eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wykup mieszkania - prośba o pomoc.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2004-08-15 10:54:33
    Temat: Wykup mieszkania - prośba o pomoc.
    Od: "Maria" <m...@l...pl>

    Witam.
    Chciałbym wykupić mieszkanie w którym moja rodzina
    jest zameldowana i mieszka od 1945 roku.
    Mieszkanie to jest wynajmowane od gminy.
    Czy gmina może nie chcieć mi go sprzedać?
    Wysłałam już dwa podania w ciągu ostatnich 4-ch lat,
    i ciągle żadnej odpowiedzi.
    Cała kamienica jest teraz (nagle) remontowana i obawiam się,
    że ktoś będzie chciał kupić całość.
    Wcześniej już była taka próba - ale przekręt
    związany z tym się wydał i - w związku z tym - nie udał.

    Moje pytania brzmią:
    1. Czy mam prawo pierwokupu jeżeli chodzi o ten lokal?
    2. Czy są jakieś akty prawne, na które mogłabym się powołać
    chcąc wyegzekwować umożliwienie mi tego zakupu?
    3. Może jest jakaś specjalna forma w której trzeba składać podanie/wniosek o
    wykup?

    Zdaję sobie sprawę, że informacja o wykupie może być plotką,
    ale - niemniej - jest to dla mnie niepokojące.
    Proszę o pomoc w tym problemie.

    Pozdrawiam:
    Maria



  • 2. Data: 2004-08-16 12:17:25
    Temat: Re: Wykup mieszkania - prośba o pomoc.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 15 Aug 2004, Maria wrote:

    >+ Witam.
    >+ Chciałbym wykupić mieszkanie w którym moja rodzina
    >+ jest zameldowana i mieszka od 1945 roku.
    >+ Mieszkanie to jest wynajmowane od gminy.
    >+ Czy gmina może nie chcieć mi go sprzedać?

    No wiesz... byłoby dziwne jakby właściciel MUSIAŁ sprzedawać
    cokolwiek najemcy :]
    Owszem, *są* takie gminy które postanowiły wystawić na
    sprzedaż *wszystkie* mieszkania - jak zechesz porównywać się
    "bo znajoma..." albo "bo w gazecie.." to sprawdź najpierw
    uchwały własnej gminy i tej "powoływanej" !

    >+ Wysłałam już dwa podania w ciągu ostatnich 4-ch lat,
    >+ i ciągle żadnej odpowiedzi.
    >+ Cała kamienica jest teraz (nagle) remontowana i obawiam się,
    >+ że ktoś będzie chciał kupić całość.
    >+ Wcześniej już była taka próba - ale przekręt
    >+ związany z tym się wydał i - w związku z tym - nie udał.
    >+
    >+ Moje pytania brzmią:
    >+ 1. Czy mam prawo pierwokupu jeżeli chodzi o ten lokal?

    AFAIK tak. Czy zdajesz sobie sprawę co znaczy "prawo pierwokupu" i że
    rzeczony remont może być obliczony właśnie na możliwość "ostrzelenia
    z konkursu" takich jak ty ? Może nie być cię stać na "mieszkanie
    po remoncie w dobrej dzielnicy"...

    >+ 2. Czy są jakieś akty prawne, na które mogłabym się powołać
    >+ chcąc wyegzekwować umożliwienie mi tego zakupu?

    Uchwała Rady Miasta/Gminy. W W-wie przedostatnio były to chyba
    Rady Dzielnic - jak jest dziś nie wiem, mieszkam w "normalnym
    mieście na prawach powiatu" :)

    pozdrowienia, Gotfryd

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1