Wygląda to tak: ja mam wszystkie rachunki na zapłacone opłaty
(wszystkie robiłem przelewami z konta internetowego) od jakichś 3 lat,
wszystkie te przelewy sa na kwote wyższą niż kwota moich zarobków,
dodatkowo moge przedstawić kwoty debetów, które obecnie mam a
którymi uzupełniałem niedobory w zarobkach, moje wydatki prywatne,
niestety nie udokumentowane, wynoszą około 20% zarobków i nie
starczyłyby na czynsz, żona nie ma zadnych dokumentów oprócz
zapisków w notesie i rachunków za telefon, który jest na nią i
wydzwania od 100 do 300 zł miesięcznie.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Użytkownik "Kaj" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:ce8tjr$fuc$1@fargo.cgs.pl...
> Kilka miesięcy temu dogadalismy sie z żoną, że je będę ponosił
> opłaty za mieszkanie, natomiast ona będzie ponosiła wszelkie koszty

wrazie czego nalezy sie powolac, ze jest to umowa spolki 860kc w celu
prowadzenia wspolnego gospodarstwa domowego. Umowa spolki winna byc
stwierdzona pismem (w celach dowodowych) - tak wiec, nie mozna stosowac
dowodu ze swiadkow i przesluchania stron (z pewnymi, raczej nie dotyczacymi
cie wyjatkami). Gdyby jednak wniosla powodztwo, o podtrzymuj wersje, ze ona
mowi o umowie spolki, a tam forma pisemna, a tak wogole, to ty takiej umowy
nie zawierales.

poza tym nie zapominaj, ze skoro jestescie malzenstwem, to juz macie umowe o
prowadzenie wspolnego gospodarstwa domowego - umowe malzenska - i smialo
mozesz jechac po obowiazkach, jakie ciaza na malzonku - Kodeks Rodzinny i
Opiekunczy.

p.
W,

do góry