eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUpadłość Spółdzielni
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2004-03-27 11:30:19
    Temat: Upadłość Spółdzielni
    Od: "Mariusz Korczak" <m...@p...onet.pl>

    Witam wszystkich.

    Pod koniec 2002 roku kupiłem mieszkanie w jednej ze spółdzielni
    mieszkaniowych w Warszawie. Pomijając już wszystkie sprawy związane z
    opóźnieniem budowy (rok czasu) okazuje się nagle, że spółdzielnia może za
    kilka dni stać się niewypłacalna. Rozumiem, że wiąże się to z ogłoszeniem
    upadłości?
    Dalej, nasze mieszkanie jest generalnie gotowe i z tego co wiem,
    spółdzielnia będzie w tym tygodniu odbierać je od wykonawcy. Na dzień
    dzisiejszy wpłaciliśmy około 95% wartości mieszkania, ostatnia rata stanowi
    wyrównanie i powinna być zapłacona przed podpisaniem aktu notarialnego.
    Spółdzielnia zaproponowała nam szybkie zrobienie rozliczenia (w tym
    tygodniu) wpłacenie należności, ewentualny odbiór kluczy "jeśli się uda" i w
    następnym tygodniu podpisanie aktu notarialnego też "jeśli się uda".
    Wspomniany akt ma być podpisany 1-2 przed dniem "0" czyli postawieniem
    spółdzielni w stan upadłości.

    Teraz moje pytana:
    - czy taka sytuacja będzie miała moc prawną (podpisanie aktu itp.)?
    - co się stanie jeśli spółdzielnia nie podpisze z nami tego aktu?
    - czy wcześniejsze odebranie kluczy (przed ogłoszeniem upadłości) coś da?

    - czy powinienem się poradzić dobrego prawnika znającego się na prawie
    spółdzielczym?

    Przepraszam, za laicki opis ale nie jestem specjalistą w tej dziedzinie.

    --
    Pozdrawiam,

    Mariusz Korczak



  • 2. Data: 2004-03-27 14:06:08
    Temat: Re: Upadłość Spółdzielni
    Od: "Boombastic" <b...@N...onet.pl>


    "Mariusz Korczak" <m...@p...onet.pl> wrote in message
    news:94f1f64799ca28ee5c187bd074af693a@mark.home...
    > Witam wszystkich.
    >
    > Pod koniec 2002 roku kupiłem mieszkanie w jednej ze spółdzielni
    > mieszkaniowych w Warszawie. Pomijając już wszystkie sprawy związane z
    > opóźnieniem budowy (rok czasu) okazuje się nagle, że spółdzielnia może za
    > kilka dni stać się niewypłacalna. Rozumiem, że wiąże się to z ogłoszeniem
    > upadłości?
    [cut]

    Jeśli uda sie wam nabyć spóldizelcze własnosciowe prawo do lokalu
    mieszkalnego lub gdy nabędziecie prawo odrebnej własnosci nieruchomości, to
    w przypadku upadku spółdzielni egzekucja nastąpi tylko z pozostałego
    majątku, a nie z przydzielonych czy też sprzedanych lokali.
    Co się stanie w przypadku upadłosci przed przekzaniem lokali? Niestety, nie
    wiem.

    Pozdrawiam



  • 3. Data: 2004-03-27 14:06:48
    Temat: Re: Upadłość Spółdzielni
    Od: "JerzyR" <j...@k...chip.pl>

    > Teraz moje pytana:
    > - czy taka sytuacja będzie miała moc prawną (podpisanie aktu itp.)?
    TAK.Tylko co oznacza odenranie od wykonawcy - musi byc jeszcze odbiór przez
    nadzor budowlany i zaswiadczenie o samodzielnosci lokalu aby notariusz
    podpisal akt notarialny

    > - co się stanie jeśli spółdzielnia nie podpisze z nami tego aktu?
    to juz zalezy od syndyka i ile spółdzielnia ma dlugów

    > - czy wcześniejsze odebranie kluczy (przed ogłoszeniem upadłości) coś da?
    nic nie da

    > - czy powinienem się poradzić dobrego prawnika znającego się na prawie
    > spółdzielczym?
    jesli chcesz sie lepiej czuc, ze zrobiles wszystko to TAK, ale to i tak nic
    nie da

    > Przepraszam, za laicki opis ale nie jestem specjalistą w tej dziedzinie.
    nikt nie jest - bo chyba drugi raz to bym nigdy nie kupil mieszknia od
    nikogo tylko wybudowal domek

    JerzyR



  • 4. Data: 2004-03-27 14:09:52
    Temat: Re: Upadłość Spółdzielni
    Od: "JerzyR" <j...@k...chip.pl>

