eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZaległa nota odsetkowaZaległa nota odsetkowa
  • Data: 2005-06-08 18:21:36
    Temat: Zaległa nota odsetkowa
    Od: Piotrek <m...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam

    Mam dość dziwny problem. Pokrótce opiszę sytuację która do niego
    doprowadziła. Trzy lata temu straciłem pracę i doprowadziłem do
    zadłużenia mojego mieszkania własnosciowego w spoldzielni. Zadluzenie
    utrzymywalo sie jakis rok moze troche ponad, opiewalo na ok 2000zl. Po
    zmianie pracy zaczalem wszystko splacac, w koncu postanowilem mieszkanie
    gruntownie wyremontowac i aby to zrobic zaciagnalem pozyczke hipoteczna.
    Aby dostac kredyt musialem oczywiscie splacic wszelkie zaleglosci
    mieszkania, raty, pozamykac karty kredytowe i zalozyc hipoteke, co tez
    uczynilem. Jednym z dokumentow bylo oczywiscie zaswiadczenie ze
    spoldzielni o niezaleganiu z oplatami. I zaswiadczenie takie otrzymalem
    po zaplaceniu wszelkich oplat i naleznych spoldzielni osdetek. Kredyt
    zostal przyznany bez problemu, w tej chwili nie dopuszczam do zadnych
    zaleglosci i dbam o to aby wszelkie rachunki placic w terminie - rowniez
    do spoldzielni. Kredyt zostal przyznany rok temu (w czerwcu 2004roku).
    Dzis dostalem pismo ze spoldzielni ze pojawilo sie zadluzenie na moim
    koncie bo doliczono mi odsetki zgodnie z jakims pismem z grudnia 2003
    roku. Czyli wyglada na to ze pismo jakie skladalem do banku bylo nie
    zgodne z prawda bo "zapomnieli" o tych odsetkach. A odsetki placilem na
    pewno - byli bardzo skrupulatni w ich naliczeniu - takie ich prawo. Czy
    w tej sytuacji moga domagac sie jeszcze jakis pieniedzy z 2003 roku mimo
    ze w 2004 roku wystawili mi opinie o niezaleganiu? Problem dodatkowy
    jest taki ze nie mam tego zaswiadczenia - zostawilem je w banku wraz z
    innymi dokumentami (lub nie moge go znalesc w domu). Choc byc moze uda
    sie wyciagnac kopie z banku (juz w tej sprawie dzwonilem). Bardzo prosze
    o opinie, jak sie bronic przed takim, w moim mniemaniu, wymuszeniem.

    Pozdrawiam
    Piotrek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1