Witam! Jak się ma prawo do robienia zdjęcia w miejscu takim jak np.
super/hiper-market? Czy można czy też nie? Mnie się wydaje, że jeżeli nie ma
znaku zakazu to można pod warunkiem, że na własny użytek lub że twarze osób,
wszelkie znaki firmowe i nazwy zostaną ocenzurowane? Czy może się mylę?

do góry

Użytkownik "Billcow" <bill/USUN-TO/cow@p/TO-TEZ/f.pl> napisał w wiadomości
news:c204c9$5v4$1@inews.gazeta.pl...
> Witam! Jak się ma prawo do robienia zdjęcia w miejscu takim jak np.
> super/hiper-market? Czy można czy też nie? Mnie się wydaje, że jeżeli
nie ma
> znaku zakazu to można pod warunkiem, że na własny użytek lub że twarze
osób,
> wszelkie znaki firmowe i nazwy zostaną ocenzurowane? Czy może się mylę?

A jaki to niby by miał być znak? A tak naprawdę, to moim zdaniem
fotografowania nikt Ci zabronić nie może, a co najwyżej są określone w
prawie ograniczenia co do rozpowszechniania tak wykonanych fotografii.

do góry

Aha. Rozumiem. Czyli mogę. A znak... chodziło mi o coś takiego (może nie w
supermarkecie), że czasem są jakieś znaki z przekreślonym aparatem (muzem).

do góry

Użytkownik "Billcow" <bill/USUN-TO/cow@p/TO-TEZ/f.pl> napisał w wiadomości
news:c20brl$avv$1@inews.gazeta.pl...

> Aha. Rozumiem. Czyli mogę. A znak... chodziło mi o coś takiego (może nie
w
> supermarkecie), że czasem są jakieś znaki z przekreślonym aparatem
(muzem).

Problem w tym, że kiedyś był przepis określający, co ten znak oznacza. A
teraz nie ma. Równie dobrze można się tłumaczyć, ze myślałem, że w to jest
wskazanie miejsca, z którego najładniejsze zdjęcia wychodzą.

do góry