Witam

Mam takie pytanko: Jeśli z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem zarazerwuję lokal
np. na zabawę weselną ( oczywiście podpisując na tą okliczność umowę ),
zapłacę zaliczkę i zrezygnuję na 2-3 tygodnie z rezerwacji, to czy
właściciel ma prawo tą zaliczkę zatrzymać sobie? Dodam tylko, że w umowie
nic nie było na temat ewentualnej rezygnacji, a właściciel po rezygnacji i
prośbie o zwrot pieniędzy powiedział ( przy świadkach ) że nie ma sprawy,
odda pieniądze, tym bardziej, że nie poniósł jeszcze żadnych kosztów w
związku z przygotowaniem tej imprezy.
Czy ma do tego prawo? ( nawet jeśli poniósł jakieś wydatki )?

Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi i sugestie

Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Chyba takie ze w ty terminie nie mogl wynajac sali innej osobie, to chyba
jasne:)

--
Remek www.remig.cad.pl
Nie martw sie o jutro, martw sie jak go doczekasz.
.pl/usenet/

do góry

KASA PRZEPADA CI BEZPOWROTNIE. PO TO W KOŃCU SA ZALICZKI, ABY ZAREZERWOWAC
TERMIN.

JESTEM JEDNAK CIEKAWY JAK JEST ODWROTNIE.
SPOTKALEM SIE Z CZYMS TAKIM: WYNAJMUJE SALE A GOSC MOWI MI , ZE SORY ALE
POMYLKA I ZWRACA MI ZALICZKE (JAKIES 2 MCE PRZED SLUBEM)
ZOSTAWILEM MU ZALICZKE ABY NYC SPOKOJNYM O TERMIN
SLYSZLAEM, ZE POWINIEN ZWROCIC JAKIES KROCIE ZALICZKI (CHYBA 3 KROTNĄ
WARTOSC)
ZWROCIL DOKLADNIE TYLE ILE MU DALEM. MOZE KTOS ZNA TEMAT I POWIE JAK JEST .

POZDRAWIAM

do góry

On Wed, 13 Oct 2004, Jarek wrote:
[...]
>+ JESTEM JEDNAK CIEKAWY JAK JEST ODWROTNIE.
>+ SPOTKALEM SIE Z CZYMS TAKIM: WYNAJMUJE SALE A GOSC MOWI MI , ZE SORY ALE
>+ POMYLKA I ZWRACA MI ZALICZKE (JAKIES 2 MCE PRZED SLUBEM)
>+ ZOSTAWILEM MU ZALICZKE ABY NYC SPOKOJNYM O TERMIN
>+ SLYSZLAEM, ZE POWINIEN ZWROCIC JAKIES KROCIE ZALICZKI (CHYBA 3 KROTNĄ
>+ WARTOSC)

1. nie krzycz.
2. było dla jasności na kwicie napisać że to jest ZADATEK.

+++++++
Art. 394. § 1. W braku odmiennego zastrzeżenia umownego albo zwyczaju
zadatek dany przy zawarciu umowy ma to znaczenie, że w razie niewykonania
^^^^^^^
umowy przez jedną ze stron druga strona może bez wyznaczenia terminu
dodatkowego od umowy odstąpić i otrzymany zadatek zachować, a jeżeli sama
go dała, może żądać sumy dwukrotnie wyższej.
-------

"Zaliczka" nie jest prawnie uregulowana i zleceniobiorca/wynajmujący
może twierdzić że była "na wydatki" wg art. 743 KC - no i wg art.
741 je zwraca - inna sprawa że IMHO powinien zwrócić odsetki :>

>+ ZWROCIL DOKLADNIE TYLE ILE MU DALEM. MOZE KTOS ZNA TEMAT I POWIE JAK JEST .

Zadaj googlowi hasło "kodeks cywilny"... ;)

pozdrowienia, Gotfryd

do góry