eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZakup mieszkania - pytania...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 1. Data: 2005-02-05 20:28:40
    Temat: Zakup mieszkania - pytania...
    Od: "endju" <a...@w...pl>

    Witam.
    Mam zamiar kupić mieszkanie, ustaliłem jakie i za ile.
    Na mieszkanie będę potrzebował wziąć kredyt hipoteczny.
    Sprzedający będzie potrzebował jakiegoś miesiąca czasu od momentu
    sfinalizowania transakcji do momentu wyprowadzki z mojego już mieszkania
    (czyli będzie już miał moją kasę).

    W jaki sposób to rozegrać, aby od strony prawnej nie czekała mnie jakaś
    przykra niespodzianka?
    Czy ewentualna umowa przedwstępna musi być zawarta w formie aktu
    notarialnego?

    Mogę liczyć na pomoc?

    Z góry dziękuję i pozdrawiam



  • 2. Data: 2005-02-05 20:45:50
    Temat: Re: Zakup mieszkania - pytania...
    Od: "Krab" <_...@k...pl__>

    Użytkownik "endju" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:cu3ak6$cgt$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > W jaki sposób to rozegrać, aby od strony prawnej nie czekała mnie jakaś
    > przykra niespodzianka?
    > Czy ewentualna umowa przedwstępna musi być zawarta w formie aktu
    > notarialnego?

    zawieranie umowy zakupu mieszkania niepustego - moze byc ciekawym
    doswiadczeniem zyciowym
    poza tym - w ww sprawie wylacznie za posrednictwem zlodzija notariusza - bez
    tego ani ani, umowy przedwsteonej nie wymaga sie w tej sprawie, ale w
    mozmencie zawierania umowy - sprawa musi byc "klarowna" i nie powinna
    zawierac "gdybań" w stylu będzie, zapewniam, itp nic nie warte pierdoły, w
    akcie notarialnym w swoim interesie winno sie zadbać o sformułowania bieżące
    a nie przyszłe ckliwości



  • 3. Data: 2005-02-05 21:39:58
    Temat: Re: Zakup mieszkania - pytania...
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    endju wrote:
    > Witam.
    > Mam zamiar kupić mieszkanie, ustaliłem jakie i za ile.
    > Na mieszkanie będę potrzebował wziąć kredyt hipoteczny.
    > Sprzedający będzie potrzebował jakiegoś miesiąca czasu od momentu
    > sfinalizowania transakcji do momentu wyprowadzki z mojego już mieszkania
    > (czyli będzie już miał moją kasę).

    A potem w życiu się go nie pozbędziesz.
    Kasę powinien zobaczyć wtedy jak już w tym mieszkaniu zameldowany nie
    będzie.


  • 4. Data: 2005-02-05 22:41:21
    Temat: Re: Zakup mieszkania - pytania...
    Od: "Sławek" <s...@a...onet.pl>



    >
    > A potem w życiu się go nie pozbędziesz.
    > Kasę powinien zobaczyć wtedy jak już w tym mieszkaniu zameldowany nie
    > będzie.

    A jeśli w akcie notarialnym będzie stało, że się wymelduje do.... a jeśli
    nie to poddaje się egzekucji z art. 777 KC ??

    Sławek F.
    s...@a...onet.pl



  • 5. Data: 2005-02-06 01:37:00
    Temat: Re: Zakup mieszkania - pytania...
    Od: Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska>

    Użytkownik witek napisał:

    > A potem w życiu się go nie pozbędziesz.

    Nieprawda

    > Kasę powinien zobaczyć wtedy jak już w tym mieszkaniu zameldowany nie
    > będzie.

    Tak bedzie wygodniej, ale meldunek nie daje prawa do przebywania w lokalu.


