Czy ktoś może podać linka do strony gdzie są aktualne ubiory
policjantów, szczególnie chodzi mi o Dzielnicowego. Ubiór codzienny na
służbie i ubiór/mundur.

--
animka

do góry

Użytkownik "animka" <a...@t...wp.pl> napisał w wiadomości
news:lhpq07$qdc$1@node1.news.atman.pl...
> Czy ktoś może podać linka do strony gdzie są aktualne ubiory policjantów,
> szczególnie chodzi mi o Dzielnicowego. Ubiór codzienny na służbie i
> ubiór/mundur.

http://bip.kgp.policja.gov.pl/download/18/14882/Rozp
orzadzenie-umundurowanie.pdf

do góry

W dniu 2014-04-06 03:08, Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "animka" <a...@t...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:lhpq07$qdc$1@node1.news.atman.pl...
>> Czy ktoś może podać linka do strony gdzie są aktualne ubiory policjantów,
>> szczególnie chodzi mi o Dzielnicowego. Ubiór codzienny na służbie i
>> ubiór/mundur.
>
> http://bip.kgp.policja.gov.pl/download/18/14882/Rozp
orzadzenie-umundurowanie.pdf

Ten, który jest podobno dzielnicowym przyjechał do sąsiadów w ubraniu
dresowym (lampasy po bokach spodni), nie miał czapki policyjnej. Moim
zdaniem to jakby był z jakiejś interwencji, pogotowia policyjnego, a nie
oficjalnym Dzielnicowym , który umówił się z sąsiadami na rozmowę.



--
animka

do góry

Użytkownik "animka" <a...@t...wp.pl> napisał w wiadomości
news:lhs5lt$7vi$1@node1.news.atman.pl...
>W dniu 2014-04-06 03:08, Robert Tomasik pisze:
>> Użytkownik "animka" <a...@t...wp.pl> napisał w wiadomości
>> news:lhpq07$qdc$1@node1.news.atman.pl...
>>> Czy ktoś może podać linka do strony gdzie są aktualne ubiory
>>> policjantów,
>>> szczególnie chodzi mi o Dzielnicowego. Ubiór codzienny na służbie i
>>> ubiór/mundur.
>>
>> http://bip.kgp.policja.gov.pl/download/18/14882/Rozp
orzadzenie-umundurowanie.pdf
>
> Ten, który jest podobno dzielnicowym przyjechał do sąsiadów w ubraniu
> dresowym (lampasy po bokach spodni), nie miał czapki policyjnej. Moim
> zdaniem to jakby był z jakiejś interwencji, pogotowia policyjnego, a nie
> oficjalnym Dzielnicowym , który umówił się z sąsiadami na rozmowę.

Trudno się odnieść, ale nowy mundur służbowy wygląda faktycznie trochę, jak
dres. Powinien mieć czapkę, ale w pomieszczeniu nie musiał.

do góry

W dniu 2014-04-06 20:50, Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "animka" <a...@t...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:lhs5lt$7vi$1@node1.news.atman.pl...
>> W dniu 2014-04-06 03:08, Robert Tomasik pisze:
>>> Użytkownik "animka" <a...@t...wp.pl> napisał w wiadomości
>>> news:lhpq07$qdc$1@node1.news.atman.pl...
>>>> Czy ktoś może podać linka do strony gdzie są aktualne ubiory
>>>> policjantów,
>>>> szczególnie chodzi mi o Dzielnicowego. Ubiór codzienny na służbie i
>>>> ubiór/mundur.
>>>
>>> http://bip.kgp.policja.gov.pl/download/18/14882/Rozp
orzadzenie-umundurowanie.pdf
>>
>> Ten, który jest podobno dzielnicowym przyjechał do sąsiadów w ubraniu
>> dresowym (lampasy po bokach spodni), nie miał czapki policyjnej. Moim
>> zdaniem to jakby był z jakiejś interwencji, pogotowia policyjnego, a nie
>> oficjalnym Dzielnicowym , który umówił się z sąsiadami na rozmowę.
>
> Trudno się odnieść, ale nowy mundur służbowy wygląda faktycznie trochę, jak
> dres. Powinien mieć czapkę, ale w pomieszczeniu nie musiał.

OK.
Dzisiaj powiedział sąsiadce, żeby przyszła do komisariatu w sprawie
zalożenia sprawy w sądzie "Słowo za słowo". Myślalam, że padnę ze
śmiechu jak mi o tym powiedziała.
Ona ma sa ścianą delikatnie mówiąc agencję towarzyską, ta kawalerka to
garsoniera tylko do pracy prostytutek. Właściciele-sutenetzy (para,
obecnie z małym dzieckiem) jest tam kiedy mają pobrać kasę za pracę
"pań"-koleżanek, nieraz są w czasie pracy (ktoś stoi przy judaszu i
kapuje kto idzie korytarzem). Potem jest wielka balanga, brzęk szkła
jakby laboratoryjnego (moze narkotyki), pijaństwo, wydzieranie sie. walenie.



--
animka

do góry

Użytkownik "animka" <a...@t...wp.pl> napisał w wiadomości
news:lhseis$i0q$1@node1.news.atman.pl...

>>>>> Czy ktoś może podać linka do strony gdzie są aktualne ubiory
>>>>> policjantów,
>>>>> szczególnie chodzi mi o Dzielnicowego. Ubiór codzienny na służbie i
>>>>> ubiór/mundur.
>>>> http://bip.kgp.policja.gov.pl/download/18/14882/Rozp
orzadzenie-umundurowanie.pdf
>>> Ten, który jest podobno dzielnicowym przyjechał do sąsiadów w ubraniu
>>> dresowym (lampasy po bokach spodni), nie miał czapki policyjnej. Moim
>>> zdaniem to jakby był z jakiejś interwencji, pogotowia policyjnego, a
>>> nie
>>> oficjalnym Dzielnicowym , który umówił się z sąsiadami na rozmowę.
>> Trudno się odnieść, ale nowy mundur służbowy wygląda faktycznie trochę,
>> jak
>> dres. Powinien mieć czapkę, ale w pomieszczeniu nie musiał.
>
> OK.
> Dzisiaj powiedział sąsiadce, żeby przyszła do komisariatu w sprawie
> zalożenia sprawy w sądzie "Słowo za słowo". Myślalam, że padnę ze śmiechu
> jak mi o tym powiedziała.

Cóż. Sąd to będzie oceniał.

> Ona ma sa ścianą delikatnie mówiąc agencję towarzyską, ta kawalerka to
> garsoniera tylko do pracy prostytutek. Właściciele-sutenetzy (para,
> obecnie z małym dzieckiem) jest tam kiedy mają pobrać kasę za pracę
> "pań"-koleżanek, nieraz są w czasie pracy (ktoś stoi przy judaszu i
> kapuje kto idzie korytarzem). Potem jest wielka balanga, brzęk szkła
> jakby laboratoryjnego (moze narkotyki), pijaństwo, wydzieranie sie.
> walenie.

Ktoś ma wybujałą fantazję.

do góry

W dniu 2014-04-07 00:58, Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "animka" <a...@t...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:lhseis$i0q$1@node1.news.atman.pl...
>
>>>>>> Czy ktoś może podać linka do strony gdzie są aktualne ubiory
>>>>>> policjantów,
>>>>>> szczególnie chodzi mi o Dzielnicowego. Ubiór codzienny na służbie i
>>>>>> ubiór/mundur.
>>>>> http://bip.kgp.policja.gov.pl/download/18/14882/Rozp
orzadzenie-umundurowanie.pdf
>>>> Ten, który jest podobno dzielnicowym przyjechał do sąsiadów w ubraniu
>>>> dresowym (lampasy po bokach spodni), nie miał czapki policyjnej. Moim
>>>> zdaniem to jakby był z jakiejś interwencji, pogotowia policyjnego, a
>>>> nie
>>>> oficjalnym Dzielnicowym , który umówił się z sąsiadami na rozmowę.
>>> Trudno się odnieść, ale nowy mundur służbowy wygląda faktycznie trochę,
>>> jak
>>> dres. Powinien mieć czapkę, ale w pomieszczeniu nie musiał.
>>
>> OK.
>> Dzisiaj powiedział sąsiadce, żeby przyszła do komisariatu w sprawie
>> zalożenia sprawy w sądzie "Słowo za słowo". Myślalam, że padnę ze śmiechu
>> jak mi o tym powiedziała.
>
> Cóż. Sąd to będzie oceniał.
>
>> Ona ma sa ścianą delikatnie mówiąc agencję towarzyską, ta kawalerka to
>> garsoniera tylko do pracy prostytutek. Właściciele-sutenetzy (para,
>> obecnie z małym dzieckiem) jest tam kiedy mają pobrać kasę za pracę
>> "pań"-koleżanek, nieraz są w czasie pracy (ktoś stoi przy judaszu i
>> kapuje kto idzie korytarzem). Potem jest wielka balanga, brzęk szkła
>> jakby laboratoryjnego (moze narkotyki), pijaństwo, wydzieranie sie.
>> walenie.
>
> Ktoś ma wybujałą fantazję.
Kto? To są fakty (już od pewnego czasu) nie wyobraźnia.
Poza tym noce nieprzespane od pracy tych panienek pracujących w różnych
wariantach- przy samej ścianie łóżka w drugim mieszkaniu.

