Załóżmy taką sytuację:
Pewna osoba planuje zorganizowanie imprezy turystycznej. Ponieważ organizacja
jej wiąże się z poniesieniem kosztów, a sama nie dysponuje odpowiednimi
środkami, postanawia, że uczestnicy mają z góry wykupić bilety na uczestnictwo w
tej imprezie. Zbiera zatem pieniądze i mając je przystępuje do zorganizowania
imprezy. Impreza jednak nie dochodzi do skutku, gdyż jeden z podmiotów, od
którego zależy powodzenie organizacji imprezy, wycofuje się z wcześniej
zawartych ustaleń (chodzi konkretnie o rabat na środek lokomocji). Czy w takiej
sytuacji organizator imprezy powinien zwrócić uczestnikom:
- 100 % wpłaconej przez nich kwoty?
- wpłaconą przez nich kwotę wraz z odsetkami, jakie mogliby uzyskać dysponując
tymi środkami przez okres, w jakim środki te znajdowały się w dyspozycji
organizatora imprezy?
- dwukrotność wpłaconej kwoty, zgodnie z zapisami prawnymi o zadatku (wycofanie
się sprzedawcy). Czy wpłacone pieniądze można traktować jako zadatek?

Zakładając, że organizator ma obietnicę pisemną przewoźnika na udzielenie
znacznego rabatu, czy może domagać się od niego rekompensaty za koszty
poniesione w trakcie organizacji tej imprezy? Czy zwrotu ich może domagać się
jedynie na drodze sądowej?