-
1. Data: 2005-09-05 16:22:15
Temat: Wyrzucenie niechcianego lokatora
Od: "Daroot" <d...@p...onet.pl>
Witam serdecznie! Moj problem jest troche skomplikowany... Mamy dzialke
na ktorej stoja dwa budynki, jeden jest mieszkalny a drugi o charakterze
gospodarczym. Kupilismy ta dzialke 7 lat temu. W budynku gospodarczym
zamieszkuje moj kuzyn z dzieckiem, nie jest tam zameldowany i nie chce sie
wyprowadzic choc ma mieszkanie i zameldowanie gdzie indziej. Czy mam prawo
zadac zeby sie wyprowadzil, lub jesli nie zechce zrobic tego dobrowolnie czy
mam prawo go eksmitowac? Kuzyn straszy mnie jakims okresem ochronnym dla
bezdomnych i sadem, czy istnieje cos takiego?
Zapomnialem jeszcze dodac, ze kuzyn mnie straszy trzema swiadkami ktorzy
potwierdza, iz pobieralem od niego oplaty za niby "wynajem" lokalu
gospodarczego i nie odprowadzalem podatku do Urzedu Skarbowego. Oczywiscie
to klamstwo, gdyz zadnych pieniedzy nie pobieralem!
Prosze o porade.
-
2. Data: 2005-09-05 17:17:56
Temat: Re: Wyrzucenie niechcianego lokatora
Od: "Waldek Brygier" <a...@...stopce>
Daroot wrote:
> Witam serdecznie! Moj problem jest troche skomplikowany...
Wydaje Ci się, że skomplikowany...
Typowy problem, nie dalej jak wczoraj był tu przedstawiany...
Nie grzesz więcej
--
pozdrawiam
Waldek Brygier
www.naszesudety.pl - Prawie wszystko o Sudetach. Zapraszam!
mój e-mail: kliknij na http://cerbermail.com/?qVvHiHNwHr - GG 415880
-
3. Data: 2005-09-05 18:37:34
Temat: Re: Wyrzucenie niechcianego lokatora
Od: "the_foe" <t...@W...pl>
bylo setki razy ze meldunek nie ma nic tu do rzeczy... a jesli chlop mieszka
w pomieszczeniu ktore nie jest mieszkalne to wystarczy napisac na siebie
donos ;)
Prosta sprawa - nie ma umowy najmu, wzywasz policje i kazesz mu wyp...c
-
4. Data: 2005-09-05 18:45:06
Temat: Re: Wyrzucenie niechcianego lokatora
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> Zapomnialem jeszcze dodac, ze kuzyn mnie straszy trzema swiadkami ktorzy
> potwierdza, iz pobieralem od niego oplaty za niby "wynajem" lokalu
> gospodarczego i nie odprowadzalem podatku do Urzedu Skarbowego.
z ukrytym dyktafonem tak poprowadz rozmowe by z niej wynikalo ze oni
falszywie bedą zeznawac,
a pozniej idz zglosic na policje grozbe karalna. (art 190 kk) .
Powinno go to ciut ostudzic.
P.
-
5. Data: 2005-09-05 22:42:38
Temat: Re: Wyrzucenie niechcianego lokatora
Od: "PAweł" <p...@w...pl>
Użytkownik "the_foe" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
news:dfi39g$lj1$1@inews.gazeta.pl...
> bylo setki razy ze meldunek nie ma nic tu do rzeczy... a jesli chlop
mieszka
> w pomieszczeniu ktore nie jest mieszkalne to wystarczy napisac na siebie
> donos ;)
> Prosta sprawa - nie ma umowy najmu, wzywasz policje i kazesz mu wyp...c
A lokator na to daje Ci w zamian propozycję erotyczna, żebyś go pocałował w
d...ę, a policji mówi, ze nic tu po niej i że jeśli go będą nachodzić, to
złoży na nich skargę, bo to nie ich sprawa, a umowa najmu, lub jej brak nie
zmienia faktu, że to on jest POSIADACZEM tego lokalu i Kodeks Cywilny jego,
jako posiadacza (niezaleznie od tego, czy w dobrej, czy w złej wierze) przed
takimi próbami chroni. A jeslibyś mimo to próbował wyrzucić go, to wiedz, że
prawo daje temu lokatorowi prawo do odparcia Twoich prób siłą.
tak to niestety wygląda od strony prawnej. I nie próbuj tez odcinać mu np.
prądu czy wody, bo wg ustawy o ochronie lokatorów masz OBOWIĄZEK mu takie
media zapewnić.
