-
21. Data: 2002-09-11 23:18:33
Temat: Re: Zabrali mi prawo rękojmii, a serwis mnie oszukał
Od: "Jacek P." <j...@p...fm>
Toć nie będę się sądził z
> HP bo i tak przegram.
A ciekawe dlaczego ????????????
Wszystkie atuty sa po Twojej stronie.
Poza tym nie z HP, a ze sprzedawca!
pzdr.
Jacek
-
22. Data: 2002-09-12 08:01:41
Temat: Re: Zabrali mi prawo rękojmii, a serwis mnie oszukał
Od: "Daniel /Dan/ Sniegon" <d...@p...pl>
> No tak ale co mam zrobić jeżeli serwis mnie tym aparatem używanym własnie
> obdarował. Do kogo się zwrócić.
> Dziś byłem w Pihu i jestem załamany. Oni nic nie mogą i nic nie zrobią.
> Najsilniejsze stanowisko więc wydaje się mieć Rzecznik Konsumentów. Już
> byłem ale tam sprawa się ciągnie strasznie długo. Toć nie będę się sądził
z
> HP bo i tak przegram. Mam ważniejsze rzeczy do roboty. Jedynym wyjściem
> wydaje się poinformowanie innych potencjalnych nabywców sprzętu HP o
> kruczkach tkwiących w umowie. Jestem zdania, że każda firma każdy człowiek
> (niemal) potrafi stworzyć takie warunki gwarancji
> iż bez najmniejszego wysiłku oszuka klienta. Poważne firmy ( nawet
malutkie
> lokalne ) tego nie robią bo zależy im na kliencie. Jeżeli taka wiadomość
się
> rozniesie tzw. drogą pantoflową to taka firma szybko przestanie istnieć z
> oczywistych powodów.
> Po tym co zrobił HP i co dalej robi ( bo smieją mi się w twarz ) będę z
> przyjemnością informował wszystkich o sposobie postępowania tej firmy.
> Zaczne od grup dyskusyjnych, nie ominę oczywiście "cyfrówki". Myśle że
dużo
> straci HP. Ja będę pisał o tym aż mi się znudzi. A co trzeci post zaczyna
> się "co wybrać ? "
> :)
Pozostaje jeszcze jedna rzecz - pisz list, email do HP ale nie w Polsce!
Znajomy mial ciagle problemy z samochodem (reklamacje, naprawy itp.).
Nawet ludzie z centrali w Polsce go ignorowali. Wystarczyl jeden email
do zachodniego oddzialu i juz bylo po sprawie!
Pozdrawiam
Dan
-
23. Data: 2002-09-12 09:10:42
Temat: Re: Zabrali mi prawo rękojmii, a serwis mnie oszukał
Od: Jacek <g...@p...onet.pl>
"Jacek P." wrote:
>
> Toć nie będę się sądził z
> > HP bo i tak przegram.
>
> A ciekawe dlaczego ????????????
> Wszystkie atuty sa po Twojej stronie.
> Poza tym nie z HP, a ze sprzedawca!
>
niestety prawa konsumenckie nie sa chronione.
Kuzynka kupila dla syna tornister plecak i gdy mial odjezdzac pociagiem
to wlozyl do niego zeszty i inne przybory.
Przeszedl moze pol godziny a plecak sie rozdarl w miejscu mocowania
szelek.
Hipermarket odmowil przyjecia reklamacji, twierdzac, ze nie kupila go u
nich, jakkolwiek pamietala zdarzenie zakupu kasjerka i te plecaki byly
na polce.
Myslala ze zgubila paragon i szukala go w koszu na smieci 3 godziny.
W koncu znalazla.
To znow pracownik obslugi klientow odmowil zwrotu gotowki
a proponowal jedynie wymiane na drozszy.
Kupila drozszy.
Znow w drodze do pociagu, zauwazyla ze oderwany jest czesciowo zamek.
Zrezygnowala z reklamacji, rekojmi,
gdyz plecak kosztowal 50 zl
a koszt biletow na pociag ponad 50 zl.
