Użytkownik Leszek <l...@p...fm> napisał:
>>>Co świadczy o postępującym analfabetyźmie. I dlatego uważam że na
>>>Polskich
^ ;PPP

> Mówiłem o rażących błędach ortograficznych a nie o braku polskich liter,
> literówkach oraz interpunkcji. Precz z przecinkami;))

Interpunkcja też jest ważna. ;) A staranność w pisaniu świadczy... ;P
Jeśli zaś chodzi o _rażący_ błąd, to zaznaczyłem Ci go teraz. ;)

Pozdrawiam,
Gerard

PS. Wyluzuj, i nie wytykaj każdemu pojedynczych błędów
ortograficznych, bo nieraz robi się je "z rozpędu". ;)

do góry

Użytkownik "Piotr 'Gerard' Machej" <g...@a...eu.org> napisał w
wiadomości news:bo06hf$89f$2@zeus.man.szczecin.pl...

> Interpunkcja też jest ważna. ;)

A wcale że nie:)
Znaczek " ;)" o tym świadczy.

Pozdr
Leszek

P.S Jestem całkowicie wyluzowany a piszę "tak se zez nudów" ;))

do góry

Użytkownik "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl> napisał w wiadomości
news:bo055t.2mg.1@p.i.k.i...
> Nie będzie to "żart z pogrzebu" więc sobie zażartuję.
> Patrząc na ten wątek można zauważyć iż duża część
> "odpowiadaczy" *honoruje chonorowanie* :)
wiesz, nie kazdy ma OE 6.0 ze spell checkerem ;-)
czesc osob wysyla przez www

(ja spell checkera mam, ale nie umiem znim sie nigdy dogadac...)
p
W,

do góry

Sprawę normuje ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 14 grudnia
2001 r. w sprawie wydawania uprawnień do kierowania pojazdami

ponieważ USA nie jest stroną konwencji, to wymagane są nastepujace
dokumenty do uzyskana na podstawie tego praewa jazdy naszego krajowego:

1. wniosku;
2. dowodu uiszczenia opłaty za wydanie prawa jazdy lub pozwolenia;
3. wyraźnej fotografii o wymiarach 3,5 x 4,5 cm, przedstawiającej osobę
bez nakrycia głowy i okularów z ciemnymi szkłami w taki sposób, aby
ukazywała głowę w pozycji lewego półprofilu i z widocznym lewym uchem, z
zachowaniem równomiernego oświetlenia twarzy
4. uwierzytelnionego tłumaczenia prawa jazdy;
5. kserokopii posiadanego prawa jazdy.

Ponadto musisz zdać egazmin państwowy ($7.4 pkt. 2) oraz zwrócić posiadane
parwo jazdy ($7.4 pkt 4). Prawo ajzdy zagraniczne może Ci zostać zwrócone
na Twój wniosek za zwrotem polskiego Prawa Jazdy.

Tak więc ja bym się po prostu do tego amerykańskiego nie przyznawała,
tylko zrobił Polskie.

do góry

Użytkownik <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bnvvo9$5p1$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Dodatkowo dla c...@w...pl uwazam ze jesli nie potrafisz jezdzic na
> stiku
> > to nie potrafisz jezdzic :) Bo przesiasc sie z stika na auto odbywa sie
> > wlasciwie bez problemu ... jednak z auto na stika i juz masz problem ...
>
> Nie chcialem aby ta dyskusja sprowadzila sie do wyzszosci automata na
> stick'iem:)
> Flashi: to czyli twierdzisz ze 85% amerykanow nie potrafi jezdzic
> samochodem.

potrafi :) ale nie potrafi ze stikiem :D

do góry

> Czy prawo jazdy zrobione w USA jest tez chonorowane w Polsce, podkreslam
> ze nadal mam stale miejscie zameldowania w Polsce. A samochod na ktorym bym
> jezdzil jest zarejestrowany na mojego ojca.

