-
11. Data: 2020-02-21 11:40:44
Temat: Re: W-wa Czy da sie nie placic za smieci w niezamieszkalym lokalu?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 21 lutego 2020 11:18:25 UTC+1 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
> Pytałem dziś na miejskiej infolinii i wygląda na to (jeśli nie nagadali mi bzdur),
że rzeczywiście można mieszkanie zadeklarować jako "śmieciowi" puste - bez
gospodarstw domowych i bez działalności.
> No to się Warszawa wyludni totalnie.
A wodociągi to nie miejska spółka?
Bo miasto sobie takie niezamieszkane nieruchomości z deklaracji wyfiltruje i
zweryfikuje zużycie wody;)
Niezamieszkane wody zużywać nie powinno;)
-
12. Data: 2020-02-21 12:13:34
Temat: Re: W-wa Czy da sie nie placic za smieci w niezamieszkalym lokalu?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu piątek, 21 lutego 2020 11:40:46 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
> W dniu piątek, 21 lutego 2020 11:18:25 UTC+1 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
> > Pytałem dziś na miejskiej infolinii i wygląda na to (jeśli nie nagadali mi
bzdur), że rzeczywiście można mieszkanie zadeklarować jako "śmieciowi" puste - bez
gospodarstw domowych i bez działalności.
> > No to się Warszawa wyludni totalnie.
>
> A wodociągi to nie miejska spółka?
> Bo miasto sobie takie niezamieszkane nieruchomości z deklaracji wyfiltruje i
zweryfikuje zużycie wody;)
> Niezamieszkane wody zużywać nie powinno;)
To niestety nie takie proste - sprawdzić się może w zabudowie jednorodzinnej, ale w
wielorodzinnej już nie - bo na wodę, w przeciwieństwie do prądu, prawie nikt z
posiadających mieszkanie nie ma osobnej umowy z miejską spółką (choć jest to
możliwe).
Prawie wszędzie jest tak, że rachunki spółce miejskiej płaci spółdzielnia lub
wspólnota (a propos wspólnot - okazuje się, że i Ty masz wspólnotę, choć pewnie o tym
nie wiem ;), a na poszczególnych lokatorów/właścicieli rozlicza wewnętrznie.
A taki zarząd wspólnoty weryfikację zrobi dopiero, jak się miasto mocno przyczepi
(piszę niestety ze smutnego doświadczenia - jak w zeszłe lato wymienili liczniki, to
potem w 10% lokali wskazania były z kosmosu - a ze wskazania są odczytywane przez
kabelek, to okazało się też, że wiele kabelków było uszkodzone od nowości - rezultat
był taki, że co roku było ok. 10k na "wodę gospodarczą" - wychodzi prawie 3m^3
dziennie, jak w basenie - a w roku wymiany nagle "woda gospodarcza" miała zużycie
ujemne) - no chyba że się z połowa wydziczy i okaże się, że w połowie mieszkań nikt
nie mieszka, to wtedy będzie widać na pierwszy rzut oka.
Ja w sumie metodę na podstawie zużycia wody uważam za najmniej złą - bo jak ktoś
zużywa mało wody, to znaczy, że żyje ekologicznie (we "Włatcach much" lokalnego
menela nazwano "ekologiem" - bo zbierał śmieci i śmierdział, a ekolodzy nie chcą,
żeby używać dezodorantów ;) więc i śmieci będzie mniej produkował oraz porządnie
sortował.
Ale w DC podobno problem właśnie w tym, że miasto nie ma dostępu do danych o zużyciu
wody dla poszczególnych mieszkań.
W gruncie rzeczy mogliby opłatą obciążać wspólnoty/spółdzielnie, a wspólnoty by to
sobie wewnętrznie rozliczały, tak jak wodę - i w sumie nie wiem, czemu tak nie
zrobili, może ustawa nie pozwala na taką "odpowiedzialność zbiorową"?
Inna sprawa, że opłatę "śmieciową" liczoną od zużycia wody wprowadzili dla hoteli i
dowalili wysoką - 11,85zł za m^3 żużytej wody.
Policzyłem, że w zeszłym roku zużyliśmy we trójkę 100m^3 - wychodzi 1185zł, a z
ryczałtu od gospodarstwa 780zł, więc jednak sporo taniej, bo tego zużycia wody nie da
się już za bardzo ograniczyć - zmywa i tak zmywarka, więc trzeba by ukrócić kąpanie
się i pranie.
Wracając do weryfikacji - pewnie dałoby się zużyciem prądu, ale prąd dostarcza
niestety spółka nie-miejska.
A i tak deklaracji, mieszkając w bloku, nie składa się do gminy, tylko do
wspólnoty/spółdzielni, która do gminy składa jedynie zbiorczą deklarację - ile w
budynku (a w przypadku spółdzielni być może nawet jest jedna deklaracja na całe
osiedle) jest gospodarstw domowych i ile m^2 lokali użytkowych z działalnością - a
nie, że w mieszkaniu nr 1 jest jedno gospodarstwo, w mieszkaniu nr 2 jest 0
gospodarstw, a w mieszkaniu nr 3 jest działalność i ma ono 50m^2...
-
13. Data: 2020-02-21 12:44:16
Temat: Re: W-wa Czy da sie nie placic za smieci w niezamieszkalym lokalu?
