Witam,

od dłuższego czasu kusi mnie prenumerata Wiedzy I Życia. Niestety
Prószyński Media twierdzi, że zakup prenumeraty jest jednoznaczny ze zgodą
na przetwarzanie moich danych w celach marketingowych. Nie podoba mi się
to. Chciałbym nabyć prenumeratę bez obowiązku zgadzania się na zalewanie
mnie śmieciami. Czy takie działanie Prószyńskiego jest zgodne z prawem? W
jaki sposób mogę interweniować?


--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: w...@g...biz.pl i...@k...com.pl
k...@g...com A...@a...pl f...@e...pl

do góry

Dnia 10.02.2008, o godzinie 23.22.43, na pl.soc.prawo, Tristan napisał(a):

> Witam,
>
> od dłuższego czasu kusi mnie prenumerata Wiedzy I Życia. Niestety
> Prószyński Media twierdzi, że zakup prenumeraty jest jednoznaczny ze zgodą
> na przetwarzanie moich danych w celach marketingowych. Nie podoba mi się
> to. Chciałbym nabyć prenumeratę bez obowiązku zgadzania się na zalewanie
> mnie śmieciami. Czy takie działanie Prószyńskiego jest zgodne z prawem? W
> jaki sposób mogę interweniować?

Ale przecież muszą przetworzyć Twoje dane aby wysłać Ci WiŻ, przeanalizować
ile osób z Twoje wioski kupuje gazetę, co zaproponować Tobie przy następnej
prenumeracie itp. To nie musi być wcale wysyłanie mielonki na Twój adres.
Zresztą zawsze masz prawo wglądu do dany i ich usunięcia z bazy
Prószyńskiego.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

do góry

> Ale przecież muszą przetworzyć Twoje dane aby wysłać Ci WiŻ, przeanalizować
> ile osób z Twoje wioski kupuje gazetę, co zaproponować Tobie przy następnej
> prenumeracie itp. To nie musi być wcale wysyłanie mielonki na Twój adres.

Przeczytaj: w celach marketingowych.

--
Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/

do góry

Tristan wrote:
> Witam,
>
> od dłuższego czasu kusi mnie prenumerata Wiedzy I Życia. Niestety
> Prószyński Media twierdzi, że zakup prenumeraty jest jednoznaczny ze zgodą
> na przetwarzanie moich danych w celach marketingowych. Nie podoba mi się
> to. Chciałbym nabyć prenumeratę bez obowiązku zgadzania się na zalewanie
> mnie śmieciami. Czy takie działanie Prószyńskiego jest zgodne z prawem? W
> jaki sposób mogę interweniować?
>
>

Nie jest automatyczna.
Musi mieć oddzielną zgodę.
Z drugiej strony zgody na przetwarzanie danych w związku z prenumeratą
mieć nie musi, ale do celów innych niż wysłanie prenumeraty używac ich
nie moze.

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 11 luty 2008 01:00
(autor witek
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <foo37r$6fj$4@inews.gazeta.pl>):

>> od dłuższego czasu kusi mnie prenumerata Wiedzy I Życia. Niestety
>> Prószyński Media twierdzi, że zakup prenumeraty jest jednoznaczny ze
>> zgodą na przetwarzanie moich danych w celach marketingowych. Nie podoba
>> mi się to. Chciałbym nabyć prenumeratę bez obowiązku zgadzania się na
>> zalewanie mnie śmieciami. Czy takie działanie Prószyńskiego jest zgodne z
>> prawem? W jaki sposób mogę interweniować?
>>
> Nie jest automatyczna.
> Musi mieć oddzielną zgodę.

No widzisz, ale Prószyński ma to w dupie. Twierdzi, że sam wpływ przelewu za
prenumeratę na ich konto oznacza taką zgodę....

Zresztą podobnie kiedyś miałem z jakimś konkursem esesmanowym. Wysłałem
esesmana na konkurs a potem zacząłem dostawać co chwilę spam esesmanami. I
okazało się, że wysyłając esesmana zaakceptowałem regulamin i zgodę na
zalewanie mnie śmieciami. Musiałem zmienić numer. Od tej pory nie wysyłam
już nic.


--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: w...@g...biz.pl i...@k...com.pl
k...@g...com A...@a...pl f...@e...pl

do góry

Dnia 10.02.2008, o godzinie 23.34.33, na pl.soc.prawo, KsZZysiek
napisał(a):

>> Ale przecież muszą przetworzyć Twoje dane aby wysłać Ci WiŻ, przeanalizować
>> ile osób z Twoje wioski kupuje gazetę, co zaproponować Tobie przy następnej
>> prenumeracie itp. To nie musi być wcale wysyłanie mielonki na Twój adres.
>
> Przeczytaj: w celach marketingowych.

Jakakolwiek analiza danych w celach marketingowych pod to będzie
podchodziła. Nie musi to być wysyłanie ulotek czy innego śmiecia (kolega
prenumerował WiŻ przez lata i nic innego od nich nie dostawał poza WiŻ -
ale może coś się zmieniło od ostatniego roku?).

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

do góry

W odpowiedzi na pismo z niedziela, 10 luty 2008 23:28
(autor Habeck Colibretto
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <bb6bwprnq4ef$.dlg@habeck.pl>):

> Ale przecież muszą przetworzyć Twoje dane aby wysłać Ci WiŻ,

No. I to jest normalne przetwarzanie związane ze sprzedażą.

> przeanalizować ile osób z Twoje wioski kupuje gazetę,

A to nie jest związane z moimi danymi osobowymi.

> co zaproponować
> Tobie przy następnej prenumeracie itp.

