Witam.

Uległem wypadkowi w pracy w związku z czym jestem na zwolnieniu lekarskim.
Będę jeszcze na zwolnieniu około 1,5 miesiąca.
Po zakończeniu tego zwolnienia, gdy będę już z powrotem zdrowy, chciałbym
rozstać się z obecnym pracodawcą. Najchętniej to bym tam w ogóle nie wracał.
Zakładam, że pracodawca nie będzie mi robił żadnych problemów i zgodzi się na
rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, bez zachowania pełnego terminu
wypowiedzenia.

Będę ubiegał się o odszkodowanie z ZUS za ten wypadek w czasie pracy.
Pytanie moje jest takie - czy wniosek o odszkodowanie mogę złożyć nie będąc
już pracownikiem firmy w której stał się wypadek ?
Wiem, że możliwość ubiegania się o odszkodowanie będę miał dopiero, gdy lekarz
wystawi mi zaświadczenie, że leczenie i rehabilitacja zakończona. Chciałbym w
momencie wystawiania tego zaświadczenia być już pracownikiem innej firmy.


Z pozdrowieniami
LM

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W wiadomości news:hub1ig$hvu$1@inews.gazeta.pl lexter
<l...@g...pl> pisze:

> Uległem wypadkowi w pracy w związku z czym jestem na zwolnieniu lekarskim.
> Będę jeszcze na zwolnieniu około 1,5 miesiąca.
> Po zakończeniu tego zwolnienia, gdy będę już z powrotem zdrowy, chciałbym
> rozstać się z obecnym pracodawcą. Najchętniej to bym tam w ogóle nie
> wracał. Zakładam, że pracodawca nie będzie mi robił żadnych problemów i
> zgodzi się na rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, bez zachowania
> pełnego terminu wypowiedzenia.
> Będę ubiegał się o odszkodowanie z ZUS za ten wypadek w czasie pracy.
> Pytanie moje jest takie - czy wniosek o odszkodowanie mogę złożyć nie
> będąc już pracownikiem firmy w której stał się wypadek ?
Roszczenia z tytułu stosunku pracy przedawniają się dopiero po 3 latach.

> Wiem, że możliwość ubiegania się o odszkodowanie będę miał dopiero, gdy
> lekarz wystawi mi zaświadczenie, że leczenie i rehabilitacja zakończona.
> Chciałbym w momencie wystawiania tego zaświadczenia być już pracownikiem
> innej firmy.
Możesz być w tym momencie nawet bezrobotny.

--
Jotte

do góry