    > nikogo tylko wybudowal domek

    albo wynajmowal do konca zycia.
    Na szczescie za kilka mies. beda rachunki powiernicze i
    nieudaczniki/zlodzieje/oszusci (zarówno deweloperzy jak i połdzielnie)
    wszelakiej masci juz nikogo nie naciagna na kase

    JerzyR



  • 5. Data: 2004-03-27 17:31:03
    Temat: Re: Upadłość Spółdzielni
    Od: "Mariusz Korczak" <m...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Boombastic" <b...@N...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:c441ku$cp5$1@mamut.aster.pl...
    > >
    > > Pod koniec 2002 roku kupiłem mieszkanie w jednej ze spółdzielni
    > > mieszkaniowych w Warszawie. Pomijając już wszystkie sprawy związane z
    > > opóźnieniem budowy (rok czasu) okazuje się nagle, że spółdzielnia może
    za
    > > kilka dni stać się niewypłacalna. Rozumiem, że wiąże się to z
    ogłoszeniem
    > > upadłości?
    > [cut]
    >
    > Jeśli uda sie wam nabyć spóldizelcze własnosciowe prawo do lokalu
    > mieszkalnego lub gdy nabędziecie prawo odrebnej własnosci nieruchomości,
    to
    > w przypadku upadku spółdzielni egzekucja nastąpi tylko z pozostałego
    > majątku, a nie z przydzielonych czy też sprzedanych lokali.
    > Co się stanie w przypadku upadłosci przed przekzaniem lokali? Niestety,
    nie
    > wiem.

    Hmm, dziś rozmawiałem z wykonawcą budynku. Okazało się, że ta "data 0" to
    termin płatności ostatnie faktury (podobno bardzo dużej) za wykonanie
    budynku. Umowa, pomiędzy spółdzielnią a wykonawcą wygląda podobno tak, że
    dopóki ta nie zapłaci wszystkich faktur nie dostanie kluczy do mieszkań i co
    się z tym wiąże nie przekaże nam lokali. Sama spółdzielnia twierdzi, że nic
    to bo akty i tak z nami podpisze. Zastanawiam się tylko jak to zrobi....
    Generalnie oczywiście spółdzielnia mówi co innego, wykonawca co innego.

    --
    Pzdr,
    Mariusz Korczak



  • 6. Data: 2004-03-27 17:35:08
    Temat: Re: Upadłość Spółdzielni
    Od: "Mariusz Korczak" <m...@p...onet.pl>


    Użytkownik "JerzyR" <j...@k...chip.pl> napisał w wiadomości
    news:40658a37$1@news.vogel.pl...
    > > Teraz moje pytana:
    > > - czy taka sytuacja będzie miała moc prawną (podpisanie aktu itp.)?
    > TAK.Tylko co oznacza odenranie od wykonawcy - musi byc jeszcze odbiór
    przez
    > nadzor budowlany i zaswiadczenie o samodzielnosci lokalu aby notariusz
    > podpisal akt notarialny
    >
    > > - co się stanie jeśli spółdzielnia nie podpisze z nami tego aktu?
    > to juz zalezy od syndyka i ile spółdzielnia ma dlugów

    Rozumiem, że my jako członkowie jesteśmy gdzieś na szarym końcu....


    > > - czy wcześniejsze odebranie kluczy (przed ogłoszeniem upadłości) coś
    da?
    > nic nie da

    Z tego co się dziś dowiedziałem to kluczy nie dostaniemy bo wykonawca ich
    nie odda dopóki nie dostanie wszystkich płatności za wykonanie budynku.


    > > - czy powinienem się poradzić dobrego prawnika znającego się na prawie
    > > spółdzielczym?
    > jesli chcesz sie lepiej czuc, ze zrobiles wszystko to TAK, ale to i tak
    nic
    > nie da
    W poniedziałek jadę do spółdzielni (który to już raz). Ale nie zamierzam się
    z nimi patyczkować.


    --
    Pzdr,
    Mariusz Korczak



  • 7. Data: 2004-03-27 18:47:08
    Temat: Re: Upadłość Spółdzielni
    Od: "JerzyR" <j...@k...chip.pl>

    > W poniedziałek jadę do spółdzielni (który to już raz). Ale nie zamierzam
    się
    > z nimi patyczkować.

    prawde mowiec to Ja tez kupuje swoje mieszkanie ale od dewelopera
    I jesli by budowa miala opoznienia czy cos bym uslyszal to natychmiast
    wycofuje sie z umowy - nawet ze strata
    na pewno bym nie czekal na dokonczenie budowy jesli firm ma takie opoznienie

    JerzyR


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1