Mysle, ze czas aby zasady i prawa wynikajace z rekojmi, gwarancji,
przestaly byc wielka niewiadoma
a zostaly opisane graficznie i ideograficznie.
Czyli NOWY PRODUKT
GWARANCJA = .... miesiecy/lat kto odpowiada: ......
REKOJMIA = ..... miesiecy/lat kto odpowiada: ......
WADA/USZKODZENIE
Sposob realizacji : NAPRAWA - TERMIN ....... KTO DOKONUJE ...
WYMIANA - TERMIN ....... KTO DOKONUJE ...
I w 5 linijkach mozna zapisac calosc wzjemnych zobowiazan wynikajacych z
gwarancji/rekojmi.
Dopuszczenie dowolnego interpretowania praw konsumenckich przez
producentow, handlowcow prowadzi do sytuacji,
ze klient dostaje dlugi tekst warunkow gwarancyjnych/rekojmi,
z ktorych nic nie wynika po stronie jego praw, a jedynie klopoty.
Prawa konsumenckie powinny byc jasne i precyzyjne i chronic kosumenta, a
nie producenta/sprzedawce.
Jak na razie jest odwrotnie.
Sad konsumencki jest dobrowolny dla producenta/handlowca.
Sad wlasciwy jest za drogi dla klienta
a procedura zawila, wymagajaca powolania rzeczoznawcy i kosztowna,
czasochlonna, poza tym wygrana nie rekomensuje kosztow dojazdow,
czasu , pisania pism, odwolan.
Zatem gdy towar kosztuje do 100-200-500 zl to klient niestety
ma problemy aby nie stracil nawet gdy wygra.
Kupilem kiedys czajnik aluminiowy znanego producenta.
Po jakims czasie zaczal cieknac, zmienil sie kolor lakieru,
kilka razy wyciekajaca woda zagasila gas.
Chcialem reklamowac, ale hipermarket odrzucil reklamacje,
bo nie mialem paragonu, i twierdzil ze czajnik jest stary, a mial kilka
miesiecy.
Kupilem kolejny.
Po kilku miesiacach znow zaczal cieknac.
Zapakowalem 2 i zawiozlem do producenta.
Producent je odeslal i napisal ze ciekna w wyniku przegrzania.
A do czego sluza czajniki jak nie do grzania wody.
Stracilem.
Wyrzucilem jes na smietnik.
Kupilem 3 czajnik.
Po kilku miesiacach zaczal cieknac.
Znow pojechalem do hipermarketu, a dopiero klientka przy polce z
czajnikami mnie uswiadomila.
"Panie, te czajniki tak maja, ze ciekna. Za slabo jest zamocowane dno i
w czasie gotowania wypala sie farba, ktora uszczelnia dno i zaczynaja
cieknac.
Kup Pan inny. .."
I kupilem 3 czajniki, ktorych producent nie chce przyjac do reklamacji,
mowiac ze przegrzane, a klientka wie, ze to wada produkcyjna.
A sam wiem, czym ta wada grozi, grozi zalaniem kuchenki, wygaszeniem
palnika i wybuchem ulatniajacego sie gazu.
Bylem u producenta, a portier powiedzial ogladajac moje uzywane,
cieknace czajniki, ze to "syf"
i powiedzial, ze sam wymienia czajnik na nowy co pol roku
i ma blyszczacy.
Ale on jako pracownik pewnie go dostaje za frico,
a ja musialem je kupic.
On gotuje wode na kuchenke elektrycznej, a ja na gazie.
A bylem u producenta w dziale produkcji i mowie, ze nawet nie chce
wymiany na nowy, ale niech chociaz uszczelnia te dna, aby woda nie
wyciekala.
Nic nie zrobili.
Odeslali cieknace.
Tak sa chronione prawa konsumenckie, ktore sa fikcja.
Producent majac swiadomosc wadliwosci swojego produktu nie robi nic
aby wade usunac.
To klient ma kupowac nowy czajnik co pol roku,
gdyz potem sie przegrzewa, zaczyna cieknac, a lakier sie luszczy i
zmienia kolor.