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Z tą wodą i powiązanymi śmieciami to nie tak uczciwie, przykładowo miałem młynek w
zlewie przez co zużywałem więcej wody (młynek
miele na mokro, odpadki organiczne), a wyrzucałem mniej śmieci (organicznych, zwykle
psujących się i śmierdzących).
-
14. Data: 2020-02-21 13:48:27
Temat: Re: W-wa Czy da sie nie placic za smieci w niezamieszkalym lokalu?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu piątek, 21 lutego 2020 12:44:19 UTC+1 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
> Z tą wodą i powiązanymi śmieciami to nie tak uczciwie, przykładowo miałem młynek w
zlewie przez co zużywałem więcej wody (młynek
> miele na mokro, odpadki organiczne), a wyrzucałem mniej śmieci (organicznych,
zwykle psujących się i śmierdzących).
Uczciwie, organicznych nie masz mielić i spuszczać do kanalizacji i zanieczyszczać
nimi rzeki - a w najlepszym razie podnosić koszty funkcjonowania oczyszczalni
ścieków, nie mówiąc o czyszczeniu kanalizacji - tylko wyrzucać do bio albo do
własnego kompostownika (w DC jak ktoś taki ma to dostaje rabat 4zł na miesiąc).
Inna sprawa, że to bio to totalna bzdura - i ciekawe, który debil wymyślił, żeby
nazwać to bio, skoro nie wolno wyrzucać resztek pochodzenia zwierzęcego - to co,
życie zwierzęce na krzemie oparte czy na konglomeratach neutrinowych?
Czytałem, że póki co żadna partia kompostu z tych odpadów nie spełnia jakichkowiek
norm :(
-
15. Data: 2020-02-21 16:18:45
Temat: Re: W-wa Czy da sie nie placic za smieci w niezamieszkalym lokalu?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 21 lutego 2020 12:13:36 UTC+1 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
>(a propos wspólnot - okazuje się, że i Ty masz wspólnotę, choć pewnie o tym >nie
wiem ;)
???
-
16. Data: 2020-02-21 16:25:50
Temat: Re: W-wa Czy da sie nie placic za smieci w niezamieszkalym lokalu?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu piątek, 21 lutego 2020 16:18:48 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
> W dniu piątek, 21 lutego 2020 12:13:36 UTC+1 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
> >(a propos wspólnot - okazuje się, że i Ty masz wspólnotę, choć pewnie o tym >nie
wiem ;)
>
> ???
Miało być "nie wiesz".
Pisałeś o domu "jednorodzinnym", w którym są dwa lokale wydzielone.
-
17. Data: 2020-02-21 16:37:05
Temat: Re: W-wa Czy da sie nie placic za smieci w niezamieszkalym lokalu?
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Domowe kuchenne odpadki organiczne nie zanieczyszczają rzeki.
Przy młynku zwyżkę zużycia wody (i ścieków) miałem parę m3 miesięcznie, więc za to
płaciłem.
Przemielona marchewka czy ości od piklinga to nie g___a.
Choć w Niemczech zdaje się młynków zbytnio nie lubią (ciekawe, jak w prawie w
poszczególnych landach), popularne są natomiast w
Stanach i w UK.
Dzwoniłem do urzędu dzielnicy, ponoć to wspólnota może zadeklarować liczbę lokali
niezamieszkałych.
Trzeba się spieszyć ze składaniem deklaracji wspólnocie, bo ona składa do urzędu od 1
marca.
-----
> organicznych nie masz mielić i spuszczać do kanalizacji i zanieczyszczać nimi rzeki
- a w najlepszym razie podnosić koszty
> funkcjonowania oczyszczalni ścieków, nie mówiąc o czyszczeniu kanalizacji
-
18. Data: 2020-02-21 16:41:14
Temat: Re: W-wa Czy da sie nie placic za smieci w niezamieszkalym lokalu?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 21 lutego 2020 16:25:52 UTC+1 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
> Miało być "nie wiesz".
> Pisałeś o domu "jednorodzinnym", w którym są dwa lokale wydzielone.
Masz jakaś podstawę prawną na to że jest to wspólnota?
-
19. Data: 2020-02-21 16:48:13
Temat: Re: W-wa Czy da sie nie placic za smieci w niezamieszkalym lokalu?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 21 lutego 2020 16:37:08 UTC+1 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
> Domowe kuchenne odpadki organiczne nie zanieczyszczają rzeki.
> Przy młynku zwyżkę zużycia wody (i ścieków) miałem parę m3 miesięcznie, więc >za to
płaciłem.
Co to za młynek co zużywa prawie 100 litrów wody dziennie?
-
20. Data: 2020-02-21 16:53:48
Temat: Re: W-wa Czy da sie nie placic za smieci w niezamieszkalym lokalu?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu piątek, 21 lutego 2020 16:48:14 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
> W dniu piątek, 21 lutego 2020 16:37:08 UTC+1 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
> > Domowe kuchenne odpadki organiczne nie zanieczyszczają rzeki.
> > Przy młynku zwyżkę zużycia wody (i ścieków) miałem parę m3 miesięcznie, więc >za
to płaciłem.
>
> Co to za młynek co zużywa prawie 100 litrów wody dziennie?
100l wylatuje ze statystycznego kranu w ciągu 5 minut (oczywiście odkręconego na
max).