1,5 roku temu w Pomozbycie wymieniono mi zuzyty akumulator na nowy,
ktory w polowie maja br. nagle sie rozladowal. Sprawdzono w tym
Polmozbycie stan akumulatora i instalacji elektrycznej, ale okazalo
sie, ze akumulator znowu sie rozladowal. Zdecydowalem sie na jego
wymiane. 21.05. zlozylem pisemna reklamacje do sprzedawcy, powolujac
sie na ustawe o szczegolnych warunkach sprzedazy konsumenckiej. Ten
twierdzi, ze musi wyslac akumulator do producenta w celu ustalenia
ewentualnej wady. Obawiam sie, ze potrwa to dluzej niz 14 dni, w ciagu
ktorych sprzedawca ma obowiazek udzielic odpowiedzi na reklamacje.
Jestem bez mozliwosci uzywania samochodu, bo sprzedawca nie zaoferowal
na czas rozpatrywania reklamacji innego akumulatora.

Czy po uplywie 14 dni, bez odpowiedzi sprzedawcy, moge kupic u innego
sprzedawcy nowy akumulator, a od Polmozbytu zazadac zwrotu pieniedzy
za reklamowany akumulator wraz z montazem? Co ze zwrotem kaucji za
nieoddanie starego akumulatora. Jak postepowac, gdy Polmozbyt bedzie
utrudnial zwrot gotowki?