-
11. Data: 2024-02-16 11:22:03
Temat: Re: Winni z andrychowa
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 16 Feb 2024 06:35:11 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 15.02.2024 o 09:10, J.F pisze:
>>> Bez zawiadomienia chyba też powinien się zainteresować z urzędu. Bo
>>> skoro zadecydowano o "niepełnej przydatności" to chyba niedopełnienie
>>> nie polegało na tym że zrobił błąd ortograficzny w raporcie.
>>
>> No ale to wewnętrzne postępowanie policji.
>
> No i co z tego że wewnętrzne? Po pierwsze policjanci jak każdy obywatel
> mają obowiązek powiadomić prokuratora o podejrzeniu popełnienia czynu
> zabronionego,
W tym przypadku raczej niepopełnieniu, czyli zaniechaniu :-)
Ale prokuratora, czy mogą np policję powiadomić ? :-)
> po drugie nie lećmy w chuja że prokurator o tym nie wie.
Moze nie wiedziec. Nie musi wszystkich stron internetowych czytać :-)
>> Zakładając, że wymyśli jakiś zarzut i zacznie śledztwo, to ustali,
>> ze o 10:17 zgłoszono zaginięcie, policja zaczęła poszukiwania
>> - był patrol z psem, ok 13-tej dziewczynę odnaleziono - szybko poszło,
>> policjantom sie pochwała należy, a szukamy innego sprawcy :-)
>
> To czemu policja uważa że jednak dali dupy, niedopełnili obowiązków,
> dyżurny nie nadaje się na stanowisko, komendant się rozchorował, a
> badający sprawę "robił to źle" (brzmi trochę jak ukrywanie fakapów;)).
> No trochę się zebrało na standardowe "niedopełnienie obowiązków".
Policja może sprawdzać pod innych kątem.
Co prawda prokurator w takiej sprawie powinien i zaniechania
sprawdzić.
>>> Przecież Robert pisał, że tragedia się stała przez pismaków i szreków.
>>> Gdyby nie oni nikt by nie wiedział i nie byłoby tragedii:P
>>
>> Ale przecież dokładnie tak jest :-(
>
> Czekam aż Robert ujawni sensację czym zawiniłem, że jestem winny śmierci
> tej nastolatki...
Ty to nie wiem, ale gdyby nie pismaki, to by się nikt nie dowiedział
i nie byłoby tragedii :-)
J.
-
12. Data: 2024-02-16 21:22:25
Temat: Re: Winni z andrychowa
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 16.02.2024 o 11:22, J.F pisze:
> W tym przypadku raczej niepopełnieniu, czyli zaniechaniu :-)
> Ale prokuratora, czy mogą np policję powiadomić ? :-)
Chyba policja to proka:P
>> po drugie nie lećmy w chuja że prokurator o tym nie wie.
>
> Moze nie wiedziec. Nie musi wszystkich stron internetowych czytać :-)
Czyli lecimy w chuja:P
>> To czemu policja uważa że jednak dali dupy, niedopełnili obowiązków,
>> dyżurny nie nadaje się na stanowisko, komendant się rozchorował, a
>> badający sprawę "robił to źle" (brzmi trochę jak ukrywanie fakapów;)).
>> No trochę się zebrało na standardowe "niedopełnienie obowiązków".
>
> Policja może sprawdzać pod innych kątem.
> Co prawda prokurator w takiej sprawie powinien i zaniechania
> sprawdzić.
No dokładnie.
>> Czekam aż Robert ujawni sensację czym zawiniłem, że jestem winny śmierci
>> tej nastolatki...
>
> Ty to nie wiem, ale gdyby nie pismaki, to by się nikt nie dowiedział
> i nie byłoby tragedii :-)
Pewnie mojego moto szukali:P
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
13. Data: 2024-02-19 08:35:33
Temat: Re: Winni z andrychowa
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 16 Feb 2024 21:22:25 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 16.02.2024 o 11:22, J.F pisze:
>
>> W tym przypadku raczej niepopełnieniu, czyli zaniechaniu :-)
>> Ale prokuratora, czy mogą np policję powiadomić ? :-)
>
> Chyba policja to proka:P
A moze obowiazek jest "własciwy organ", i skoro policja juz wie, to
zadnego niedopełnienia nie ma :-)
>>> po drugie nie lećmy w chuja że prokurator o tym nie wie.
>> Moze nie wiedziec. Nie musi wszystkich stron internetowych czytać :-)
> Czyli lecimy w chuja:P
No ale co - chcesz, zeby cały internet czytał?
>>> To czemu policja uważa że jednak dali dupy, niedopełnili obowiązków,
>>> dyżurny nie nadaje się na stanowisko, komendant się rozchorował, a
>>> badający sprawę "robił to źle" (brzmi trochę jak ukrywanie fakapów;)).
>>> No trochę się zebrało na standardowe "niedopełnienie obowiązków".
>>
>> Policja może sprawdzać pod innych kątem.
>> Co prawda prokurator w takiej sprawie powinien i zaniechania
>> sprawdzić.
>
> No dokładnie.
>
>>> Czekam aż Robert ujawni sensację czym zawiniłem, że jestem winny śmierci
>>> tej nastolatki...
>>
>> Ty to nie wiem, ale gdyby nie pismaki, to by się nikt nie dowiedział
>> i nie byłoby tragedii :-)
>
> Pewnie mojego moto szukali:P
A jakby wywiezli do Andrychowa? Nie chcesz, zeby w całym kraju
szukali?
J.
-
14. Data: 2024-02-19 17:26:55
Temat: Re: Winni z andrychowa
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 19.02.2024 o 08:35, J.F pisze:
> A moze obowiazek jest "własciwy organ", i skoro policja juz wie, to
> zadnego niedopełnienia nie ma :-)
Incepcja w sensie:P No nie wydaje mnie się, ale kto wie...
>> Czyli lecimy w chuja:P
>
> No ale co - chcesz, zeby cały internet czytał?
Od razu cały...
>> Pewnie mojego moto szukali:P
>
> A jakby wywiezli do Andrychowa? Nie chcesz, zeby w całym kraju
> szukali?
No właśnie. Na dodatek nie wiadomo czy motór nie miał delirium excited i
sam nie spierdolił:P
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!