Użytkownik "Andrzej Stefiuk" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b11987$nl7$1@korweta.task.gda.pl...
> Witam
>
> Jakis czas temu mialem w firmie kontrole z BSA , odnosnie legalnosci
> oprogramowania.
>
> Postawiono mi zarzuty , ktore wydaja mi sie absurdalne, prosze o pomoc
> ludzi znajacych sie na Windowsach,komputerach no i prawie.
>
> 1) zarzucono mi ze mam zainstalowane dwa Windowsy 98 SE na jedym
komputerze
> poniewaz , przekopiowalem sobie na dysk C: katalog WIN98 z oryginalnej
> plyty CD. Zrobilem to po to zeby nie trzeba bylo wkladac za kazdym razem
> plyty na ktorej sa sterowniki np protokolu TCP/IP jezli instaluje np nowy
> sprzet.
>


----------------------------------------------------
------------------------
---
Nie znam na to żadnych paragrafów ale instalka to instalka a system to
system.
Uruchamiając instalke uruchamia sie tylko instalator który instaluje system
więc to nie jest system.
A uruchamiając system uruchamia ie nasza Winda
----------------------------------------------------
------------------------
---



> 2) obraz dysku Ghosta ktory zawieral Windowsa Me , takze jest
potraktowany
> jako kolejny system.



----------------------------------------------------
------------------------
--
A tak pro po to od kiedy ghost jest systemem operacyjnym?
Ghost to jest tylko odwzorowana kopia dysku lup partycji , więc jest to
kopia bezpieczeństwa i jest to tylko jeden plik który uruchamia sie innym
programem.
hehe niech ci z BSA sprubują odpalić winde 98 potem ghosta a potem znowu
starą winde98.
NIe uda im sie bo uruchamiając ghosta kasujemy zawartośc dysku lub wybranej
partycji i rozpakowywuje sie dokładna kopia systemu który wczesniej mieliśmy
zainstalowany.
----------------------------------------------------
------------------------
--



> Jak Waszym zdaniem najlepiej bronic sie przed postawionymi zarzutami,
dodam
> ze na wszytskie Windowsy sa oryginalne.
>
> PS Nadgorliwosc (kontrolujacych) jest gorsza od faszyzmu
>
----------------------------------------------------
---------
Pozdrawiam Bezy

do góry

On Mon, 27 Jan 2003, Prezes wrote:

>+ Użytkownik "Andrzej Stefiuk" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
[...]
>+ > poniewaz , przekopiowalem sobie na dysk C: katalog WIN98 z oryginalnej
[...]
>+ Nie znam na to żadnych paragrafów ale instalka to instalka a system to
>+ system.

Ja się zgadzam z góry z "rozumowaniem zdroworozsądkowym".
Tyle że ma to mało wspólnego z przepisami :(
Przy którejś dyskusji chciałem zebrać co widywałem na
temat doktryny, ale odpadłem :] - niemniej pamiętam
rozważania że w sumie program załadowany do pamięci
to też kopia (!). Owszem, cel w tych rozważaniach był
(skondensowane ujęcie problemu licencji per user,
per wątek, per procesor i innych takich) - ale
skutki... :(
Ustawodawca nie wnikał - "kod to kod, sztuka to sztuka".
Bez sensu :(
[...]
>+ > 2) obraz dysku Ghosta ktory zawieral Windowsa Me , takze jest
>+ potraktowany
>+ > jako kolejny system.
>+ --
>+ A tak pro po to od kiedy ghost jest systemem operacyjnym?
>+ Ghost to jest tylko odwzorowana kopia dysku lup partycji , więc jest to
>+ kopia bezpieczeństwa i jest to tylko jeden plik który uruchamia sie innym
>+ programem.

Z ich punktu widzenia - "kolejna kopia". Wrrrr...

pzdr, Gotfryd

do góry

Dnia Sun, 26 Jan 2003 23:38:26 +0100, "magnes" <p...@w...pl>
napisał(a):

>"Elita.pl" <b...@e...pl> wrote in message
>news:3E346064.10957155@elita.pl...
>
>> > wszystkim nie jest używana (a tutaj była używana ;).
>> W jaki sposób? Odpalił dwa systemy na komputerze na raz?
>
>Nie mówiłem o działających systemach, ale plikach instalacyjnych, o
>kopii
>płytki. Kopii, która jest używana ale być nie powinna. Wówczas masz na
>dysku zainstalowany system (jedna instancja) oraz pliki instalacyjne
>(druga instancja). Być może w różnych 'stanach', ale z "pewnego" punktu
>widzenia to te same pliki (z obu możesz mieć system). I jednocześnie ich
>używasz...

Bez "drugiej instalacji" może nie mieć "pierwszej".
(np. brak sterownika drukarki, ....)

Powiedzmy, ze usunął z niej setup.exe (w tym stanie nie może z niej
mieć systemu) Co wtedy ?


Backup to jest coś co sie ma a nie coś co się używa.


BAH
PS.
Jak instalował to CD miał oznaczenie D:
Teraz jak chce coś doinstalować, to
"system woła", że na D:\\I386 szuka plików instalacyjnych.
To przegrał na dysk D: płytę instalacyją. ;-))

do góry

On Sun, 26 Jan 2003 23:38:26 +0100, magnes wrote:

> Żeby nie było - ja jestem po jasnej stronie mocy ;) Po prostu staram się
> odwzorować proces myślowy panów z BSA.

Proces myslowy panow z BSA: znajdziemy wiecej piratow to
dostaniemy wieksza premie - no to sprawdzmy jeszcze grzejniki...

Rygel

do góry