eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo+WAZNE: Zapomnialem o wizycie w urzedzie pracy...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2004-06-23 19:21:19
    Temat: +WAZNE: Zapomnialem o wizycie w urzedzie pracy...
    Od: "Mr Adzio" <h...@o...pl>

    Witam,

    dzis mialem wstawic sie do urzedu pracy na comiesieczne spotkanie.Tak sie
    zlozylo, ze musialem byc w miejscu, w ktorym niebawem ewentualnie bede
    pracowal. I co teraz mam robic, pytam doswiadczonych bardziej ode mnie w
    materii:
    1. O przepraszam, zapomnialem, myslalem, ze mam byc 24 czerwca!

    2. Nie zapomnialem, ale musialem byc w potencjalnie przyszlym miejscu pracy,
    wiec dopiero jestem dzis w urzedzie pracy (tak bylo w rzeczywistosci, chodzi o
    druga czesc wariantu).

    3. Musialem zrobic badania u lekarza i musialem byc o przyszlego pracodawcy na
    rozmowie.

    Wariant trzeci daje mi szanse na zalatwienie zwolnienia lekarskiego, jakby
    paniom z UP normalne argumenty nie trafily do wyobrazni. A moze, jakby panie
    staly okoniem, to walic do kierownika i robic tzw. grande (do neidawna bylem
    dziennikarzem, wiec umiem sie wyslowic i polemizowac).

    Poradzcie, jak sie zachowac, bo szkoda, zeby mi ciachneli zasilek.

    Dzieki,
    pozdro
    Mr Adzio
    www.media.prv.pl


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2004-06-24 14:57:06
    Temat: Re: +WAZNE: Zapomnialem o wizycie w urzedzie pracy...
    Od: Jarek Skórski <j...@w...pl>

    Mr Adzio napisał w news:46d6.00000765.40d9d82e@newsgate.onet.pl :
    > Witam,
    > dzis mialem wstawic sie do urzedu pracy na comiesieczne spotkanie.Tak sie
    > zlozylo, ze musialem byc w miejscu, w ktorym niebawem ewentualnie bede
    > pracowal. I co teraz mam robic, pytam doswiadczonych bardziej ode mnie w
    > materii:

    ojej idż jutro
    nic sie nie powinno stać
    ( przynajmniej tak w olsztynie bywalo )


  • 3. Data: 2004-06-25 11:02:26
    Temat: Re: +WAZNE: Zapomnialem o wizycie w urzedzie pracy...
    Od: b...@g...pl (b...@p...onet.pl)

    A moze, jakby panie
    > staly okoniem, to walic do kierownika i robic tzw. grande (do neidawna bylem
    > dziennikarzem, wiec umiem sie wyslowic i polemizowac).


    Pnie maja to do siebie, ze nie lubią polemizowac. U mnie jedynym
    usprawiedliwieniem jest zwolnienie lekarskie. Nawet pisemka z uczelni
    nie zaakceptowali (mialam egzamin) z podpisami rektora i egzaminatora.
    Tak w razie czego na przyszlosc - jak juz bedzie wiadomo ze stawienie
    bedzie niemozliwe, lepiej isc dzien wczesniej i zmienic sobie termin.


  • 4. Data: 2004-06-25 13:35:22
    Temat: Re: +WAZNE: Zapomnialem o wizycie w urzedzie pracy...
    Od: "M." <m...@a...pl.nospam>

    Dnia 23 Jun 2004 21:21:19 +0200, Mr Adzio <h...@o...pl> napisał:

    > Witam,
    >
    > dzis mialem wstawic sie do urzedu pracy na comiesieczne spotkanie.Tak sie
    > zlozylo, ze musialem byc w miejscu, w ktorym niebawem ewentualnie bede
    > pracowal. I co teraz mam robic, pytam doswiadczonych bardziej ode mnie w


    tylko L4 za dzień nieobecności
    nie ma żadnej dyskusji

    Pozdrawiam M.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1