Re to: Andrzej Lawa [Fri, 02 Feb 2007 04:23:19 +0100]:


> teraz tylko czekam, aż nasi dzielni kapitalistyczni ubecy
> zaproponują rejestrowanie wszelkiego sprzętu elektronicznego
> i wydawanie nań ściśle kontrolowanych zezawoleń ;->

Wiesz, jak to rozkręci gospodarkę...? ;-))) No, może nie tą
oficjalną, ale rzeczywistą... ;-)


Kira


--
/(o\ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net ~
\o)/ +75$ * mSpam * dorób 100 * KseroToZero
Kira F.~ I am what I am, I do what I want ~

do góry

Powiedział(a) *Kira* na tej grupie:

> Zdziwiłbyś się ;-) Otwarte sieci WLAN, we wszelkich miejscach
> jakie wymyślisz, mimo że nie powstały jako Hot-Spoty - to tak
> właśnie de facto działają. I jak ktoś potrzebuje - zapewniam,
> wie doskonale gdzie się można wpiąć bez większego ryzyka.
>
> Fakt, nie wie tego Kowalski, który przyjechał na chwilę akurat
> do miasta z laptopem. Ale tubylcy wiedzą doskonale.

Ależ wiem bardzo dobrze, potrafię sobie nawet wygóglać hasła
wardiving i warchalking.
Pytanie na ile jest to efektem lamerstwa adminów, a na ile dobroczynnym
działaniem owych instytucji. Jeśli ktoś zamierza się bawić w
dostawcę publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych[1] - stawiam
nacisk na definicję pojęcia usługa telekomunikacyjna[2] to już nie da
się zasłaniać lamerstwem.
Kłaniają się m.in. art. 165 i 175 pr.telekomunikacyjnego.

[1] publicznie dostępna usługa telekomunikacyjna - usługę
telekomunikacyjną dostępną dla ogółu użytkowników;
[2] usługa telekomunikacyjna - usługę polegającą głównie na
przekazywaniu sygnałów w sieci telekomunikacyjnej; nie stanowi tej
usługi usługa poczty elektronicznej;

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl

do góry

Re to: Olgierd [Thu, 01 Feb 2007 22:39:47 +0100]:


> Czyli Ty też wierzysz, że jak wpiszesz sobie jakieś
> 02:34:aa:98:11:91 to już nikt i nic?

Od wiary mamy pl.soc.religia - a tutaj zadałam bardzo
konkretne pytanie: JAK znajdziesz?


Kira


--
/(o\ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net ~
\o)/ +75$ * mSpam * dorób 100 * KseroToZero
Kira F.~ I am what I am, I do what I want ~

do góry

Powiedział(a) *Kira* na tej grupie:

> I się pętelka robi: żeby mnie znaleźć musisz... mnie znaleźć ;)

W sprawach o nabluzganie na usenecie przez chłopaka-nie-spod-Nadarzyna
nikt nie będzie nikogo szukał (Mr Lava jest dumny z siebie, że do A.B.
wynalazł... ROTFL) ale w poważniejszych sprawach się szuka...
... i czasem się znajduje a czasem nie. To dość proste.

To jest troszkę jak z odpowiedzią na pytanie czy istnieje zbrodnia
doskonała.

Ale ten topic nie dotyczy zbrodni doskonałej lecz *warunków świadczenia
usług telekomunikacyjnych*.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl

do góry

Powiedział(a) *Kira* na tej grupie:

>> Czyli Ty też wierzysz, że jak wpiszesz sobie jakieś
>> 02:34:aa:98:11:91 to już nikt i nic?
>
> Od wiary mamy pl.soc.religia - a tutaj zadałam bardzo
> konkretne pytanie: JAK znajdziesz?

https://szklana.kula.com albo inny nawiedzeniec z różdżką.
A na poważnie: ja nie wiem jak *oni szukają* ale gdyby podmianka mac
była tak prostym i w 101% skutecznym rozwiązaniem to nikt by na nic
nigdy nie wpadł.
Czy ktoś naprawdę wie co loguje Echelon i jak działają szpiegowskie
satelity?

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl

do góry

> PS a co Ci powiedzieli o art. 165 i 175 rzeczonej ustawy? Tam nie ma nic o
> przedsiębiorcach telekomunikacyjnych, zaś ustawa nie dotyczy
> *wyłącznie* przedsiębiorców.

Nic nie powiedzieli. Powiedzieli, że mogę to założyć.
I to mi wystarczy.

do góry

> Nic nie powiedzieli. Powiedzieli, że mogę to założyć.
> I to mi wystarczy.

Ale żeby być pewnym zadzwoniłem jeszcze raz i dokładnie określa to art 2 pkt
27 kto jest kim i mojej sytuacji te przepisy nie dotyczą.

do góry

zeeltom wrote:
> No więc tak.
> Wkurzyła mnie wasza dyskusja i zadzwoniłem do UKE.
> I dopóki nie jest to działalność gospodarcza przynosząca jakieś profity, to
> nie ma obowiązku rejestrowania czegokolwiek i spokojnie mogę postawić taki
> AP na palcu.

Czyli dokładnie zgodnie z moją interpretacją.

do góry

Olgierd wrote:

>> Problem jest, jeśli gmina nie będzie miała ochoty na prywatny,
>> niezabezpieczony AP ;)
>
> Tego zdania to chyba nikt nie zrozumie.

Dokładnie - nie rozumiesz prostego zdania i jesteś nikim. CBDO.

PS: jak widać UKE zgadza się z moją interpretacją. To co, olgierdzik,
będzie odszczekiwanie, czy nawet tej podstawowej odrobinki honoru już u
ciebie nie ma?

do góry

Powiedział(a) *Andrzej Lawa* na tej grupie:

>>> Problem jest, jeśli gmina nie będzie miała ochoty na prywatny,
>>> niezabezpieczony AP ;)
>>
>> Tego zdania to chyba nikt nie zrozumie.
>
> Dokładnie - nie rozumiesz prostego zdania i jesteś nikim. CBDO.

Aha.

> PS: jak widać UKE zgadza się z moją interpretacją. To co, olgierdzik,
> będzie odszczekiwanie, czy nawet tej podstawowej odrobinki honoru już u
> ciebie nie ma?

Jak widać? Ja nic nie widzę. No i co miałby do tego honor.
PS nie wiem jak było zadane pytanie więc nie zamierzam zmieniać
żadnego stanowiska. Ktoś świadczący usługi podlega pod obowiązki i
szlus.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl

do góry