Witam serdecznie,

Mam 26 lat. Urodziłem się z wodogłowiem. Od 6 miesiąca życia mam wszczepioną
zastawkę, dzięki której żyję całkowicie normalnie (dopóki nie ma 'awarii' bo
w przeciwnym wypadku bywa różnie..)
Co ciekawe, a oczym, przez poprzednie 25 lat nie wiedziałem właśnie z uwagi
posiadanie zastawki, a dzięki odpowiednim 'papierom' uzyskałem (cytując za
uzyskanym orzeczeniem): 'umiarkowany stopień niepełnosprawności' . Nie będę
się tu wiele rozpisywał, bo to nie medyczne forum. Chodzi mi o co innego - Z
tego, co się dowiedziałem w UP, gdzie jestem zarejestrowany, jako bezrobotny
to należą mi się co miesiąc pieniążki (nie wiem, cóż to jest - zasiłek
pielęgnacyjny ? Nigdy nie pracowałem i dlatego się dziwię). W każdym bądź
razie nie tego się tyczy moja wątpliwość: Zastanawiam się mianowcie, czy
mogę bezproblemowo podjąć pracę (w - zgodnie z orzeczeniem: miejscu
przystosowanym do niepełnosprawności) bez ryzyka obcięcia pensji w zamiar za
otrzymywany zasiłek. A jeśli już zacznę zarabiać to czy dalej będę mógł
pobierać zasiłek, czy też, tak jak to było kiedyś z emeryturami wojskowymi
jeśli będę zarabiał to automatycznie capną mi zasiłek ? Jak to jest naprawdę
?
A cha: Bardzo ważne: Czy, hipotetycznie rzecz biorąc, jeśli w razie czego
'olałbym' to orzeczenie i poszedł do normalnej pracy to czy w przypadku,
gdyby ktoś się dokopał i zobaczył, że pracuję tutaj, choć zgodnie z
orzeczeniem mi nie wolno - czy grozi coś za to mnie lub pracodawcy, a jeśli
tak to co ?

Poszukałbym, popytał, tylko - wstyd się przyznać - nie mam bladego pojęcia
kto mi może w tym pomóc (przeciez do prawnika z tym nie pójdę..)
Każda, nawet najmniejsza informacja będzie mile widziana.


--
--= cOOba =--
--= GG:974443 =--


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo