-
1. Data: 2010-04-07 21:49:24
Temat: Zadłużenie w ZUS/US/Banku.
Od: " Tomek " <t...@p...onet.pl>
Dzień dobry.
Na przestrzeni kilku lat, w wyniku popełnianych błędów, dorobiłem się
zadłużenia w ZUS+US na jakieś 30 tys zł i koło 10 tys w banku. Zadłużenie w ZUS
to składki, w US to VAT+dochodowy a w banku zwykły kredyt. Prowadzę jednoosobową
działalność gospodarczą na KPiR. Wszystko było w miarę, dopóki nie postanowiłem
zwrócić się do Urzędów z prośba o rozłożenie zaległości na raty (z bankiem
miałem już ugodę). W konsekwencji mojego wniosku, że tak napiszę, "wzięli się za
mnie". Przysłali poborcę i zajęli mi wszystkie wynagrodzenia u wszystkich
kontrahentów. Spowodowało to, że nie jestem w stanie opłacić nawet mieszkania,
nie wspomnę już o tej ugodzie z bankiem i czymkolwiek innym.
Dlatego postanowiłem wyjechać za granicę, żeby odrobić to zadłużenie.
I tutaj mam kilka pytań. Moja żona jest zatrudniona na umowę o pracę. Czy
komornik przysłany przez Bank w sprawie kredytu może zajmować jej wynagrodzenie?
Czy poborca skarbowy ściągający ZUS i US może zajmować jej wynagrodzenie?
Czy dobrym pomysłem jest zgłoszenie w Urzędach mojego wyjazdu i chęć spłaty w
późniejszym terminie czy lepiej trzymać język za zębami, bo mogą mi jeszcze coś
utrudnić?
Nie chcę uciec od tych długów, lecz mieć szansę wygrzebać się z nich tak, aby
przy okazji nie ucierpiała moja rodzina.
Dlatego prosiłbym o powstrzymanie się od złośliwych uwag i proszę o konkretne
porady, co najlepiej zrobić w obecnej sytuacji.
Z góry dzięki,
Tomek.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2010-04-07 21:58:04
Temat: Re: Zadłużenie w ZUS/US/Banku.
Od: "Madrzejszy od radia." <m...@m...pl>
Tomek pisze:
> Dzień dobry.
>
>
> Na przestrzeni kilku lat, w wyniku popełnianych błędów, dorobiłem się
> zadłużenia w ZUS+US na jakieś 30 tys zł i koło 10 tys w banku. Zadłużenie w ZUS
> to składki, w US to VAT+dochodowy a w banku zwykły kredyt. Prowadzę jednoosobową
> działalność gospodarczą na KPiR. Wszystko było w miarę, dopóki nie postanowiłem
> zwrócić się do Urzędów z prośba o rozłożenie zaległości na raty (z bankiem
> miałem już ugodę). W konsekwencji mojego wniosku, że tak napiszę, "wzięli się za
> mnie". Przysłali poborcę i zajęli mi wszystkie wynagrodzenia u wszystkich
> kontrahentów. Spowodowało to, że nie jestem w stanie opłacić nawet mieszkania,
> nie wspomnę już o tej ugodzie z bankiem i czymkolwiek innym.
> Dlatego postanowiłem wyjechać za granicę, żeby odrobić to zadłużenie.
> I tutaj mam kilka pytań. Moja żona jest zatrudniona na umowę o pracę. Czy
> komornik przysłany przez Bank w sprawie kredytu może zajmować jej wynagrodzenie?
> Czy poborca skarbowy ściągający ZUS i US może zajmować jej wynagrodzenie?
> Czy dobrym pomysłem jest zgłoszenie w Urzędach mojego wyjazdu i chęć spłaty w
> późniejszym terminie czy lepiej trzymać język za zębami, bo mogą mi jeszcze coś
> utrudnić?
> Nie chcę uciec od tych długów, lecz mieć szansę wygrzebać się z nich tak, aby
> przy okazji nie ucierpiała moja rodzina.
> Dlatego prosiłbym o powstrzymanie się od złośliwych uwag i proszę o konkretne
> porady, co najlepiej zrobić w obecnej sytuacji.
>
>
> Z góry dzięki,
> Tomek.
>
>
Jesli nie chcesz zeby ci do konca dupsko zruchali to nie pucuj sie ze
gdziekolwiek pracujesz, zaloz nowe konta bankowe tak zeby nikt nie
wiedzial gdzie nawet zona. Zona niech mowi komornikowi ze taki tu nie
mieszka i macie rozdzielnosc majatkowa, jak zapyta sie o papiery
postrasz psem. jak nie masz psa to kup byle duzy. Nic nie plac zarabiaj
kasiore i przysylaj zonie komornika i inne qrwy olej ciepl;ym moczem one
same sie wyzywia lub Tusk ich nakarmi swoja krwawica.
-
3. Data: 2010-04-08 07:12:32
Temat: Re: Zadłużenie w ZUS/US/Banku.
Od: VoyteG <V...@h...com>
On 7 Kwi, 23:49, " Tomek " <t...@p...onet.pl> wrote:
> Nie chcę uciec od tych długów, lecz mieć szansę wygrzebać się z nich tak, aby
> przy okazji nie ucierpiała moja rodzina.
U nas w kraju to zwykle urzędnicy maja odpowiedz "tak nakazują
przepisy".
Niestety w takim przypadku to temat zawłaszcza dla mediów. Gazeta
Prawna? Tvn?
Przypadek bardzo ciekawy, bo ty chcesz rzetelnie problem rozwiązać, a
organy nie dosyć, że nie pomagają, to jeszcze działaniami
przeszkadzają i pośrednio wymuszają emigrację zarobkową...
-
4. Data: 2010-04-08 07:19:10
Temat: Re: Zadluzenie w ZUS/US/Banku.
Od: Leszek <r...@p...nospam.pl>
In article <3...@n...onet.pl>,
t...@p...onet.pl says...>
> Dzien dobry.
>
>
> Na przestrzeni kilku lat, w wyniku popelnianych bledów, dorobilem sie
> zadluzenia w ZUS+US na jakies 30 tys zl i kolo 10 tys w banku. Zadluzenie w ZUS
> to skladki, w US to VAT+dochodowy a w banku zwykly kredyt. Prowadze jednoosobowa
> dzialalnosc gospodarcza na KPiR. Wszystko bylo w miare, dopóki nie postanowilem
> zwrócic sie do Urzedów z prosba o rozlozenie zaleglosci na raty (z bankiem
> mialem juz ugode). W konsekwencji mojego wniosku, ze tak napisze, "wzieli sie za
> mnie". Przyslali poborce i zajeli mi wszystkie wynagrodzenia u wszystkich
> kontrahentów. Spowodowalo to, ze nie jestem w stanie oplacic nawet mieszkania,
> nie wspomne juz o tej ugodzie z bankiem i czymkolwiek innym.
> Dlatego postanowilem wyjechac za granice, zeby odrobic to zadluzenie.
> I tutaj mam kilka pytan. Moja zona jest zatrudniona na umowe o prace. Czy
> komornik przyslany przez Bank w sprawie kredytu moze zajmowac jej wynagrodzenie?
> Czy poborca skarbowy sciagajacy ZUS i US moze zajmowac jej wynagrodzenie?
> Czy dobrym pomyslem jest zgloszenie w Urzedach mojego wyjazdu i chec splaty w
> pózniejszym terminie czy lepiej trzymac jezyk za zebami, bo moga mi jeszcze cos
> utrudnic?
Za zobowiazania publicznoprawne (czyli ZUS, podatki itp.) zona odpowiada
solidarnie. Czyli moga zajac jej pensje.
Za zobowiazania prywatne, jesli zona nie podpisywala zgody, to nie
odpowiada z majatku wspolnego.
-
5. Data: 2010-04-08 07:36:18
Temat: Re: Zadluzenie w ZUS/US/Banku.
Od: "Madrzejszy od radia." <m...@m...pl>
Leszek pisze:
> In article <3...@n...onet.pl>,
> t...@p...onet.pl says...>
>> Dzien dobry.
>>
>>
>> Na przestrzeni kilku lat, w wyniku popelnianych bledów, dorobilem sie
>> zadluzenia w ZUS+US na jakies 30 tys zl i kolo 10 tys w banku. Zadluzenie w ZUS
>> to skladki, w US to VAT+dochodowy a w banku zwykly kredyt. Prowadze jednoosobowa
>> dzialalnosc gospodarcza na KPiR. Wszystko bylo w miare, dopóki nie postanowilem
>> zwrócic sie do Urzedów z prosba o rozlozenie zaleglosci na raty (z bankiem
>> mialem juz ugode). W konsekwencji mojego wniosku, ze tak napisze, "wzieli sie za
>> mnie". Przyslali poborce i zajeli mi wszystkie wynagrodzenia u wszystkich
>> kontrahentów. Spowodowalo to, ze nie jestem w stanie oplacic nawet mieszkania,
>> nie wspomne juz o tej ugodzie z bankiem i czymkolwiek innym.
>> Dlatego postanowilem wyjechac za granice, zeby odrobic to zadluzenie.
>> I tutaj mam kilka pytan. Moja zona jest zatrudniona na umowe o prace. Czy
>> komornik przyslany przez Bank w sprawie kredytu moze zajmowac jej wynagrodzenie?
>> Czy poborca skarbowy sciagajacy ZUS i US moze zajmowac jej wynagrodzenie?
>> Czy dobrym pomyslem jest zgloszenie w Urzedach mojego wyjazdu i chec splaty w
>> pózniejszym terminie czy lepiej trzymac jezyk za zebami, bo moga mi jeszcze cos
>> utrudnic?
>
> Za zobowiazania publicznoprawne (czyli ZUS, podatki itp.) zona odpowiada
> solidarnie. Czyli moga zajac jej pensje.
>
> Za zobowiazania prywatne, jesli zona nie podpisywala zgody, to nie
> odpowiada z majatku wspolnego.
Od kiedy ????
Cos sie zmienilo w polskim bezprawiu czy tylko tak pierdolisz z nudow ?
-
6. Data: 2010-04-08 07:39:51
Temat: Re: Zadluzenie w ZUS/US/Banku.
Od: Leszek <r...@p...nospam.pl>
In article <hpk11i$hln$2@news.onet.pl>, m...@m...pl says...>
> Leszek pisze:
> > In article <3...@n...onet.pl>,
> > t...@p...onet.pl says...>
> >> Dzien dobry.
> >>
> >>
> >> Na przestrzeni kilku lat, w wyniku popelnianych bledów, dorobilem sie
> >> zadluzenia w ZUS+US na jakies 30 tys zl i kolo 10 tys w banku. Zadluzenie w ZUS
> >> to skladki, w US to VAT+dochodowy a w banku zwykly kredyt. Prowadze jednoosobowa
> >> dzialalnosc gospodarcza na KPiR. Wszystko bylo w miare, dopóki nie postanowilem
> >> zwrócic sie do Urzedów z prosba o rozlozenie zaleglosci na raty (z bankiem
> >> mialem juz ugode). W konsekwencji mojego wniosku, ze tak napisze, "wzieli sie za
> >> mnie". Przyslali poborce i zajeli mi wszystkie wynagrodzenia u wszystkich
> >> kontrahentów. Spowodowalo to, ze nie jestem w stanie oplacic nawet mieszkania,
> >> nie wspomne juz o tej ugodzie z bankiem i czymkolwiek innym.
> >> Dlatego postanowilem wyjechac za granice, zeby odrobic to zadluzenie.
> >> I tutaj mam kilka pytan. Moja zona jest zatrudniona na umowe o prace. Czy
> >> komornik przyslany przez Bank w sprawie kredytu moze zajmowac jej wynagrodzenie?
> >> Czy poborca skarbowy sciagajacy ZUS i US moze zajmowac jej wynagrodzenie?
> >> Czy dobrym pomyslem jest zgloszenie w Urzedach mojego wyjazdu i chec splaty w
> >> pózniejszym terminie czy lepiej trzymac jezyk za zebami, bo moga mi jeszcze cos
> >> utrudnic?
> >
> > Za zobowiazania publicznoprawne (czyli ZUS, podatki itp.) zona odpowiada
> > solidarnie. Czyli moga zajac jej pensje.
> >
> > Za zobowiazania prywatne, jesli zona nie podpisywala zgody, to nie
> > odpowiada z majatku wspolnego.
>
>
> Od kiedy ????
>
> Cos sie zmienilo w polskim bezprawiu czy tylko tak pierdolisz z nudow ?
Ale o co konkretnie pytasz sympatyczny kolego?
Art. 29 Ordynacji Podatkowej lub Kodeks Cywilny.
-
7. Data: 2010-04-08 08:41:18
Temat: Re: Zadluzenie w ZUS/US/Banku.
Od: "Madrzejszy od radia." <m...@m...pl>
Leszek pisze:
> In article <hpk11i$hln$2@news.onet.pl>, m...@m...pl says...>
>> Leszek pisze:
>>> In article <3...@n...onet.pl>,
>>> t...@p...onet.pl says...>
>>>> Dzien dobry.
