> Wymeldować możesz jak przestaną tam mieszkać. A droga do eksmisji
> jest następująca: 1. pozew 2. wyrok 3. komornik. Nie zapominając po
> drodze o lokalu zastępczym.

W dalszym razi nie otrzymalem rady co mam poczac. czy ja usze zapewnic mojej
bylej (?) zonie mieszkanie?? Dlaczego???? Przeciez mieszka w MOIM domu ??

Bede wdzieczny za wyjasnienia
Pozdrawiam


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Pawel Kowalczyk wrote:
>> Wymeldować możesz jak przestaną tam mieszkać. A droga do eksmisji
>> jest następująca: 1. pozew 2. wyrok 3. komornik. Nie zapominając po
>> drodze o lokalu zastępczym.
>
> W dalszym razi nie otrzymalem rady co mam poczac.

Dostałeś. Patrz wyżej.

> czy ja usze zapewnic mojej
> bylej (?) zonie mieszkanie??

Zasadniczo nie ty, tylko gmina: jeśli sąd nakaże zapewnić jakiś lokal -
zasadniczo eksmisja "na bruk" jest, z kilkoma wyjątkami, niedozwolona
(OK, pewne uproszczenie...).

Tylko gminy z reguły nie mają wolnych zasobów mieszkaniowych i jeśli
osoba z nakazem eksmisji (ale nie "na bruk") nie ma jakiegoś innego
lokalu - cóż, pod mostem mieszkać nie może.

> Dlaczego????

Bo takie jest prawo. Wynika ze skądinąd słusznego założenia, że własność
prywatna nie jest warta więcej od ludzkiego życia, które bez dachu nad
głową jest poważnie narażone.

> Przeciez mieszka w MOIM domu ??

Ale twój dom nie jest eksterytorialny i w nim też obowiązują przepisy
RP. Trzeba było lepiej wybierać żonę (np. taką z własnym
domem/mieszkaniem) albo się w ogóle nie żenić.

do góry