eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUżywany Windows OEM a legalność
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 11. Data: 2005-11-20 12:43:53
    Temat: Re: Używany Windows OEM a legalność
    Od: Vectra <a...@b...pl>

    Użytkownik x4y4 napisał:

    > Otoz dzwonilem do MIcrosoftu i powiedziano mi ze obowiazkowe sa dwa
    > elementny 3 trzech a wiec
    >
    > 1) Dokumentacja
    > 2) Nosnik
    > 3) Hologram z licencja - czyli naklejka z numerem seryjnym.
    >
    > Nie jest wymagane posiadanie imiennej faktury zakupu oprogramowania

    Wydaje mi sie (ale to tylko intuicyjne rozumienie prawa),
    ze faktura jest najwazniejsza i wystarczajaca. Uzupelnil
    bym ja jeszcze oswiadczeniem pisemnym sprzedawcy, ze
    systemu nie uzytkuje, ze wykasowal ze swojego komputera,
    ze jest mu niepotrzebny i jako prawowity wlasciciel sprzedaje go.

    I przy takich dokumentach co mi kto zrobi?

    pozdro
    --
    A S


  • 12. Data: 2005-11-20 13:18:28
    Temat: Re: Używany Windows OEM a legalność
    Od: "ath" <a...@p...onet.pl>


    > Licencja dotyczy majątkowych praw autorskich i może być jedynie
    > wystawiona na użytkowanie programu na TRZECH KONKRETNYCH,
    > wymienionych w ustawie, POLACH EKSPLOATACJI.
    >
    > pozdrawiam
    > Arek
    >
    ... i pisemnie pod rygorem nieważności.

    A.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 13. Data: 2005-11-20 14:03:58
    Temat: Re: Używany Windows OEM a legalność
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Arek wrote:
    > Użytkownik x4y4 napisał:
    >
    >> pozwole wyrazic sobie odmienna opinie :-)
    >
    > [..]
    >
    > To stanowisko M$ a na szczęście w Polsce prawo stanowi Sejm a nie M$.
    >
    > Jedynym - koniecznym i wystarczającym - dowodem legalności programu jest
    > posiadanie przez użytkowanika legalnego - czyli wprowadzonego do obrotu
    > przez twórcę lub upoważnionego - egzemplarza utworu.
    >
    > I nie trzeba mieć żadnych myszek sryszek ani innego szajsu, jak również
    > nie obowiązuje nabywcę żadna urojona "umowa licencyjna", ponieważ nie
    > istnieje w polskim prawie - i nie tylko w polskim - coś takiego jak
    > licencja na używanie programu (czyli na korzystanie z jego cech
    > użytkowych).
    > Licencja dotyczy majątkowych praw autorskich i może być jedynie
    > wystawiona na użytkowanie programu na TRZECH KONKRETNYCH,
    > wymienionych w ustawie, POLACH EKSPLOATACJI.
    >


    ty to chyba masz już gdzieś zapisane na stałe i bezmyślnie przeklejasz z
    notatnika jak ci się jakaś okazja trafi.
    Ot takie hobby.


  • 14. Data: 2005-11-20 14:16:19
    Temat: Re: Używany Windows OEM a legalność
    Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>

    W odpowiedzi na wiadomość z dnia 20 listopad 2005 autorstwa *witek*
    wyjaśniam co następuje:

    > ty to chyba masz już gdzieś zapisane na stałe i bezmyślnie przeklejasz z
    > notatnika jak ci się jakaś okazja trafi.

    To swoją drogą, a poza tym - zauważ - wszystkie łosie idą spać na zimę, a
    Areczek właśnie się przebudził... :(

    --
    Olgierd
    gsm: +48502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597


  • 15. Data: 2005-11-20 14:18:04
    Temat: Re: Używany Windows OEM a legalność
    Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>

    W odpowiedzi na wiadomość z dnia 20 listopad 2005 autorstwa *witek*
    wyjaśniam co następuje:

    >> nie
    >> istnieje w polskim prawie - i nie tylko w polskim - coś takiego jak
    >> licencja na używanie programu (czyli na korzystanie z jego cech
    >> użytkowych).
    >> Licencja dotyczy majątkowych praw autorskich i może być jedynie
    >> wystawiona na użytkowanie programu na TRZECH KONKRETNYCH,
    >> wymienionych w ustawie, POLACH EKSPLOATACJI.
    >>
    > ty to chyba masz już gdzieś zapisane na stałe i bezmyślnie przeklejasz z
    > notatnika jak ci się jakaś okazja trafi.
    > Ot takie hobby.

