-
1. Data: 2006-04-07 13:26:53
Temat: Uznawalność zeskanowanego dokumentu jako dowodu w sprawie
Od: Bazgruś <b...@y...com>
Jaka jest wartość dowodową przed sądem stanowi zeskanowana umowa
(zamówienia) w sprawie o zwrot należności za wykonaną pracę.
Czy są jakieś techniki skanowania (oznaczania skanów), pozwalające na
stwierdzenie zgodności z oryginałem?
Może mi podpowiecie, gdzie poszukać stosownych informacji.
Z góry dziękuje za pomoc
Pozdrawiam
Tomek
-
2. Data: 2006-04-07 13:30:55
Temat: Re: Uznawalność zeskanowanego dokumentu jako dowodu w sprawie
Od: "Cyberix" <c...@i...pl>
> Jaka jest wartość dowodową przed sądem stanowi zeskanowana umowa
> (zamówienia) w sprawie o zwrot należności za wykonaną pracę.
> Czy są jakieś techniki skanowania (oznaczania skanów), pozwalające na
> stwierdzenie zgodności z oryginałem?
Potwierdzenie notarialne ??
> Może mi podpowiecie, gdzie poszukać stosownych informacji.
> Z góry dziękuje za pomoc
To tak, jakbyś miał emaila podpisnego cyfrowo. Jest elegancki, jest
certyfikat. Ale jak go wydrukujesz, to jak udowodnisz, że to co jest
wydrukowane to odpowiada temu podpisanemu cyfrowo emailowi ??
-
3. Data: 2006-04-07 13:56:08
Temat: Re: Uznawalność zeskanowanego dokumentu jako dowodu w sprawie
Od: Bazgruś <b...@y...com>
Cyberix napisał(a):
>> Jaka jest wartość dowodową przed sądem stanowi zeskanowana umowa
>> (zamówienia) w sprawie o zwrot należności za wykonaną pracę.
>> Czy są jakieś techniki skanowania (oznaczania skanów), pozwalające na
>> stwierdzenie zgodności z oryginałem?
> Potwierdzenie notarialne ??
Chodziło o coś tańszego i szybszego.
Gdyby urządzenie skanujące automatycznie podpisywało elektroniczny
dokument przy użyciu podpisu cyfrowego to teoretycznie można by
udowodnić prawdziwość takiego dokumentu.
> To tak, jakbyś miał emaila podpisnego cyfrowo. Jest elegancki, jest
> certyfikat. Ale jak go wydrukujesz, to jak udowodnisz, że to co jest
> wydrukowane to odpowiada temu podpisanemu cyfrowo emailowi ??
Podobno są techniki, które pozwalają na oznaczanie dokumentów
drukowanych w taki sposób, że ich kopia jest rozpoznawalna.
Przecież skan to rodzaj zdjęcia (skan można zrobić aparatem cyfrowym).
Mandaty dla kierowców są wystawiane na podstawie zdjęć fotoradarów
zapisywanych na dysku twardym. Skoro elektroniczny zapis nie jest
dowodem, to na jakiej podstawie dostaję mandat? Czy zdjęcia z aparatów
cyfrowych nie są dowodami w sprawach sądowych?
-
4. Data: 2006-04-07 17:02:37
Temat: Re: Uznawalność zeskanowanego dokumentu jako dowodu w sprawie
Od: kam <#k...@w...pl#>
Bazgruś napisał(a):
> Jaka jest wartość dowodową przed sądem stanowi zeskanowana umowa
> (zamówienia) w sprawie o zwrot należności za wykonaną pracę.
taką jak oceni to sąd...
zależnie od stanowiska drugiej strony
KG
-
5. Data: 2006-04-07 17:59:38
Temat: Re: Uznawalność zeskanowanego dokumentu jako dowodu w sprawie
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
Bazgruś wrote:
> Jaka jest wartość dowodową przed sądem stanowi zeskanowana umowa
Wprost proporcjonalna do rozdzielczości.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
6. Data: 2006-04-07 19:23:49
Temat: Re: Uznawalność zeskanowanego dokumentu jako dowodu w sprawie
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>
>
> Przecież skan to rodzaj zdjęcia (skan można zrobić aparatem cyfrowym).
> Mandaty dla kierowców są wystawiane na podstawie zdjęć fotoradarów
> zapisywanych na dysku twardym. Skoro elektroniczny zapis nie jest dowodem,
> to na jakiej podstawie dostaję mandat? Czy zdjęcia z aparatów cyfrowych
> nie są dowodami w sprawach sądowych?
Jak najbardziej są. Kłopot w tym, że np. przed skanowaniem mozesz sobie
dokonać na tym oryginale poprawek, które po skanowaniu nie będą widoczne.
Np. wyciąć podpis z innej umowy, pisma itp. Nikt nie stwierdzi Ci
autentyczności dokumentu na podstawie skanu. Więc powiedzmy tak, oczywście
możesz taki skan przedstawić jako dowód w sądzie, jednak druga strona może
go skutecznie podważyć. W praktyce sądowej jako dowody przedstawia się
ksero/skany z adnotacją "za zgodność z oryginałem", natomiast druga strona
może zażądać okazania oryginału dokumentu na sprawie.
Tak więc podawanie kogoś do sądu w momencie gdy dysponuje się tylko
skanem dokumentu, to stąpanie po bardzo grząskim gruncie. Tzn. może się
udać, ale jeśli druga strona zakwestionuje prawdziwość dokumentu, to
będziesz miał problem.
-
7. Data: 2006-04-10 08:47:11
Temat: Re: Uznawalność zeskanowanego dokumentu jako dowodu w sprawie
Od: Bazgruś <b...@y...com>
Marcin Wasilewski napisał(a):
>>
>> Czy zdjęcia z aparatów
>> cyfrowych nie są dowodami w sprawach sądowych?
>
> Jak najbardziej są. Kłopot w tym, że np. przed skanowaniem mozesz
> sobie dokonać na tym oryginale poprawek, które po skanowaniu nie będą
> widoczne. Np. wyciąć podpis z innej umowy, pisma itp.
A jeśli zrobię skan w bardzo dużej rozdzielczości na którym ewentualne
"poprawki" będą widoczne? Z tego jednak, co piszecie wynika, że to i tak
udowadnianie prawdziwości skanu może być długie, kosztowne i
skomplikowane. W dodatku znacznie zmniejsza szanse na wygraną.
Dziękuje za Wasze rady
Pozdrawiam
Tomek