eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zapytam jeszcze raz bo nie dostałem żadnej odpowiedzi.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2005-06-23 22:17:51
    Temat: Zapytam jeszcze raz bo nie dostałem żadnej odpowiedzi.
    Od: ER <a...@m...kota.pl>

    Witam !
    "Przegooglowałem" archiwum grupy ale nie znalazłem satysfakcjonującej
    odpowiedzi więc prosze o podpowiedź.

    Mam samochód ciężarowy. Samochód ten jest środkiem trwałym
    w prowadzonej przeze mnie działalności gospodarczej.

    Chcę aby samochód ten stał się środkiem trwałym w spółce
    cywilnej której jestem współwłaścicielem. (dwóch współwłaścicieli
    - udział 75%/25%)

    Jak powiniemem to zrobić ?
    Nie chcę do spółki wnosić aportem bo ponoć nie można liczyć
    amortyzacji więc wymyśliłem żeby samochód sprzedać spółce
    a właściwie współwłaścicielom spółki cywilnej czyli po części
    sobie samemu.

    Jakimi dokumentami to zrobić ?

    Czy rozwiązanie następujące będzie dobre czy polecacie jakieś inne:

    Umowa kupna/sprzedaży.
    Sprzedający: (ja - osoba fizyczna)
    Kupujący: współwłaściciele spółki cywilnej (ja i mój wspólnik)

    Czy gdzies ująć że samochód jest kupowany na spółkę ?

    Jaki procent udziału w aucie sprzedać wspólnikowi
    - tak jak w umowie spółki czy 50%/50%
    (na inny się nie chce zgodzić wydzial komunikacji)

    Czy wystawiać jakąś fakturę ?
    Co z PCC1 ?
    Jesli płaci to która strona i od jakiej kwoty ?


    Pozdrawiam
    ER


  • 2. Data: 2005-06-24 06:53:25
    Temat: Re: Zapytam jeszcze raz bo nie dostałem żadnej odpowiedzi.
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    ER napisał(a):

    > Jak powiniemem to zrobić ?
    > Nie chcę do spółki wnosić aportem bo ponoć nie można liczyć
    > amortyzacji więc wymyśliłem żeby samochód sprzedać spółce
    > a właściwie współwłaścicielom spółki cywilnej czyli po części
    > sobie samemu.

    Tego się nie da zrobić. Nie możesz sobie sprzedawać czegokolwiek.



    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 3. Data: 2005-06-24 15:14:15
    Temat: Re: Zapytam jeszcze raz bo nie dostałem żadnej odpowiedzi.
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "ER" <a...@m...kota.pl> napisał w wiadomości
    news:d9fcl3$el$1@news.dialog.net.pl...

    Z prawnego punktu widzenia umowa sprzedaży będzie wadliwa i spowoduje
    taki skutek, że Twój wspólnik nabędzie odpowiednią część. Ale Ty
    samochodu nie sprzedasz. Co do strony podatkowej, to się nie wypowiadam.


  • 4. Data: 2005-06-25 07:07:02
    Temat: Re: Zapytam jeszcze raz bo nie dostałem żadnej odpowiedzi.
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>


    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:d9gaup$mcp$2@nemesis.news.tpi.pl...
    > ER napisał(a):
    >
    > > Jak powiniemem to zrobić ?
    > > Nie chcę do spółki wnosić aportem bo ponoć nie można liczyć
    > > amortyzacji więc wymyśliłem żeby samochód sprzedać spółce
    > > a właściwie współwłaścicielom spółki cywilnej czyli po części
    > > sobie samemu.
    >
    > Tego się nie da zrobić. Nie możesz sobie sprzedawać czegokolwiek.

    A czy mógłby sprzedać wspólnikowi "część auta" czyli udział (np. 50%) w
    jego własności?


  • 5. Data: 2005-06-27 13:59:48
    Temat: Re: Zapytam jeszcze raz bo nie dostałem żadnej odpowiedzi.
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Alek napisał(a):
    >
    > A czy mógłby sprzedać wspólnikowi "część auta" czyli udział (np. 50%) w
    > jego własności?
    >

    Tak. Pomijam aspekt czy sprzedający pozostaje we wspólności majątkowej.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1