-
24. Data: 2002-09-12 22:50:07
Temat: Re: Zabrali mi prawo rękojmii, a serwis mnie oszukał
Od: "Andrzej Nowak" <a...@w...pl>
No wiem wiem, ale tak juz nie mogę patrzeć na tego HP ze nawet jak pomysle o
nowym aparacie to mnie szlag trafia.
Trza kupić przynajmniej Canona. Nie wiem co mnie pokusiło z tym HP. :)
Więc najchętniej to bym pieniądze odzyskał.
Użytkownik "Daniel /Dan/ Sniegon" <d...@p...pl> napisał w wiadomości
news:alphhg$87n$1@news2.tpi.pl...
>
> > No tak ale co mam zrobić jeżeli serwis mnie tym aparatem używanym
własnie
> > obdarował. Do kogo się zwrócić.
> > Dziś byłem w Pihu i jestem załamany. Oni nic nie mogą i nic nie zrobią.
> > Najsilniejsze stanowisko więc wydaje się mieć Rzecznik Konsumentów. Już
> > byłem ale tam sprawa się ciągnie strasznie długo. Toć nie będę się
sądził
> z
> > HP bo i tak przegram. Mam ważniejsze rzeczy do roboty. Jedynym wyjściem
> > wydaje się poinformowanie innych potencjalnych nabywców sprzętu HP o
> > kruczkach tkwiących w umowie. Jestem zdania, że każda firma każdy
człowiek
> > (niemal) potrafi stworzyć takie warunki gwarancji
> > iż bez najmniejszego wysiłku oszuka klienta. Poważne firmy ( nawet
> malutkie
> > lokalne ) tego nie robią bo zależy im na kliencie. Jeżeli taka wiadomość
> się
> > rozniesie tzw. drogą pantoflową to taka firma szybko przestanie istnieć
z
> > oczywistych powodów.
> > Po tym co zrobił HP i co dalej robi ( bo smieją mi się w twarz ) będę z
> > przyjemnością informował wszystkich o sposobie postępowania tej firmy.
> > Zaczne od grup dyskusyjnych, nie ominę oczywiście "cyfrówki". Myśle że
> dużo
> > straci HP. Ja będę pisał o tym aż mi się znudzi. A co trzeci post
zaczyna
> > się "co wybrać ? "
> > :)
>
> Pozostaje jeszcze jedna rzecz - pisz list, email do HP ale nie w Polsce!
> Znajomy mial ciagle problemy z samochodem (reklamacje, naprawy itp.).
> Nawet ludzie z centrali w Polsce go ignorowali. Wystarczyl jeden email
> do zachodniego oddzialu i juz bylo po sprawie!
>
> Pozdrawiam
> Dan
>
>
>
-
25. Data: 2002-09-16 08:45:21
Temat: Re: Zabrali mi prawo rękojmii, a serwis mnie oszukał
Od: p...@p...onet.pl
Zadzwoń wyjaśnie jak powinieneś postępować.
mgr Dominik Saplek 0505 863 673
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
26. Data: 2002-09-16 08:51:30
Temat: Re: Zabrali mi prawo rękojmii, a serwis mnie oszukał
Od: p...@p...onet.pl
> http://www.siedlce.um.gov.pl/um/rzecz_kons/porady.ht
m
Z tego linku oktory podajesz wynika iż miałbyś rację jednak trzeba zauwazyć iż
1 rejklamacja została rozpatrzona zg.z gwarancją poprzez wymianę towaru na
wolny od wad (zz założenia) i w tym momencie nie ma już uprawnien z rękojmi do
tej fizycznie innej rzeczy. faktycznie gdyby ta 1 reklamacja byla zalatwiona w
gwarancji ale nie przez wymiane rzeczy inna wadę tego samego przediotu można
reklamowac w rezimie rękojmi.
Wzniosek.
Trzeba zanegować prawidlowosc zalatwienia 1 reklamacji.
Pozdrawiam: Doominik 0505 863 673
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
27. Data: 2002-09-16 10:31:16
Temat: Re: Zabrali mi prawo rękojmii, a serwis mnie oszukał
Od: "SOTB" <k...@z...pl>
Użytkownik <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4ea9.000000b1.3d859a20@newsgate.onet.pl...
