-
1. Data: 2003-11-17 23:07:07
Temat: Umowa - rejestracja domeny i rezygnacja (NASK)
Od: "Soryt" <d...@w...pl>
Witam serdecznie,
Mam mały problem:
Zarejestrowałem nazwę domeny, wysłałem faks z podpisem
i pieczątką potwierdzający chęć zarejestrowania danej domeny,
otrzymałem e-maila z treścią orzekającą, iż rejestracja odbyła
się pomyślnie i faktura zostanie przesłana pocztą. Jednak po 2
dniach, okazało się, że nazwa domeny ma być inna :(
Zadzwoniłem do NASK i otrzymałem odmowną odpowiedź.
Pozostało mi zarejestrowanie nowej domeny a w związku z tym
koszty ponownej rejestracji. Czy istnieje jakieś wyjście z tej
sytuacji ? Czy moge zrezygnować z usługi nie ponosząc żadnych
nieprzyjeności (np nie zapłacę faktury za pierwszą rejestrację,
ponieważ jeszcze owa faktura do mnie nie dotarła) ?
Bardzo serdecznie dziękuję za wszystkie odpowiedzi i sugestie.
Pozdrawiam,
Soryt.
PS. Regulamin tutaj: http://www.dns.pl/zasady.html
-
2. Data: 2003-11-18 12:05:31
Temat: Re: Umowa - rejestracja domeny i rezygnacja (NASK)
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 18 Nov 2003, Soryt wrote:
[...]
>+ otrzymałem e-maila z treścią orzekającą, iż rejestracja odbyła
>+ się pomyślnie i faktura zostanie przesłana pocztą. Jednak po 2
>+ dniach, okazało się, że nazwa domeny ma być inna :(
>+ Zadzwoniłem do NASK i otrzymałem odmowną odpowiedź.
Zdaje się ze dyskusja już tu kiedyś była: usługą jest
rejestracja i (zintegrowane z rejestracją) utrzymanie
domeny. Znaczy: usługa w znacznej części już została
wykonana.
Do tego - jak NASK wystawił f-rę[1] to nawet nie ma
możliwości "cofnięcia" wystawionego podatku VAT.
[1] Mowa o f-rze "za usługę". "Za towar" lub "za
przedpłatę" da się cofnąć, ale za usługę nie.
Nie sądzę żeby byli skłonni ci podarować :]
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
3. Data: 2003-11-20 08:18:31
Temat: Re: Umowa - rejestracja domeny i rezygnacja (NASK)
Od: "Soryt" <d...@w...pl>
[...]
> Nie sądzę żeby byli skłonni ci podarować :]
Witam,
No ja też nie sądze ...
Pani podczas rozmowy telefonicznej była nieugięta,
mimo, że z mojej oczywiście winy spóźniłem się 2 dni ...
Ehhh ....
Tak czy inaczej, dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam,
Soryt.