Proponuję przed pisaniem podobnych głupstw poczytac sobie odpowiednie ustawy
(niezależnie od tego, że istotnie przepisy w tych sprawach stoją na
komunistycznej głowie)
A jesli w końcu przejdziesz sądowa drogę krzyzową i uzyskasz nakaz eksmisji
i po 10 (sic!!) latach załamany bezruchem upoważnionych państwowych
instytucji zajmiesz swoją własność, to idioci z Gazety Wybiórczej opiszą Cię
w łzawym artykule, jaką to krzywdę robisz ludziom, którzy w ttwoim
mieszkaniu nie płacąć tylko 10 lat mieszkają i Ty ich (?!!!) mieszkanie
chcesz im zabrać!!!:(
P
>
-
6. Data: 2005-09-05 23:19:08
Temat: Re: Wyrzucenie niechcianego lokatora
Od: "the_foe" <t...@W...pl>
o czym ty gadasz (nie chce wyzywac), przeciez gosciu napisal ze to jest
*jego *nie jest to mieszkanie *gosciu jest tam bez umowy. To na jakiej
podstawie on tam wroci jak kolo, kiedy kuzyn wyjdzie z dzieciakiem na
spacer, zaminuje teren i postawi ruskich do pilnowania wrot?
-
7. Data: 2005-09-05 23:33:16
Temat: Re: Wyrzucenie niechcianego lokatora
Od: "PAweł" <p...@w...pl>
Użytkownik "the_foe" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
news:dfijpe$8pd$1@inews.gazeta.pl...
> o czym ty gadasz (nie chce wyzywac), przeciez gosciu napisal ze to jest
> *jego *nie jest to mieszkanie *gosciu jest tam bez umowy. To na jakiej
> podstawie on tam wroci jak kolo, kiedy kuzyn wyjdzie z dzieciakiem na
> spacer, zaminuje teren i postawi ruskich do pilnowania wrot?
>
Na podstawie wyroku sądowego nakazującemu właścicielowi przywrócenie stanu
posiadania kuzyna, który to stan właściciel swoim bezprawnym działaniem
naruszył.
Oczywiscie lokator dochodzic bedzie mógł wyrównania strat, jakie to
działanie mu przysporzyło (np musiał odpłatnie wynając apartament w
hotelu;).
Poczytaj sobie Kodeks cywilny, art.336 do352,, oraz ustawe o ochronie
lokatorów ( nie ma ustawy o ochronie właścicieli....:(.
P
-
8. Data: 2005-09-06 03:45:36
Temat: Re: Wyrzucenie niechcianego lokatora
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
the_foe wrote:
> o czym ty gadasz (nie chce wyzywac), przeciez gosciu napisal ze to jest
> *jego *nie jest to mieszkanie *gosciu jest tam bez umowy. To na jakiej
> podstawie on tam wroci jak kolo, kiedy kuzyn wyjdzie z dzieciakiem na
> spacer, zaminuje teren i postawi ruskich do pilnowania wrot?
Niestety dobrze gada.
A, że tobie wydaje się, że logicznie powinno być inaczej, to już twoja
sprawa.
-
9. Data: 2005-09-06 06:15:04
Temat: Re: Wyrzucenie niechcianego lokatora
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: PAweł [Tue, 6 Sep 2005 00:42:38 +0200]:
Stop. Nie doczytales?
"ma mieszkanie i zameldowanie gdzie indziej"
Jak ma mieszkanie, to nie zostanie wywalony na bruk, prawda?
Nie zaistniala sytuacja, ze nie bedzie mial gdzie mieszkac.
Kira
-
10. Data: 2005-09-06 20:02:25
Temat: Re: Wyrzucenie niechcianego lokatora
Od: "PAweł" <p...@w...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
news:dfj3d2$svs$3@inews.gazeta.pl...
> the_foe wrote:
> > o czym ty gadasz (nie chce wyzywac), przeciez gosciu napisal ze to jest
> > *jego *nie jest to mieszkanie *gosciu jest tam bez umowy. To na jakiej
> > podstawie on tam wroci jak kolo, kiedy kuzyn wyjdzie z dzieciakiem na
> > spacer, zaminuje teren i postawi ruskich do pilnowania wrot?
>
>
> Niestety dobrze gada.
> A, że tobie wydaje się, że logicznie powinno być inaczej, to już twoja
> sprawa.
Prawdę mówiąc, to i mnie wydaje się , że inaczej byc powinno, ale cóż, dura
lex, sed lex:(
P