    --
    pozdrawiam
    Mithos


  • 6. Data: 2005-02-06 04:12:22
    Temat: Re: Zakup mieszkania - pytania...
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Mithos wrote:
    > Użytkownik witek napisał:
    >
    >> A potem w życiu się go nie pozbędziesz.
    >
    >
    > Nieprawda
    >
    >> Kasę powinien zobaczyć wtedy jak już w tym mieszkaniu zameldowany nie
    >> będzie.
    >
    >
    > Tak bedzie wygodniej, ale meldunek nie daje prawa do przebywania w lokalu.
    >
    Fajna teoria, tylko z praktyką będzie gorzej.
    Oczywiście masz racje. Za 5 lat wyegzekwujesz swoje prawa w sądzie.



  • 7. Data: 2005-02-06 08:22:32
    Temat: Re: Zakup mieszkania - pytania...
    Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>

    In article <cu3ak6$cgt$1@atlantis.news.tpi.pl>, endju wrote:

    > Witam.
    > Mam zamiar kupić mieszkanie, ustaliłem jakie i za ile.
    > Na mieszkanie będę potrzebował wziąć kredyt hipoteczny.
    > Sprzedający będzie potrzebował jakiegoś miesiąca czasu od momentu
    > sfinalizowania transakcji do momentu wyprowadzki z mojego już mieszkania
    > (czyli będzie już miał moją kasę).

    Ale przecież jak sfinalizujecie transakcję, to ty będziesz miał już
    akt notarialny, najlepiej z zapisem o egzekucji, więc mieszkanie
    będzie twoje.

    Renata


  • 8. Data: 2005-02-06 09:50:25
    Temat: Re: Zakup mieszkania - pytania...
    Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>

    Dnia Sat, 5 Feb 2005 23:41:21 +0100, Sławek naskrobał(a):

    >>
    >> A potem w życiu się go nie pozbędziesz.
    >> Kasę powinien zobaczyć wtedy jak już w tym mieszkaniu zameldowany nie
    >> będzie.
    >
    > A jeśli w akcie notarialnym będzie stało, że się wymelduje do.... a jeśli
    > nie to poddaje się egzekucji z art. 777 KC ??

    no i? i tak go nie wymeldujesz tak łatwo.

    --
    United Devices Cancer Research Project
    www.grid.org
    lobo_(małpa)autograf.pl


  • 9. Data: 2005-02-06 09:55:25
    Temat: Re: Zakup mieszkania - pytania...
    Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>

    Dnia Sat, 5 Feb 2005 21:28:40 +0100, endju naskrobał(a):

    > Witam.
    > Mam zamiar kupić mieszkanie, ustaliłem jakie i za ile.
    > Na mieszkanie będę potrzebował wziąć kredyt hipoteczny.
    > Sprzedający będzie potrzebował jakiegoś miesiąca czasu od momentu
    > sfinalizowania transakcji do momentu wyprowadzki z mojego już mieszkania
    > (czyli będzie już miał moją kasę).
    >
    > W jaki sposób to rozegrać, aby od strony prawnej nie czekała mnie jakaś
    > przykra niespodzianka?
    > Czy ewentualna umowa przedwstępna musi być zawarta w formie aktu
    > notarialnego?
    >
    > Mogę liczyć na pomoc?

    tak :)

    Poczytaj coś o bankowym rachunku powierniczym w obrocie nieruchomościami a
    wszystko się wyjaśni. Chyba juz to wprowadził WBK.




    --
    United Devices Cancer Research Project
    www.grid.org
    lobo_(małpa)autograf.pl


  • 10. Data: 2005-02-06 10:17:59
    Temat: Re: Zakup mieszkania - pytania...
    Od: Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska>

    Użytkownik witek napisał:

    > Fajna teoria, tylko z praktyką będzie gorzej.
    > Oczywiście masz racje. Za 5 lat wyegzekwujesz swoje prawa w sądzie.

    Jakim sadzie ?

    Jezeli facet kiedykolwiek opusci mieszkanie (a bedzie musial raczej
    wyjsc np. do sklepu) to juz do niego nie wroci.

    I to czy bedzie zameldowany czy nie nie ma tutaj znaczenia (zwlaszcza,
    ze nowy wlasciciel powinien go od razu wymeldowac).

    Rownie dobrze czlowiek, moze sie wymeldowac i nadal siedziec w
    miekszaniu. I rownie latwo bedzie go usunac.


    --
    pozdrawiam
    Mithos

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1