>>>>
>>>>
>>>> Na przestrzeni kilku lat, w wyniku popelnianych bledów, dorobilem sie
>>>> zadluzenia w ZUS+US na jakies 30 tys zl i kolo 10 tys w banku. Zadluzenie w ZUS
>>>> to skladki, w US to VAT+dochodowy a w banku zwykly kredyt. Prowadze jednoosobowa
>>>> dzialalnosc gospodarcza na KPiR. Wszystko bylo w miare, dopóki nie postanowilem
>>>> zwrócic sie do Urzedów z prosba o rozlozenie zaleglosci na raty (z bankiem
>>>> mialem juz ugode). W konsekwencji mojego wniosku, ze tak napisze, "wzieli sie za
>>>> mnie". Przyslali poborce i zajeli mi wszystkie wynagrodzenia u wszystkich
>>>> kontrahentów. Spowodowalo to, ze nie jestem w stanie oplacic nawet mieszkania,
>>>> nie wspomne juz o tej ugodzie z bankiem i czymkolwiek innym.
>>>> Dlatego postanowilem wyjechac za granice, zeby odrobic to zadluzenie.
>>>> I tutaj mam kilka pytan. Moja zona jest zatrudniona na umowe o prace. Czy
>>>> komornik przyslany przez Bank w sprawie kredytu moze zajmowac jej wynagrodzenie?
>>>> Czy poborca skarbowy sciagajacy ZUS i US moze zajmowac jej wynagrodzenie?
>>>> Czy dobrym pomyslem jest zgloszenie w Urzedach mojego wyjazdu i chec splaty w
>>>> pózniejszym terminie czy lepiej trzymac jezyk za zebami, bo moga mi jeszcze cos
>>>> utrudnic?
>>> Za zobowiazania publicznoprawne (czyli ZUS, podatki itp.) zona odpowiada
>>> solidarnie. Czyli moga zajac jej pensje.
>>>
>>> Za zobowiazania prywatne, jesli zona nie podpisywala zgody, to nie
>>> odpowiada z majatku wspolnego.
>>
>> Od kiedy ????
>>
>> Cos sie zmienilo w polskim bezprawiu czy tylko tak pierdolisz z nudow ?
>
> Ale o co konkretnie pytasz sympatyczny kolego?
>
> Art. 29 Ordynacji Podatkowej lub Kodeks Cywilny.
>
OK ale tylko i wylacznie Urzad Skarbowy ZUS i Bank to nie podatki.
-
8. Data: 2010-04-08 17:18:48
Temat: Re: Zadluzenie w ZUS/US/Banku.
Od: "B.A.N." <n...@t...pl>
tak wlasnie mowil ...
-
9. Data: 2010-04-13 22:35:42
Temat: Re: Zadłużenie w ZUS/US/Banku.
Od: " Tomek " <t...@p...onet.pl>
> Jesli nie chcesz zeby ci do konca dupsko zruchali to nie pucuj sie ze
> gdziekolwiek pracujesz, zaloz nowe konta bankowe tak zeby nikt nie
> wiedzial gdzie nawet zona. Zona niech mowi komornikowi ze taki tu nie
> mieszka i macie rozdzielnosc majatkowa, jak zapyta sie o papiery
> postrasz psem. jak nie masz psa to kup byle duzy. Nic nie plac zarabiaj
> kasiore i przysylaj zonie komornika i inne qrwy olej ciepl;ym moczem one
> same sie wyzywia lub Tusk ich nakarmi swoja krwawica.
Psa nie da rady bo żona ma uczulenie. Z reszty porad skorzystam, dzięki ;).
Tomek.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
10. Data: 2010-04-13 22:39:34
Temat: Re: Zadłużenie w ZUS/US/Banku.
Od: "Tomek" <t...@p...onet.pl>
> U nas w kraju to zwykle urzędnicy maja odpowiedz "tak nakazują
> przepisy".
Jakbym słyszał komornika :).
> Niestety w takim przypadku to temat zawłaszcza dla mediów. Gazeta
> Prawna? Tvn?
>
> Przypadek bardzo ciekawy, bo ty chcesz rzetelnie problem rozwiązać, a
> organy nie dosyć, że nie pomagają, to jeszcze działaniami
> przeszkadzają i pośrednio wymuszają emigrację zarobkową...
Nie do końca tak. Długi to moja wina. Zrobię aferę, to wyjdzie jak z tym
piekarzem, co go niby skazali za oddawanie chleba biednym. Później się okazało,
że to niewielki ułamek całości ;).
A że nie chcą pójść na rękę ... Cóż. Tak nakazują przepisy ;).
Dzięki za zainteresowanie,
Tomek.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl