1. Data: 2005-03-01 15:55:57
Temat: Uwaga! Nadchodzą!
Od: "bouku.." <a...@w...pl>
W ostatnim czasie Komisja Wyznaniowa do Spraw Gmin Wyznaniowych Żydowskich
RP z pomocą Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego przypomniała sobie, że
w Świdnicy Śl. ponownie da się uszczknąć coś z majątku miasta. Już na
początku rządów w Świdnicy Unii Wolności do spółki z komunistami z SLD w
Radzie Miejskiej drugiej kadencji w trybie natychmiastowym zwrócono Żydom
plac przy Al. Niepodległości, na którym miała stanąć przed wojną synagoga.
Do dnia dzisiejszego na oddanym placu nic się nie dzieje. Zmienił się tylko
właściciel.
W ostatnich dniach Fundacja Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego przesłała
?prawicowym" władzom miasta żądanie Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich RP
zwrócenia różnych obiektów o charakterze kulturalnym i wyznaniowym w różnych
punktach miasta. Problem jednak polega na tym, że żydowscy roszczeniowcy nie
potrafią nawet wskazać konkretnych obiektów, powołując się tylko na nazwy
ulic, przy których miałyby się znajdować.
W pamięci Świdniczan zachował się budynek przy ulicy Bohaterów Getta, w
którym po wojnie mieścił się ośrodek kulturalny Związku Żydów w Polsce. Z
powodu zaniedbania budynek został rozebrany, a większość Żydów ze Świdnicy
wyjechała do Izraela. Po budynku pozostały tylko piwnice, które władze
uznały za zabytek i nie wiadomo, kiedy mają zostać one udostępnione do
zwiedzania.
W międzyczasie plac, na którym stał żydowski ośrodek, został przez miasto
sprzedany miejscowemu biznesmenowi, radnemu ?prawicowemu" miejskiego
samorządu dwóch pierwszych kadencji. Obecnie na placu właściciel placu
zorganizował płatny parking i wystawił tablice, że plac jest przeznaczony do
sprzedaży w formie działek budowlanych.
Były budynek, w którym po wojnie mieścił się żydowski ośrodek kultury,
stał jednocześnie przy nie istniejącej już ulicy Pańskiej, która kiedyś
przecinała obecny prywatny parking. Po dawnej ulicy pozostał jedynie kawałek
bruku. Po drugiej wojnie światowej ulica ta była jeszcze zabudowana. Jestem
w posiadaniu oryginalnych dokumentów niemieckich i pdskich, że od 1933 raku
przy ulicy Pańskiej mieściła się pod numerami 15-17 nieruchomość polskiej
rodziny o nazwisku Peterek. Nieruchomość posiadała 19 izb mieszkalnych o
łącznej powierzchni 463 m kw.
Po wojnie właściciel nieruchomości od 1959 do 1965 roku bezskutecznie
domagał się zwrócenia mu jego własności u władz komunistycznych, które
tłumaczyły się włącznie z Ministerstwem Gospodarki Komunalnej tym, że jego
posesja nie ma charakteru pensjonatu i dlatego nie podlega zwrotowi
pierwotnemu właścicielowi. Dzisiejsze roszczenia Żydów w Świdnicy dotyczą
jakiejś rytualnej rzeźni przy Al. Niepodległości, jakiegoś Domu Żydowskiego
Związku Kobiet przy ul. Trybunalskiej, jakiegoś domu modlitewnego przy ulicy
Bohaterów Getta, a także jakiegoś budynku stanowiącego siedzibę
przedwojennego Stowarzyszenia Chewna Kadisch w Rynku i budynku przy ul.
Nauczycielskiej. Żydzi nie podali jednakże żadnych dokładnych adresów
obiektów, do których zgłaszają pretensje.
Obecne tzw. ?prawicowe" władze Świdnicy z koalicji Wspólnoty Samorządowej,
PO i PiS są gotowe zwrócić Żydom niewiadome nieruchomości, jeżeli udowodnią
oni, że przed wojną do nichi należały. Jednocześnie straszą Żydów, że jeżeli
nieruchomości zostaną im zwrócone, to zażądają od Żydów ?zwrotu
dotychczasowych kosztów ich utrzymania", a to mają być niebagatelne sumy.
Sami zaś Żydzi nie mają żadnego pomysłu wykorzystania obiektów po ich
zwróceniu.
Mieszkańcy ulic Trybunalskiej, Bohaterów Getta, Nauczycielskiej, Al.
Niepodległości i Rynku bardzo się niepokoją, że po zwrocie ich budynków
Żydom zostaną pozbawieni mieszkań i zostaną wyrzuceni na bruk. Działające w
Świdnicy Narodowe Odrodzenie Polski rozdało mieszkańcom tych ulic ulotki
ostrzegające ich przed roszczeniami Żydów. Jedną z tych ulotek przytczam w
osobnym wątku.
W lokalnej ?Gazecie Świdnickiej", wydawanej przez Niemców, sprawa roszczeń
żydowskich jest bagatelizowana i nazwana została straszeniem Polaków Żydami
i wzbudzaniem u Polaków nastrojów antysemickich bez żadnego powodu. Na
koniec ?Gazeta" dodała, że według Żydów, po odzyskaniu przez nich mienia
miasta, są oni gotowi na konstruktywne sugestie i propozycje władz miasta i
mieszkańców w sprawie wykorzystania odzyskanych nieruchomości.
A po Żydach zaś przyjdą Niemcy!
boukun