--
animka

do góry

Użytkownik "animka" <a...@t...wp.pl> napisał w wiadomości
news:lhsmob$rae$1@node1.news.atman.pl...


>>> Ona ma sa ścianą delikatnie mówiąc agencję towarzyską, ta kawalerka to
>>> garsoniera tylko do pracy prostytutek. Właściciele-sutenetzy (para,
>>> obecnie z małym dzieckiem) jest tam kiedy mają pobrać kasę za pracę
>>> "pań"-koleżanek, nieraz są w czasie pracy (ktoś stoi przy judaszu i
>>> kapuje kto idzie korytarzem). Potem jest wielka balanga, brzęk szkła
>>> jakby laboratoryjnego (moze narkotyki), pijaństwo, wydzieranie sie.
>>> walenie.
>>
>> Ktoś ma wybujałą fantazję.
> Kto? To są fakty (już od pewnego czasu) nie wyobraźnia.

Faktem, to może być eentualnie hałas. Reszta to są domysły :-)

> Poza tym noce nieprzespane od pracy tych panienek pracujących w różnych
> wariantach- przy samej ścianie łóżka w drugim mieszkaniu.

Jeszcze nie słyszałem o labolatorium produkującego narkotyki w burdelu. To
byłaby skrajnie prawdopodobna hybryda.

do góry

W dniu 2014-04-07 01:40, Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "animka" <a...@t...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:lhsmob$rae$1@node1.news.atman.pl...
>
>
>>>> Ona ma sa ścianą delikatnie mówiąc agencję towarzyską, ta kawalerka to
>>>> garsoniera tylko do pracy prostytutek. Właściciele-sutenetzy (para,
>>>> obecnie z małym dzieckiem) jest tam kiedy mają pobrać kasę za pracę
>>>> "pań"-koleżanek, nieraz są w czasie pracy (ktoś stoi przy judaszu i
>>>> kapuje kto idzie korytarzem). Potem jest wielka balanga, brzęk szkła
>>>> jakby laboratoryjnego (moze narkotyki), pijaństwo, wydzieranie sie.
>>>> walenie.
>>>
>>> Ktoś ma wybujałą fantazję.
>> Kto? To są fakty (już od pewnego czasu) nie wyobraźnia.
>
> Faktem, to może być eentualnie hałas. Reszta to są domysły :-)
>
>> Poza tym noce nieprzespane od pracy tych panienek pracujących w różnych
>> wariantach- przy samej ścianie łóżka w drugim mieszkaniu.
>
> Jeszcze nie słyszałem o labolatorium produkującego narkotyki w burdelu. To
> byłaby skrajnie prawdopodobna hybryda.

OK. To może kieliszki. Rzucają też nimi w drzwi jak się przechodzi.


--
animka

do góry

In article <lhu84s$fij$1@node1.news.atman.pl>,
animka <a...@t...wp.pl> wrote:

> W dniu 2014-04-07 01:40, Robert Tomasik pisze:
> > Użytkownik "animka" <a...@t...wp.pl> napisał w wiadomości
> > news:lhsmob$rae$1@node1.news.atman.pl...
> >
> >
> >>>> Ona ma sa ścianą delikatnie mówiąc agencję towarzyską, ta kawalerka to
> >>>> garsoniera tylko do pracy prostytutek. Właściciele-sutenetzy (para,
> >>>> obecnie z małym dzieckiem) jest tam kiedy mają pobrać kasę za pracę
> >>>> "pań"-koleżanek, nieraz są w czasie pracy (ktoś stoi przy judaszu i
> >>>> kapuje kto idzie korytarzem). Potem jest wielka balanga, brzęk szkła
> >>>> jakby laboratoryjnego (moze narkotyki), pijaństwo, wydzieranie sie.
> >>>> walenie.
> >>>
> >>> Ktoś ma wybujałą fantazję.
> >> Kto? To są fakty (już od pewnego czasu) nie wyobraźnia.
> >
> > Faktem, to może być eentualnie hałas. Reszta to są domysły :-)
> >
> >> Poza tym noce nieprzespane od pracy tych panienek pracujących w różnych
> >> wariantach- przy samej ścianie łóżka w drugim mieszkaniu.
> >
> > Jeszcze nie słyszałem o labolatorium produkującego narkotyki w burdelu. To
> > byłaby skrajnie prawdopodobna hybryda.
>
> OK. To może kieliszki. Rzucają też nimi w drzwi jak się przechodzi.

To chyba taki staropolski zwyczaj.
--
TA

do góry