A ja nie chcę. Nie interesuje mnie marketoidalne tłumaczenie, ze dla mojego
dobra coś mi będą wpychać.

> To nie musi być wcale wysyłanie
> mielonki na Twój adres.


Nie musi ale może. Dlatego wkurza mnie to podejście.

> Zresztą zawsze masz prawo wglądu do dany i ich
> usunięcia z bazy Prószyńskiego.

No i? Toteż z tego prawa korzystam i nie zamawiam prenumeraty. Ale chciałbym
móc zamówić bez sprzedaży danych.

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: w...@g...biz.pl i...@k...com.pl
k...@g...com A...@a...pl f...@e...pl

do góry

On Sun, 10 Feb 2008 23:22:43 +0100, Tristan <n...@s...pl> wrote:

>Witam,
>
>od dłuższego czasu kusi mnie prenumerata Wiedzy I Życia. Niestety
>Prószyński Media twierdzi, że zakup prenumeraty jest jednoznaczny ze zgodą
>na przetwarzanie moich danych w celach marketingowych. Nie podoba mi się
>to. Chciałbym nabyć prenumeratę bez obowiązku zgadzania się na zalewanie
>mnie śmieciami. Czy takie działanie Prószyńskiego jest zgodne z prawem? W
>jaki sposób mogę interweniować?


Myślę, że mogą żądać od Ciebie wyrażenia zgody, a Ty możesz się nie
zgodzić i nie zaprenumerować czasopisma...
Zgoda na przetwarzanie danych musi być wyraźna, nie może być w żaden
sposób dorozumiana.
Kupując towar, zawierasz umowę ze sprzedawcą. Oznacza to, że
sprzedawca może przetwarzać Twoje dane w celu jej realizacji (np.
adres na który należy wysłać przesyłkę) - nie oznacza w najmniejszym
stopniu, że może je przetwarzać w celach marketingowych.

Pozdrawiam
Jarosław Żabówka

PS
Zapraszam na forum grupy administratorów bezpieczeństwa informacji:
http://www.goldenline.pl/forum/abi

do góry

On Tue, 12 Feb 2008, pcspec.ovh.org wrote:

> On Sun, 10 Feb 2008 23:22:43 +0100, Tristan <n...@s...pl> wrote:
>
>> Witam,
>>
>> od dłuższego czasu kusi mnie prenumerata Wiedzy I Życia. Niestety
>> Prószyński Media twierdzi, że zakup prenumeraty jest jednoznaczny ze zgodą
>> na przetwarzanie moich danych w celach marketingowych.
[...]
>
> Myślę, że mogą żądać od Ciebie wyrażenia zgody, a Ty możesz się nie
> zgodzić i nie zaprenumerować czasopisma...

No i to zrobił.
Pyta, czy dopuszczalna jest sprzedaż konsumencka z takim zastrzeżeniem?

IMVHO, to poza konkursem jest wpłata i po uzyskaniu jej potwierdzenia
natychmiastowe zażądanie wykreślenia z przetwarzania danych
marketingowych.
Skoro nie mają na stronie ceny (innej z przetwarzaniem), znaczy że
jest niedopłatne, a zaprzestać by musieli.

> Zgoda na przetwarzanie danych musi być wyraźna, nie może być w żaden
> sposób dorozumiana.
> Kupując towar, zawierasz umowę ze sprzedawcą. Oznacza to, że
> sprzedawca może przetwarzać Twoje dane w celu jej realizacji (np.
> adres na który należy wysłać przesyłkę) - nie oznacza w najmniejszym
> stopniu, że może je przetwarzać w celach marketingowych.

Zajrzyj na ich stronę: oświadczają, że przesłanie im przelewu stanowi
zgodę na przetwarzanie danych przelewającego :)

pzdr, Gotfryd

do góry

W odpowiedzi na pismo z wtorek, 12 luty 2008 00:42
(autor pcspec.ovh.org
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <l...@4...com>):

> Myślę, że mogą żądać od Ciebie wyrażenia zgody, a Ty możesz się nie
> zgodzić i nie zaprenumerować czasopisma...

Czyli np. w spożywczym mogą mi powiedzieć ,,albo kupisz bułkę i zgodzisz się
na spam albo idź głoduj''?

> Zgoda na przetwarzanie danych musi być wyraźna, nie może być w żaden
> sposób dorozumiana.
> Kupując towar, zawierasz umowę ze sprzedawcą. Oznacza to, że
> sprzedawca może przetwarzać Twoje dane w celu jej realizacji (np.
> adres na który należy wysłać przesyłkę) - nie oznacza w najmniejszym
> stopniu, że może je przetwarzać w celach marketingowych.

No a Prószyński twierdzi, że sam przelew do nich generuje zgodę na
marketingowe. Podobnie kiedyś miałem z Amercomem, ale u nich zamawiałem za
pobraniem i zamówienie kazali wysyłać emilem i napisać w nim, że oddaję im
dane. Więc wysłałem zamówienie z regułką w stylu ,,NIE wyrażam zgody na
przetwarzanie.... za wyjątkiem czynności bezpośrednio związanych ze
sprzedażą '' i w końcu zdecydowali się jednak sprzedać, tylko zaczęli
marudzić, że jakby reklamacja to mam się powoływać na cośtam. Ale to było
jednorazowe, a nie prenumerata.

No i nie wiem gdzie zgłaszać, jak interweniować. WiŻ mi żal....W sumie i tak
nowy wydawca ją doprowadził do upadku, ale cośtam sobą prezentuje ciągle.

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: w...@g...biz.pl i...@k...com.pl
k...@g...com A...@a...pl f...@e...pl

do góry