Boze, co za pierdoly ludzie tutaj na tej grupie wypisuja. Ja to juz
przerobilem dziesiatki razy w Polsce. Prawa jazdy n.p. USA lub Kanady wazne
sa na 6 miesiecy od daty wjazdu do Polski, i tylko 6 miesiecy. Wystarczy ze
wyjedziesz na jeden dzien i dostaniesz pieczatke wbita w paszport. Dla
swietego spokoju nalezy wozic paszport ze soba i policja nie przyczepia sie.
Jedynie co moga mowic to ze jestes bogaty bo "obcy" i trzeba dac w lape ;)

I niech nikt nie pisze ze jest innaczej bo juz raz stalem gdzies pod Radomiem
o 3 nad ranem z drogowka i szukalismy w K.Drogowym, Pan Sierzant znalazl
wyzej wymienione informacje.

Pozdrawiam,

Witek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"szerszen" <w...@S...TEN.NAPIS.space.pl> wrote in message
news:zLJob.87927$vL1.1091095@news.chello.at...
>
> Użytkownik "Wirtualna" <p...@s...com> napisał w wiadomości
> news:bnvl9a$n5u$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > "mam przekonanie graniczace z pewnoscia" /cyt.LM/
> > ze wg stanu na rok 2000 nie bylo ono chonorowane.
>
> troche to popieprzone mowiac delikatnie i totalnie bez sensu, bo z koleii
> wyksztalcenie nabyte za granica jest chonorowane, ale wracajac do tematu
> moze warto w stanach wyrobic sobie prawko miedzynarodowe, chyba maja cos
> takiego tak jak u nas i wtedy nie ma problemu gdzie to bylo zrobione
>
Będzie problem.
Polak na terenie Polski ma obowiązek posługiwać się polskim prawem jazdy,
niezależnie od tego ile
ich ma.

do góry

"Wirtualna" <p...@s...com> wrote in message
news:bnvsbc$ava$1@nemesis.news.tpi.pl...
> i tu ironia - polskiego prawa jazdy nie chonoruja w USA, ale wystarczy za
> 30pln dokupic w blankiet miedzynarodowy (bo chyba nie zdaje sie nan
jakichs
> egzaminow) i w usa z tymi samymi umiejetnosciami i wiedza prowadzic juz
> mozemy.
>
Nie do końca. Zależy to od stanu.
Generalnie jeżeli jesteś na wizie innej niż turystyczna to twoje
międzynarodowe prawo jazdy tracie ważność po określonym czasie. Do tego
czasu masz zrobić lokalne prawko.
To samo dotyczy ich praw jazdy "nie z tego stanu". Jeżeli zmieniasz miejsce
zamieszkania to prawo jazdy z kaliforni, nie jest ważne w nowym jorku i
odwrotnie. Oczywiście w większości przypadków kończy to się na wymianie
druków, ale niekoniecznie, czasami wymagają potórnych badań lekarskich lub
zdania lokalnego egzaminu.

do góry

"Flashi" <f...@p...pl> wrote in message
news:bnvuo7$guk$1@korweta.task.gda.pl...
>
>
> Bo ja wiem czy to ironia ...
> Musisz miec przeciez ten blankiet miedzynarodowy zeby wogole jezdzic autem
> poza granicami naszego kraju ...
Niekoniecznie.
Polska ma podpisane umowy o honorowaniu polskich praw jazdy za granicą.
Nigdy nie miałem międzynarodowego i nigdy nikt nie przyczepił się do
polskiego.


> Dodatkow na polskim miedzynarodowym prawku mozesz jezdzic w USA przez 3
> miesiace (niestety nie mozesz wykupic na nie ubezpieczenia ani auta :) -
> sprawdzone empirycznie przez mojego brata w wakacje ...
Każdy stan ma inny okres. Czasami jest to tylko miesiąc.

do góry

"Leszek" <l...@p...fm> wrote in message
news:bo05sl$fof$1@topaz.icpnet.pl...
>
>
>
> Mówiłem o rażących błędach ortograficznych a nie o braku polskich liter,
> literówkach oraz interpunkcji. Precz z przecinkami;))
>
A co za różnica. Błąd to błąd.

do góry