    BTW te rewelacje są wprost fantastyczne. Myślę, że STI szykuje nową akcję
    przed Gwiazdką ;-)

    --
    Olgierd
    gsm: +48502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597


  • 16. Data: 2005-11-20 14:39:40
    Temat: Re: Używany Windows OEM a legalność
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Olgierd wrote:
    > W odpowiedzi na wiadomość z dnia 20 listopad 2005 autorstwa *witek*
    > wyjaśniam co następuje:
    >
    >
    >>ty to chyba masz już gdzieś zapisane na stałe i bezmyślnie przeklejasz z
    >>notatnika jak ci się jakaś okazja trafi.
    >
    >
    > To swoją drogą, a poza tym - zauważ - wszystkie łosie idą spać na zimę, a
    > Areczek właśnie się przebudził... :(
    >

    Jelenie w zimie nie spią.


  • 17. Data: 2005-11-20 14:49:23
    Temat: Re: Używany Windows OEM a legalność
    Od: "wsa" <wsa[@poczta.onet.pl]>

    Użytkownik "Darek" <d...@y...com> napisał w wiadomości
    news:op.s0h97kfx5njj8a@matrix.lan...
    >
    > Chciałbym kupić używanego Windows NT 4.0 OEM na Allegro,czy musze mieć na
    > niego
    > fakturę z myszką ? W Polsce istnieje obowiązek trzymania papierów przez 5
    > lat,więc w razie czego mogę powiedzieć że faktury już nie mam - przejdzie
    > takie coś ? Czy faktura
    > to konieczny składnik "legalności" kupionego Windowsa OEM ? A jak mam
    > oryginalnego Windowsa OEM bez FV z myszką (czyli używam niezgodnie z
    > licencją) to co wtedy - policja to traktuje jako pirata ??


    Kup na Allegro najlepiej kompletny OEM, czyli płyta, nalepka, książeczka.
    Naklej naklejkę na komputer i korzystaj
    - jesteś legalny :) W przypadku wersji wymagających aktywacji upewnij sie,
    że kupowany system nie był wcześniej aktywowany.

    pozdrawiam
    wsa



  • 18. Data: 2005-11-20 16:27:33
    Temat: Re: Używany Windows OEM a legalność
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Vectra wrote:
    >
    > Wydaje mi sie

    wydaje ci się.


  • 19. Data: 2005-11-20 18:05:51
    Temat: Re: Używany Windows OEM a legalność
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik Vectra napisał:
    > Wydaje mi sie (ale to tylko intuicyjne rozumienie prawa),
    > ze faktura jest najwazniejsza i wystarczajaca.

    Faktura w ogóle nic się nie liczy.
    Mam tony faktur na oprogramowanie - już dawno odsprzedane.

    pozdrawiam
    Arek

    --
    www.eteria.net


  • 20. Data: 2005-11-21 11:49:24
    Temat: Re: Używany Windows OEM a legalność
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Sun, 20 Nov 2005 08:03:58 -0600, witek napisał(a):
    > Arek wrote:
    >> Użytkownik x4y4 napisał:

    >>> pozwole wyrazic sobie odmienna opinie :-)

    >> [..]

    >> To stanowisko M$ a na szczęście w Polsce prawo stanowi Sejm a nie M$.

    >> Jedynym - koniecznym i wystarczającym - dowodem legalności programu jest
    >> posiadanie przez użytkowanika legalnego - czyli wprowadzonego do obrotu
    >> przez twórcę lub upoważnionego - egzemplarza utworu.

    [...]

    > ty to chyba masz już gdzieś zapisane na stałe i bezmyślnie przeklejasz z
    > notatnika jak ci się jakaś okazja trafi.
    > Ot takie hobby.

    Powiedz - gdzie niby napisał bzdurę w pozostawionym przeze mnie zdaniu?
    Jak masz legalną płytkę - program jest legalny. Conajwyżej może się okazać,
    że używasz go w sposób niezgodny z licencją - i w takiej sytuacji Microsoft
    może Ciebie pozwać na drodze cywilnej. W Niemczech spróbował - i skutek jest
    taki że tam teraz można sobie handlować OEMami do woli :)

    Inna sprawa gdy ktoś kupi od znajomego WinXP OEM, a Microsoft stwierdzi że
    nie aktywuje mu tego systemu. Jak wtedy to wygląda - nie wiem...

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    "Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
    (c) Tomasz Olbratowski 2004

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1