-
1. Data: 2007-09-18 16:17:04
Temat: Wspolnota mieszkaniowa a zgoda lokatorow
Od: "pord4u" <p...@g...com>
Witam
Zarzadca bloku wymyslil sobie, ze za pieniadze z funduszu remontowego zrobi
sie np. domofon. Wspolnota liczy dziewiec rodzin. Rozumiem, ze jezeli dwie
rodziny sie nie zgodza, to i tak domofony beda. Pomijam to, ale czy jakas
rodzina moze w ogole nie wiedziec o tym, jak beda wydatkowane w sumie jej
pieniadze ? Czy zarzadca bloku moze nie poinformowac jakiejs rodziny o
zebraniu, zamiarach spozytkowania pieniedzy _wspolnych_ ?
Prosilbym o podanie podstawy prawnej (glosowanie we wspolnotach,
wykorzystanie pieniedzy z funduszu remontowego etc.)
Dziekuje.
--
P.
radomiak[MALPA]o2.pl
-
2. Data: 2007-09-18 16:19:59
Temat: Re: Wspolnota mieszkaniowa a zgoda lokatorow
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "pord4u" <p...@g...com> napisał
>
> Prosilbym o podanie podstawy prawnej (glosowanie we wspolnotach,
> wykorzystanie pieniedzy z funduszu remontowego etc.)
Ustawa o własności lokali.
-
3. Data: 2007-09-18 17:45:33
Temat: Re: Wspolnota mieszkaniowa a zgoda lokatorow
Od: "mariusz" <m...@p...onet.eu>
A kim jest ten zarządca, kogo on reprezentuje, nie macie zarządu wspólnoty?
Generalnie zarządca jest dla Was, a nie Wy dla niego.
To Wy jesteście mieszkańcami i Wy decydujecie jak chciecie mieszkać, a nie
zarządca - chyba że on reprezentuje jakiegoś właściciela zbiorowego.
Ważne jest tez ile taka instalacja kosztuje i czy ta kwota mieści się w
pojęciu zwykłego zarządu, czy aby nie jest potrzebna uchwała wspólnoty.
Mar
-
4. Data: 2007-09-18 18:08:57
Temat: Re: Wspolnota mieszkaniowa a zgoda lokatorow
Od: "ra9om1ak" <r...@o...pl>
Użytkownik "mariusz" <m...@p...onet.eu> napisał w wiadomości
news:fcp2r8$jbb$1@news.onet.pl...
>A kim jest ten zarzšdca, kogo on reprezentuje, nie macie zarzšdu wspólnoty?
Zarzadca plus zastepca, ktory nie wie, gdzie zyje.
> Generalnie zarzšdca jest dla Was, a nie Wy dla niego.
Stare babsko mysli inaczej.
> To Wy jestecie mieszkańcami i Wy decydujecie jak chciecie mieszkać, a nie
> zarzšdca - chyba że on reprezentuje jakiego właciciela zbiorowego.
To po prostu jeden z mieszkancow, ktory kreuje sie na Aniola z Alternatyw,
ot co. Nie chodzi mi o jakiegos mastah-admina, ktory adminuje 20 blokami w
miescie. Lokalnego bohatera z pietra wyzej, kiedys wybranego na zarzadce
bloku.
> Ważne jest tez ile taka instalacja kosztuje i czy ta kwota mieci się w
> pojęciu zwykłego zarzšdu, czy aby nie jest potrzebna uchwała wspólnoty.
Czy w ustawie sa wymienione kwoty, czy czynnosci, ktore sa jako zwykly
zarzad, lub go przekraczaja ? Z tego co zerknalem po lebkach, czy to nie sa
okreslone czynnosci, niezaleznie od kwot ? Art. 22 ust. 3 ustawy o wlasnosci
lokali.
Dziekuje.
--
P.
radomiak[MALPA]o2.pl