Witam,
Chciałbym przedstawić pewne zdarzenie i zapytać o radę.
W ubiegły czwartek osoba z mojej rodziny miała wypadek w autobusie MPK.
Kiedy kierowca gwałtownie zahamował (z winy rowerzysty) osoba ta przewróciła
się i potłukła. Nie zgłaszając nic kierowcy pokuśtykała do domu. W niedziele
poczuła się na tyle źle, że została przewieziona do szpitala. Gdzie
pozostawiono ją z podejrzeniem uszkodzenia głowy. I teraz tak: wypadek nie
był nigdzie odnotowany, osoba nie zgłosiła faktu potłuczenia kierowcy,
również bilet został już wyrzucony, nie ma światków. Jedynie pozostaje
liczyć na kierowcę, ale czy w przypadku kiedy kierowca wyprze sie tego
zgłoszenia czy nie obróci się to przeciw tej osobie?
Pozdrawiam
Ziółek

do góry

"Ziółek" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:el4eq1$mam$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Chciałbym przedstawić pewne zdarzenie i zapytać o radę.
> W ubiegły czwartek osoba z mojej rodziny miała wypadek w autobusie MPK.
> Kiedy kierowca gwałtownie zahamował (z winy rowerzysty) osoba ta
> przewróciła się i potłukła. Nie zgłaszając nic kierowcy pokuśtykała do
> domu. W niedziele poczuła się na tyle źle, że została przewieziona do
> szpitala. Gdzie pozostawiono ją z podejrzeniem uszkodzenia głowy. I teraz
> tak: wypadek nie był nigdzie odnotowany, osoba nie zgłosiła faktu
> potłuczenia kierowcy, również bilet został już wyrzucony, nie ma światków.
> Jedynie pozostaje liczyć na kierowcę, ale czy w przypadku kiedy kierowca
> wyprze sie tego zgłoszenia czy nie obróci się to przeciw tej osobie?
> Pozdrawiam

A jaki jest cel tego wszystkiego.

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:el4fhv$c67$1@news.interia.pl...
>
> "Ziółek" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:el4eq1$mam$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Witam,
>
> A jaki jest cel tego wszystkiego.
>


no jak to jaki? pozwac rowerzyste;P

Anax

do góry

"Anax WRC" <w...@i...pl> wrote in message
news:el4jsv$hti$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:el4fhv$c67$1@news.interia.pl...
>>
>> "Ziółek" <k...@p...onet.pl> wrote in message
>> news:el4eq1$mam$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> Witam,
>>
>> A jaki jest cel tego wszystkiego.
>>
>
>
> no jak to jaki? pozwac rowerzyste;P
>

Teraz to równie dobrze możecie i pozwać pilota samolotu odrzutowego.

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:el4fhv$c67$1@news.interia.pl...
>
> "Ziółek" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:el4eq1$mam$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Witam,
>> Chciałbym przedstawić pewne zdarzenie i zapytać o radę.
>> W ubiegły czwartek osoba z mojej rodziny miała wypadek w autobusie MPK.
>> Kiedy kierowca gwałtownie zahamował (z winy rowerzysty) osoba ta
>> przewróciła się i potłukła. Nie zgłaszając nic kierowcy pokuśtykała do
>> domu. W niedziele poczuła się na tyle źle, że została przewieziona do
>> szpitala. Gdzie pozostawiono ją z podejrzeniem uszkodzenia głowy. I teraz
>> tak: wypadek nie był nigdzie odnotowany, osoba nie zgłosiła faktu
>> potłuczenia kierowcy, również bilet został już wyrzucony, nie ma
>> światków. Jedynie pozostaje liczyć na kierowcę, ale czy w przypadku kiedy
>> kierowca wyprze sie tego zgłoszenia czy nie obróci się to przeciw tej
>> osobie?
>> Pozdrawiam
>
> A jaki jest cel tego wszystkiego.


Uzyskanie odszkodowania.
Pozdrawiam

do góry

Ziółek napisał(a):

> Uzyskanie odszkodowania.

Od kierowcy?
Mogła się ubezpieczyć w pracy, ubezpieczyć też na własną rękę w PZU oraz
oczywiście mieć świadków i wystawione odpowiednie papiery od lekarza.


--
animka

do góry

animka wrote:
> Ziółek napisał(a):
>
>> Uzyskanie odszkodowania.
>
> Od kierowcy?

Od przewoźnika.

Na jakim świecie żyjesz?

do góry

Andrzej Lawa napisał(a):
> Od przewoźnika.
>
> Na jakim świecie żyjesz?

za co?

KG

do góry

kam napisał(a):

>>
>> Na jakim świecie żyjesz?
>
> za co?
>

Pewnie za szkodę o ile jest. W końcu mpk odpowiada na za zasadzie ryzyka.

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."

do góry

kam napisał(a):
> Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> Od przewoźnika.
>>
>> Na jakim świecie żyjesz?
>
>
> za co?


Za co, to już wiemy, autor wątku napisał. Pytanie - na jakiej
podstawie. Myślę że może mieć tu miejsce odpowiedzialność przewoźnika na
zasadzie ryzyka (arty. 435kc).

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry