komisariacie w celu
> zgłoszenia kradzieży dowodu. Policjant powiedział, ze dobrze
> zrobiliśmy, ze o zgłoszeniu zawiadomiliśmy policje. Tak na wszelki
> wypadek. Dostaliśmy zaświadczenie... Tak to wyglądało w praktyce.
> Może nie pomoże, ale na pewno nie zaszkodzi...
Ale Wy powiadamiacie o kradzieży, a nie zagubieniu. Kradzież jest
przestępstwem i tutaj zgłoszenie jest jak najbardziej na miejscu.
Istnieje szansa, że sprawcza zostanie złapany i drugi raz nie
ukradnie - przynajmniej w założeniach. Natomiast w wypadku wykroczenia
nie ma to żadnego sensu.
-
17. Data: 2005-08-16 18:17:26
Temat: Re: Zgubienie dowodu osobistego.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Robert Tomasik napisał(a):
> ukradnie - przynajmniej w założeniach. Natomiast w wypadku wykroczenia
> nie ma to żadnego sensu.
W wypadku zgubienia?
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
-
18. Data: 2005-08-16 21:19:59
Temat: Re: Zgubienie dowodu osobistego.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ddtaic$gum$1@news.onet.pl...
> W wypadku zgubienia?
Oczywiście masz rację. W wypadku zagubienia.
-
19. Data: 2005-08-17 01:40:55
Temat: Re: Zgubienie dowodu osobistego.
Od: "Xena" <t...@l...com.pl>
In news:dds93s$1nm$1@inews.gazeta.pl,
aliuqet <a...@g...pl> napisał/a:
> Jesli chodzi o ryzyko z kredytem wystarczy ze sie zadzwoni do swojego
> banku i poda prosbe o zgloszenie zastrzezenia dowodu. Oni od razu
> wpisuja to do rejestru i nikt juz na ten dowod nie wezmie kredytu
>
Kto oni? do jakiego rejestru? Pierwsze słysze, żeby istnial międzybankowy
rejest skradzionych dowodów.
> Policja raczej nie chce przyjmowac zgloszen o kradziezy.
Taaak? Co Ty powiesz?
> Pierwsze co
> pytaja to w jakich okolicznosciach. Zauwazylam ze jesli sie powie ze
> gdzies zniknal w supermarkecie (zakladam ze ktos mi wyciagnal go z
> kieszeni) to dla nich jest to zaginiecie a nie kradziez bo zeby byla
> kradziez musialabym widziec zlodzieja ale go np nie zlapac :P
widziałam przecież, taki nijaki taki był. Ukradł i uciekł.
>
> Zagubienie dowodu sie zglasza w urzedzie gdzie sie wyrabia nowy
Zgubienie, że i owszem, ale kradzież zgłosiłabym mimo wszystko na policji
Pozdrawiam
Tatiana
--
Miłość nie polega na wzajemnym wpatrywaniu się w siebie,
ale wspólnym patrzeniu w tym samym kierunku
/Antoine de Saint-Exupery/
-
20. Data: 2005-08-17 01:41:47
Temat: Re: Zgubienie dowodu osobistego.
Od: "Xena" <t...@l...com.pl>
In news:ddsnjv$343$1@atlantis.news.tpi.pl,
Neko <miler@_bez_spamu_neostrada.pl> napisał/a:
> Potem na spokojnie
> do Urzedu Miejskiego i nowy dowod (koszt chyba 30 zl - czekasz z
> miesiac)
Teoretycznnie miesiąc. W praktyce - w Katowicach dwa.
Pozdrawiam
Tatiana
--
Pytają czy trzeba kochać. Oto nie należy pytać, to trzeba czuć
/Blaise Pascal/