Maz prowadzi DG i oplaca terminowo skladki ZUS. Tak sie zlozylo, ze od
31.12.2001 do 09.01.2002 przebywal w szpitalu. Zwolnienia poszpitalnego
nie chcial (i tak wiadomo, ze sam jest sobie szefem, wiec po co), ale
postanowil zwrocic sie do ZUS o zasilek chorobowy za czas leczenia
szpitalnego. Powiedziano mu , ze bez zwolnienia lekarskiego nie moze sie
o taki zasilek ubiegac. Sympatyczna pani doktor ze szpitala wystawila mu
wiec zwolnienie lekarskie do 25 stycznia. W tym czasie maz podpisal
umowe z klientem. Pani w ZUS-sie stwierdzila, ze kiedys ktos moze sie do
tego przyczepic i moga byc nieprzyjemnosci, wiec jednak lepiej nie
wystepowac o ten zasilek. Dlaczego jednak nie moga wyplacic mu zasilku
za okres lezenia w szpitalu? Byl to czas ewidentnie "stracony" w DG. Po
co my wobec tego placimy te skladki na ubezpieczenie chorobowe?
Moze ktos to juz przerabial na wlasnej skorze?

------------
Pozdrawiam, Graszka.

do góry

Prosciej nie placic chorobowego, bo to ZUS Ci wyplaci to i tak mniej niz
zaplacone, no chyba, ze ktos sie wybiera na pól roku chorobowego.
Mialem podobny przypadek ale zle obliczylem skladke i mi sie nie nalezy.
Wobec tego uznalem, ze szkoda wydawac pieniadze na cos takiego i juz.

Piotr

Uzytkownik "Graszka" <g...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:3C4E9F21.13C25373@wp.pl...
> Maz prowadzi DG i oplaca terminowo skladki ZUS. Tak sie zlozylo, ze od
> 31.12.2001 do 09.01.2002 przebywal w szpitalu. Zwolnienia poszpitalnego
> nie chcial (i tak wiadomo, ze sam jest sobie szefem, wiec po co), ale
> postanowil zwrocic sie do ZUS o zasilek chorobowy za czas leczenia
> szpitalnego. Powiedziano mu , ze bez zwolnienia lekarskiego nie moze sie
> o taki zasilek ubiegac. Sympatyczna pani doktor ze szpitala wystawila mu
> wiec zwolnienie lekarskie do 25 stycznia. W tym czasie maz podpisal
> umowe z klientem. Pani w ZUS-sie stwierdzila, ze kiedys ktos moze sie do
> tego przyczepic i moga byc nieprzyjemnosci, wiec jednak lepiej nie
> wystepowac o ten zasilek. Dlaczego jednak nie moga wyplacic mu zasilku
> za okres lezenia w szpitalu? Byl to czas ewidentnie "stracony" w DG. Po
> co my wobec tego placimy te skladki na ubezpieczenie chorobowe?
> Moze ktos to juz przerabial na wlasnej skorze?
>
> ------------
> Pozdrawiam, Graszka.

do góry

Uzytkownik "Graszka" <g...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:3C4E9F21.13C25373@wp.pl...
> Maz prowadzi DG i oplaca terminowo skladki ZUS. Tak sie zlozylo, ze od
> 31.12.2001 do 09.01.2002 przebywal w szpitalu. Zwolnienia poszpitalnego
> nie chcial (i tak wiadomo, ze sam jest sobie szefem, wiec po co), ale
> postanowil zwrocic sie do ZUS o zasilek chorobowy za czas leczenia
> szpitalnego
(ciach)
ja akurat dochodze naleznego mi zasilku chorobowego
tylko pojawial sie problem np. ustalenia ciaglosci ubezpieczenia (co
najmniej 180 dni) - np. dzien pozniej wplacona skladka albo 1 gr za malo -
zrywa te ciaglosc ....

ale teraz juz pilnuje tego, bylam nawet na komisji lekarskiej, bo ZUS ma
takie prawo .... no i po 2 miesiacach dostalam zasilek chorobowy
duzo z tym zachodu, bo trzeba korekty DRA skladac - a liczenie ulamkow tez
jest dziwne;)
za 10 dni to bedzie ok. 250 zl (potracaja 19% na podatek) plus jeszcze
mniejsza skladka o ok. 190 zl
czyli do przodu 440 zl - mysle, ze warto pochodzic ...
a co dopiero 26 dni - bo tyle jest na zwolnieniu ....

pozdrawiam
Ewa

do góry

Witam !
Jako u "osoby wykonującej test fizyczny" :) pozwolę
się upewnić co do sensu płacenia składki zdrowotnej
(wiem, wiem, opinie znam - średnio się nie opłaca):

On Fri, 25 Jan 2002, Ewa_W wrote:
[...]
>+ za 10 dni to bedzie ok. 250 zl (potracaja 19% na podatek) plus jeszcze
>+ mniejsza skladka o ok. 190 zl

...czyli "dobrze wiedziałem" że w razie choroby, płacąc
"chorobową" *nie* trzeba płacić składek "osobistych" ?[1]
Czy FP też jest zawieszany na czas choroby ?

>+ czyli do przodu 440 zl - mysle, ze warto pochodzic ...
>+ a co dopiero 26 dni - bo tyle jest na zwolnieniu ....

-:)

>+ pozdrawiam
>+ Ewa

Wzajemnie, Gotfryd.
I nie bij za CC: :), ale na wypadek jakbyś przestała
wątek czytać.... :)
[1] nie płacąc "CH" AFAIK trzeba również w czasie choroby
płacić składki "osobiste". W razie szpitala... to jest
jakiś problem. Nawet nie ma jak zapłacić, w szpitalu komputera
i Internetu niet :>

do góry