Czy pracując na 1/2 etatu przysługuje mi 13 czy 26 dni urlopu?



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik Dorota M. napisał:
> Czy pracując na 1/2 etatu przysługuje mi 13 czy 26 dni urlopu?


To zależy czy pracujesz codziennie 4 godziny czy np. 2-3 dni w tygodniu.

W pierwszym wypadku przysługuje Ci pełen urlop, w drugim 1/2.

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

"Maddy" <m...@e...com.pl> wrote in message
news:beecvi$1mv$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik Dorota M. napisał:
> > Czy pracując na 1/2 etatu przysługuje mi 13 czy 26 dni urlopu?
>
>
> To zależy czy pracujesz codziennie 4 godziny czy np. 2-3 dni w tygodniu.
>
> W pierwszym wypadku przysługuje Ci pełen urlop, w drugim 1/2.
nie jest to niestety do końca prawdą,
w pierwszym przypadku przysługuje ci 26 dni w drugim zaś 26 ;)
Numer polega na tym że jeżeli pracujesz np trzy dni w tygodniu
(poniedziałek, środa piątek), a chcesz mieć wolny tydzień musisz wziąć też
urlop we wtorek i czwartek. Trochę to tak na chłopski rozum mało intuicyjne
ale tak jest. Teoretycznie więc zatrudnionemu w taki sposób opłaca się brać
urlopy w pojedyńcze dni, gdyż będzie miał wtedy więcej wolnego. Jest to moim
zdaniem drobna, niegroźna luczka w prawie.

Bronek



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Numer polega na tym ze jezeli pracujesz np trzy dni w tygodniu
> (poniedzialek, środa piątek), a chcesz miec wolny tydzien musisz wziąc
> tez urlop we wtorek i czwartek. Troche to tak na chlopski rozum malo
> intuicyjne ale tak jest. Teoretycznie wiec zatrudnionemu w taki sposób
> oplaca sie brac urlopy w pojedyncze dni, gdyz bedzie mial wtedy wiecej
> wolnego. Jest to moim zdaniem drobna, niegroLna luczka w prawie.

A jak ma sie do tego w takim razie art. 154 par. 4 i 5 K.p.?

do góry

Użytkownik S.Koper napisał:
>>Numer polega na tym ze jezeli pracujesz np trzy dni w tygodniu
>>(poniedzialek, środa piątek), a chcesz miec wolny tydzien musisz wziąc
>>tez urlop we wtorek i czwartek. Troche to tak na chlopski rozum malo
>>intuicyjne ale tak jest. Teoretycznie wiec zatrudnionemu w taki sposób
>>oplaca sie brac urlopy w pojedyncze dni, gdyz bedzie mial wtedy wiecej
>>wolnego. Jest to moim zdaniem drobna, niegroLna luczka w prawie.
>
>
> A jak ma sie do tego w takim razie art. 154 par. 4 i 5 K.p.?

O właśnie, zapomniałam który to artykuł.

I cytacik żeby wszystko było czarno na białym:

"§ 4. Pracownikowi objętemu jednym z systemów czasu pracy, o których
mowa w art. 1294 i 142, jeżeli rozkład jego czasu pracy przewiduje
większą liczbę dni wolnych od pracy w okresie rozliczeniowym niż
przypadająca w tym okresie łączna liczba niedziel, świąt i dni wolnych
od pracy, wynikających z rozkładu czasu pracy w pięciodniowym tygodniu
pracy, urlopu udziela się w dni, które są dla tego pracownika dniami
pracy i dniami wolnymi od pracy, w takiej proporcji, w jakiej te dni
występują w czasie wykonywania pracy, zgodnie z obowiązującym go
rozkładem czasu pracy.
§ 5. Przepis § 4 stosuje się także do pracownika zatrudnionego w
niepełnym wymiarze czasu pracy, którego rozkład czasu pracy przewiduje
dni pracy i dni, w których nie ma on obowiązku wykonywania pracy."


Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

On Tue, 8 Jul 2003, bronek wrote:

>+ "Maddy" <m...@e...com.pl> [...]
>+ > Użytkownik Dorota M. napisał:
>+ > > Czy pracując na 1/2 etatu przysługuje mi 13 czy 26 dni urlopu?
>+ >
>+ > To zależy czy pracujesz codziennie 4 godziny czy np. 2-3 dni w tygodniu.
[...]
>+ w pierwszym przypadku przysługuje ci 26 dni w drugim zaś 26 ;)
>+ Numer polega na tym że jeżeli pracujesz np trzy dni w tygodniu
>+ (poniedziałek, środa piątek), a chcesz mieć wolny tydzień musisz wziąć też
>+ urlop we wtorek i czwartek. Trochę to tak na chłopski rozum mało intuicyjne
>+ ale tak jest. Teoretycznie więc zatrudnionemu w taki sposób opłaca się brać
>+ urlopy w pojedyńcze dni, gdyż będzie miał wtedy więcej wolnego. Jest to moim
>+ zdaniem drobna, niegroźna luczka w prawie.

Drobna, niegroźna luczka, powiadasz ?
Nie chcesz mnie może zatrudnić na 1/12 etatu ? ;) - tylko w umowie
zapisz że urlopu wg twojej wykładni będziesz mi udzielał na żądanie
i będzie już zupełnie w porządku :], podpisywać listę płac mogę
w ramach urlopu lub dni kiedy nie będę pracował :)
(resztę wątku już przeczytałem i kwestia "luczki" jest poza konkursem)

pozdrowienia, Gotfryd
(zastanawiający się dlaczego sprowadzanie do absurdu budzi opór,
a próba stosowanie tegoż w mniejszej skali już nie)

do góry

> Teoretycznie więc zatrudnionemu w taki sposób opłaca się brać
> urlopy w pojedyńcze dni, gdyż będzie miał wtedy więcej wolnego. Jest to
moim
> zdaniem drobna, niegroźna luczka w prawie.
w mojej wypowiedzi skręślam zdanie:
"Jest to moim zdaniem drobna, niegroźna luczka w prawie".
i zastępuję je następującym:
"Oczywiście pracodawca musiałby być solidnym oszołomem żeby się na to nie
zgodzić"

teraz chyba ok co?
Bronek





--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"bronek" <b...@g...pl> wrote in message
news:behhv2$hs5$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Teoretycznie więc zatrudnionemu w taki sposób opłaca się brać
> > urlopy w pojedyńcze dni, gdyż będzie miał wtedy więcej wolnego. Jest to
> moim
> > zdaniem drobna, niegroźna luczka w prawie.
> w mojej wypowiedzi skręślam zdanie:
> "Jest to moim zdaniem drobna, niegroźna luczka w prawie".
> i zastępuję je następującym:
> "Oczywiście pracodawca musiałby być solidnym oszołomem żeby się na to nie
> zgodzić"
i znowu error
w ostatnim zdaniu skreślam "nie"



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Wed, 9 Jul 2003, bronek wrote:

>+ "bronek" <b...@g...pl> [...]
>+ > i zastępuję je następującym:
>+ > "Oczywiście pracodawca musiałby być solidnym oszołomem żeby się na to nie
>+ > zgodzić"
>+ i znowu error
>+ w ostatnim zdaniu skreślam "nie"

:)
Chyba starczy :)

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

> I cytacik żeby wszystko było czarno na białym:
>
> "§ 4. Pracownikowi objętemu jednym z systemów czasu pracy, o których
> mowa w art. 1294 i 142, jeżeli rozkład jego czasu pracy przewiduje
> większą liczbę dni wolnych od pracy w okresie rozliczeniowym niż
> przypadająca w tym okresie łączna liczba niedziel, świąt i dni wolnych
> od pracy, wynikających z rozkładu czasu pracy w pięciodniowym tygodniu
> pracy, urlopu udziela się w dni, które są dla tego pracownika dniami
> pracy i dniami wolnymi od pracy, w takiej proporcji, w jakiej te dni
> występują w czasie wykonywania pracy, zgodnie z obowiązującym go
> rozkładem czasu pracy.
> § 5. Przepis § 4 stosuje się także do pracownika zatrudnionego w
> niepełnym wymiarze czasu pracy, którego rozkład czasu pracy przewiduje
> dni pracy i dni, w których nie ma on obowiązku wykonywania pracy."

Zatem dotyczy to również norm równoważnych, gdy pracownicy pracują po 12h
przez 13 dni w miesiącu - co wtedy z urlopem?

do góry