-
1. Data: 2007-11-06 18:42:06
Temat: Zaliczka czy zadatek ??
Od: "Fantom" <s...@S...poczta.onet.pl>
Witam
Szykuje sie do sprzedazy mieszkania, i zastanawaim sie czy w sumie lepiej w
umowie przedwstepnej wpsiac Zaliczke czy Zadatek.
Patrzac na to :
http://konsument.obornikionline.pl/konsument/s/jzjr_
zadatek_czy_zaliczka
to w sumie lepiej dla mnie wpisac Zaliczke ??
Fantom
-
2. Data: 2007-11-06 18:57:03
Temat: Re: Zaliczka czy zadatek ??
Od: "Heming" <h...@w...gazeta.pl>
Użytkownik "Fantom" <s...@S...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:fgqcsg$c5m$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
> Szykuje sie do sprzedazy mieszkania, i zastanawaim sie czy w sumie lepiej
> w
> umowie przedwstepnej wpsiac Zaliczke czy Zadatek.
> Patrzac na to :
> http://konsument.obornikionline.pl/konsument/s/jzjr_
zadatek_czy_zaliczka
> to w sumie lepiej dla mnie wpisac Zaliczke ??
To zalezy. Jesli jestes zdecydowany sprzedac mieszkanie i chcesz mocniej
"zwiazac" druga strone, aby miec wieksza pewnosc wywiazala sie przez nia z
zobowiazania to imho zadatek.
-
3. Data: 2007-11-07 08:03:39
Temat: Re: Zaliczka czy zadatek ??
Od: "Fantom" <s...@p...onet.pl.skasujto>
>> Szykuje sie do sprzedazy mieszkania, i zastanawaim sie czy w sumie lepiej
>> w
>> umowie przedwstepnej wpsiac Zaliczke czy Zadatek.
>> Patrzac na to :
>> http://konsument.obornikionline.pl/konsument/s/jzjr_
zadatek_czy_zaliczka
>> to w sumie lepiej dla mnie wpisac Zaliczke ??
>
> To zalezy. Jesli jestes zdecydowany sprzedac mieszkanie i chcesz mocniej
> "zwiazac" druga strone, aby miec wieksza pewnosc wywiazala sie przez nia z
> zobowiazania to imho zadatek.
No ale czemu ? W sumie jak czytam to to zadatek lepiej zabezpiecza
wplacajacego niz pobierajacego
Fantom
-
4. Data: 2007-11-07 10:25:07
Temat: Re: Zaliczka czy zadatek ??
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 7 Nov 2007, Fantom wrote:
[...komuś...]
>> To zalezy. Jesli jestes zdecydowany sprzedac mieszkanie i chcesz mocniej
>> "zwiazac" druga strone, aby miec wieksza pewnosc wywiazala sie przez nia z
>> zobowiazania to imho zadatek.
>
> No ale czemu ? W sumie jak czytam to to zadatek lepiej zabezpiecza
> wplacajacego niz pobierajacego
Zadatek po równo "zabezpiecza" *obie* strony.
Popatrz na to tak: "zaliczka na koszty" wyniosłyby 1000 zł.
Faktyczne koszty, czyli jakieś przejazdy, wizytę u prawnika/pośrednika/
doradcy itepe.
Zamiast tego idzie 1000 zł zadatku.
W tym momencie kupujący (jeszcze) nie ma z tego NIC, a sprzedający...
TEŻ!
W momencie jak którykolwiek zechce zerwać umowę, to on poniesie koszt
w wysokości 1000 zł: jak sprzedający, to musi oddać 1000 zł a przecież
je wydał, jak kupujący to musi dopłacić kolejne 1000...
A jeśli kwota zadatku jest wyższa niż zaliczka, to reszta kwoty pełni
rolę czystej kary umownej: kto nie dotrzyma umowy, płaci temu drugiemu.
pzdr, Gotfryd
-
5. Data: 2007-11-07 17:15:18
Temat: Re: Zaliczka czy zadatek ??
Od: "Fantom" <s...@S...poczta.onet.pl>
> >> To zalezy. Jesli jestes zdecydowany sprzedac mieszkanie i chcesz
mocniej
> >> "zwiazac" druga strone, aby miec wieksza pewnosc wywiazala sie przez
nia z
> >> zobowiazania to imho zadatek.
> >
> > No ale czemu ? W sumie jak czytam to to zadatek lepiej zabezpiecza
> > wplacajacego niz pobierajacego
>
> Zadatek po równo "zabezpiecza" *obie* strony.
> Popatrz na to tak: "zaliczka na koszty" wyniosłyby 1000 zł.
> Faktyczne koszty, czyli jakieś przejazdy, wizytę u prawnika/pośrednika/
> doradcy itepe.
> Zamiast tego idzie 1000 zł zadatku.
> W tym momencie kupujący (jeszcze) nie ma z tego NIC, a sprzedający...
> TEŻ!
> W momencie jak którykolwiek zechce zerwać umowę, to on poniesie koszt
> w wysokości 1000 zł: jak sprzedający, to musi oddać 1000 zł a przecież
> je wydał, jak kupujący to musi dopłacić kolejne 1000...
Kurcze, czytam czytam i nie czaje :)
No podobno w przypadku zadatku jak kupujacy zerwie umowe to czemu musi
doplacici 1000 zl jeszcze ?
A wg opisu zaliczka "jeśli umowa zostaje rozwiązana z winy konsumenta,
zaliczka pozostaje u usługodawcy"
Fantom
-
6. Data: 2007-11-07 17:42:23
Temat: Re: Zaliczka czy zadatek ??
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 7 Nov 2007, Fantom wrote:
> Kurcze, czytam czytam i nie czaje :)
Dobra, przedobrzyłem :(
> No podobno w przypadku zadatku jak kupujacy zerwie umowe to czemu musi
> doplacici 1000 zl jeszcze ?
Nie no, "tylko przepada".
Miało być 1000 zł zaliczki i 1000 zł zadatku.
> A wg opisu zaliczka "jeśli umowa zostaje rozwiązana z winy konsumenta,
> zaliczka pozostaje u usługodawcy"
Jakiego opisu?
Z zaliczki można potrącić *udokumentowane koszty*, resztę się zwraca :)
W przypadku zadatku zwrot nie przysługuje.
pzdr, Gotfryd