> Zadzwoń wyjaśnie jak powinieneś postępować.
>
> mgr Dominik Saplek 0505 863 673
>
A my nie możemy profilaktycznie się dowiedzieć?
SOTB
-
28. Data: 2002-09-16 10:33:33
Temat: Re: Zabrali mi prawo rękojmii, a serwis mnie oszukał
Od: p...@p...onet.pl
Nie pisałem bo wiele szczeg. trzeba tlumaczyc - ale postaram sie zwięźle.
1. reklamacje w ramach rekojmi musi sprzedawca przyjac
2. fakt zakupu trzeba udokumenotwac - najlepiej paragon - choc nie jest to
konieczne
3. forma pisemna mile widziana
4. dokladny opis stanu faktycznego - pamietajac ze termin wykrycia wady nie
moze przekorczyc 30 dni do chwili zgloszenia od jej zaobserwowania
5. nie podawac zadnych nr tel ani nic ego typu tylko adres do korespondencji
6. okreslic zwoje roszczenie- obnizenie ceny wymiana na NOWY wolny od wad,
odstapienie od umowy - NIE MA NAPRAW - chyba ze sie zgodzi na to, jesli sami
dokonaja naprawy nie trzeba odbierac towaru, jednak traktuej sie wtedy
reklamacje za rozpatrzona w terminie
7. termin to 14 dni jednak na pewno bedzie rzeczoznawca wiec 21 dni (normalnych
nie roboczych)
8. i zapomniec czekac tylko na pismo ktore przyjdzie do domu nie telefon, nie
chodzic do sklepu tylko pismo
.... nie znam szczeg.sprawy.... czy byl juz wniosek 1 ra czy tez nie.... jesli
byl trzeba zapoznac sie z opinia napisac stosowne pismo poprzec je ekspertyza
rzeczoznawcy obuwniczego i zlozyc wniosek jeszcze raz - moze tym razem nie
dochowaja terinu ;-)
jednak sklep nie ma obowiazku zastosowac sie do 2 reklamacji wiec moze
podtrzymac swa 1 i zglasza sie wtedy do PIHu albo MRK oni wystapia o zapis na
sad polubowny, jesli nie pomoze sad powszechny
W czym jeszcze moge pomoc ???
Dominik SPAŁEK
0505 863 673
www.forum.wirma.pl - nowe forum - mozna dodawac zdjecia, ja prowadze dział
fotografii
i...@h...pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
29. Data: 2002-09-16 12:43:03
Temat: Re: Zabrali mi prawo rękojmii, a serwis mnie oszukał
Od: "SOTB" <k...@z...pl>
> Z tego linku oktory podajesz wynika iż miałbyś rację jednak trzeba
zauwazyć iż
> 1 rejklamacja została rozpatrzona zg.z gwarancją poprzez wymianę towaru na
> wolny od wad (zz założenia) i w tym momencie nie ma już uprawnien z
rękojmi do
> tej fizycznie innej rzeczy. faktycznie gdyby ta 1 reklamacja byla
zalatwiona w
> gwarancji ale nie przez wymiane rzeczy inna wadę tego samego przediotu
można
> reklamowac w rezimie rękojmi.
>
> Wzniosek.
> Trzeba zanegować prawidlowosc zalatwienia 1 reklamacji.
>
A ja czytałem, że jeśli wymieniono rzecz na nową w ramach gwarancji, to
wtedy gwarancja biegnie na nowo. Gdy zdarzy się znów ta sama wada można
przejść w reżim rękojmii lub pozostać przy gwarancji.
SOTB
-
30. Data: 2002-09-16 15:45:10
Temat: Re: Zabrali mi prawo rękojmii, a serwis mnie oszukał
Od: "Paweł Hajdys" <p...@N...gazeta.pl>
p...@p...onet.pl napisał(a):
> Zadzwoń wyjaśnie jak powinieneś postępować.
>
> mgr Dominik Saplek 0505 863 673
To już publicznie lub na priv nie łaska. Porada przez komórkę dla
zainteresowanego może być w efekcie kosztowna...
Pozdrawiam
Paweł Hajdys
h...@l...msk.pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/