-
1. Data: 2003-06-26 22:51:43
Temat: Wspólnota mieszkaniowa
Od: "Michał Ickiewicz" <icek(_@!-jak-chcesz-napisac-usun-co-niepotrzebne-poziostawiajac-do-pl-jako-domene-regexp@do_DOT.pl>
Witam
Kablujemy kawałek osiedla w naszym kochanym mieście. Natrafiliśmy na mały
problem. Właścicielem jednego z domków jest wspólnota mieszkaniowa (9
lokatorów - rowne udziały). Większość wspólnoty (5 sztuk) na papierze
wyraziło zgodę na umieszczenie okablowania na ich klatce schodowej w celu
podłączania zainteresowanych. Jeden burak jednak nie wyraził zgody. Czy
wystarczy zgoda większości czy jednak wspólnota musi podjąć uchwałę?
Nieruchomością zarządza firma, w któej interesie nie jest to żebyśmy zgodę
dostali i wszelkie działania mające na celu podjęcie uchwały torpeduje. Czy
zarządca wogóle ma coś do powiedzenia jeżeli większość wspólnoty wyraża
zgodę??
Pozdr
Icek
-
2. Data: 2003-06-27 05:20:54
Temat: Re: Wspólnota mieszkaniowa
Od: "Jarosław Matejczuk" <j...@j...net>
Użytkownik "Michał Ickiewicz"
<icek(_@!-jak-chcesz-napisac-usun-co-niepotrzebne-po
ziostawiajac-do-pl-jako-
domene-regexp@do_DOT.pl> napisał w wiadomości
news:bdftgg$heh$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> Kablujemy kawałek osiedla w naszym kochanym mieście. Natrafiliśmy na mały
> problem. Właścicielem jednego z domków jest wspólnota mieszkaniowa (9
> lokatorów - rowne udziały). Większość wspólnoty (5 sztuk) na papierze
> wyraziło zgodę na umieszczenie okablowania na ich klatce schodowej w celu
> podłączania zainteresowanych. Jeden burak jednak nie wyraził zgody. Czy
> wystarczy zgoda większości czy jednak wspólnota musi podjąć uchwałę?
>
> Nieruchomością zarządza firma, w któej interesie nie jest to żebyśmy zgodę
> dostali i wszelkie działania mające na celu podjęcie uchwały torpeduje.
Czy
> zarządca wogóle ma coś do powiedzenia jeżeli większość wspólnoty wyraża
> zgodę??
----------------------------------------------------
------------------------
----
1. zanim nazwiesz kogos burakiem zastanów sie na ile sam pasujesz to tego
wizerunku, bo skoro zabierasz się za kablowanie to mógłbyś choc trochę
poznac prawo, bo bez tego to raczej trudno prowadzic taka działalność,
2. wspólnota podejmuje decyzje w formie uchwał i zadne inne "zgody"
nie sa jej decyzjami nawet gdyby papiery na których sa napisane wazyły tonę
3. skoro jest zarządca to do jego obowiązków (najprawdopodobniej)
należy przeprowadzenie całej sprawy od strony formalnej, czyli macie pecha,
co się w zyciu zdaża, ale skoro jak mówisz większośc jest za to
sprawa wymaga jedynie cierpliwości bo w "dużej" wspólnocie (>7)decyzje
podejmowane są zwykłą większościa głosów,
JarekM
-
3. Data: 2003-06-27 09:07:11
Temat: Re: Wspólnota mieszkaniowa
Od: tester Xnews <a...@a...pl>
w <news:bdftgg$heh$1@atlantis.news.tpi.pl>
Michał Ickiewicz napisał(a):
> Witam
>
> Kablujemy kawałek osiedla w naszym kochanym mieście. Natrafiliśmy
> na mały problem. Właścicielem jednego z domków jest wspólnota
> mieszkaniowa (9 lokatorów - rowne udziały). Większość wspólnoty (5
> sztuk) na papierze wyraziło zgodę na umieszczenie okablowania na
> ich klatce schodowej w celu podłączania zainteresowanych. Jeden
> burak jednak nie wyraził zgody.
Nie nazywaj nikogo burakiem, po co to? Popisujesz sie?
--
Przyjazny Andrzej
ICQ: 175468603
Gadu-Gadu: 1570707