> Witam i proszę o radę.
>
> Podpisałem umowę o pracę oraz weksel dla pracodawcy. Niedawno rozstaliśmy
> się na mocy porozumienia stron. Jednakże w umowie była klauzula o nie
> świadczeniu usług konkurencyjnych w stosunku do pracodawcy przez 2 lata w
> zamian za odszkodowanie miesięczne. Odszkodowania nie dostałem już od 4
> miesięcy, a dodatkowo zaczęłem świadczyć usługi wchodzące w konflikt z
> podpisaną wcześniej umową. Niedawno były pracodawca zgłosił się do mnie i
> zaczął mnie straszyć posiadanym wekslem.
> Co on może z nim zrobić w świetle prawa w zaistniałej sytuacji???

Przede wszystkim powinieneś żądać zwrotu weksla. Moim zdaniem pracodawca nie
będzie mógł skutecznie dochodzić od Ciebie należności, ponieważ nie płacił Ci
należnego odszkodowania. Nie wywiązał się z umowy, więc i Ty nie musisz jej
dochowywać.

Liwiusz
l...@i...pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Witam i proszę o radę.

Podpisałem umowę o pracę oraz weksel dla pracodawcy. Niedawno rozstaliśmy
się na mocy porozumienia stron. Jednakże w umowie była klauzula o nie
świadczeniu usług konkurencyjnych w stosunku do pracodawcy przez 2 lata w
zamian za odszkodowanie miesięczne. Odszkodowania nie dostałem już od 4
miesięcy, a dodatkowo zaczęłem świadczyć usługi wchodzące w konflikt z
podpisaną wcześniej umową. Niedawno były pracodawca zgłosił się do mnie i
zaczął mnie straszyć posiadanym wekslem.
Co on może z nim zrobić w świetle prawa w zaistniałej sytuacji???
Prosze o pomoc. Z góry dzięki.

Dominik
d...@w...pl

do góry

> Co do zwrotu weksla to się już upominałem i za każdym razem twierdził ze
> wysłał mi go pocztą lecz nizcego takiego nie dostałem. Co w takiej sytuacji
> dalej robić?


W posiadanych przeze mnie książkach jest napisane, że można sądownie
dochodzić oryginału weksla.
Jednak ja nigdy nie byłem w takiej sytuacji i nie wiem w jakim postępowaniu to
by się miało odbywać (sprawa karna - kradzież weksla, sprawa cywilna???) Trzeba
się spytać jakiegoś praktyka.

Liwiusz


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Przede wszystkim powinieneś żądać zwrotu weksla. Moim zdaniem pracodawca
nie
> będzie mógł skutecznie dochodzić od Ciebie należności, ponieważ nie płacił
Ci
> należnego odszkodowania. Nie wywiązał się z umowy, więc i Ty nie musisz
jej
> dochowywać.
>

Co do zwrotu weksla to się już upominałem i za każdym razem twierdził ze
wysłał mi go pocztą lecz nizcego takiego nie dostałem. Co w takiej sytuacji
dalej robić?

Pozdrawiam
Dominik

do góry

>
> > Co do zwrotu weksla to się już upominałem i za każdym razem twierdził ze
> > wysłał mi go pocztą lecz nizcego takiego nie dostałem. Co w takiej sytuacji
> > dalej robić?
>
>
>   W posiadanych przeze mnie książkach jest napisane, że można sądownie
> dochodzić oryginału weksla.
> Jednak ja nigdy nie byłem w takiej sytuacji i nie wiem w jakim postępowaniu
to
> by się miało odbywać (sprawa karna - kradzież weksla, sprawa cywilna???)
Trzeba
> się spytać jakiegoś praktyka.


Właściwie już wiem co zrobić. Skoro pracodawca twierdzi, że weksel wysłał, a
Ty go nie dostałeś, to znaczy, że zaginął.

art. 96 prawa wekslowego:
Art. 96. Ten, komu weksel zaginął, może żądać od sądu grodzkiego miejsca
płatności wekslu uznania go za umorzony.

We wniosku należy podać istotną treść wekslu oraz uprawdopodobnić jego utratę,
jak również interes prawny, który uzasadnia żądanie umorzenia:

Sąd przez ogłoszenie w Monitorze Polskim wezwie posiadacza zaginionego wekslu
do zgłoszenia się w ciągu sześćdziesięciu dni i do okazania wekslu sadowi.

Termin ten biegnie od dnia płatności wekslu, a gdyby wniosek zgłoszono po
terminie płatności lub gdyby termin płatności wekslu nie był oznaczony - od
dnia ogłoszenia. Końcowy dzień terminu powinien być oznaczony w ogłoszeniu
według daty kalendarza.

Jeżeli w ciągu terminu, oznaczonego w wezwaniu, nikt nie zgłosi się z wekslem,
sąd wyda orzeczenie, uznające weksel za umorzony.

Jeżeli natomiast posiadacz wekslu zgłosi się przed wydaniem orzeczenia, sad
umorzy dalsze postępowanie po przesłuchaniu interesowanycb i po okazaniu wekslu
żądającemu umorzenia.

Zarówno o wszczęciu postępowania, jako też o jego wyniku sąd zawiadomi trasata
i wszystkich dłużników wekslowych, wskazanych przez żądającego umorzenia wekslu.

Powodzenia!
Liwiusz
l...@i...pl
0-693 5 29 28 1

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> W posiadanych przeze mnie książkach jest napisane, że można sądownie
> dochodzić oryginału weksla.
> Jednak ja nigdy nie byłem w takiej sytuacji i nie wiem w jakim
postępowaniu to
> by się miało odbywać (sprawa karna - kradzież weksla, sprawa cywilna???)
Trzeba
> się spytać jakiegoś praktyka.
>
> Liwiusz

Dzięki za info
Pozdrawiam
Dominik

do góry

Uważam, że masz rację. Tylko zastanawiam się, komu ten weksel zginął. Bo
jeśli pracodawcy, to raczej trudno go będzie namówić do wszczęcia tej całej
procedury. Z tym, że nie jestem pewien, czy faktycznie w tym wypadku weksel
podlega już zwrotowi. W sumie miał to być chyba weksel gwarancyjny, a więc
pewnie pracodawca ma prawo go przetrzymywać do końca umowy. Trzeba sprawdzić
w umowie, co miał gwarantować. Czy tylko ewentualne manka, czy również zakaz
konkurencji.

Jeśli tylko manka, to może by spróbować z art. 276 kk? W sumie, póki co, to
pracodawca ukrył dokument, którym nie miał prawa po rozwiązaniu umowy o
pracę dysponować. Wówczas to on będzie zainteresowany jego znalezieniem albo
przeprowadzeniem procedury jego umorzenia.

Ja bym wysłał mu w każdym razie pismo informujące go, że wobec
niedotrzymania umowy i niewypłacania odszkodowania umowę o niekonkurencji
rozwiązujesz i jednocześnie zabraniasz mu wypełnienia tego weksla. Wówczas,
jeśli go wypełni, to popełni przestępstwo z art. 270§2 kk.

do góry

> Uważam, że masz rację. Tylko zastanawiam się, komu ten weksel zginął. Bo
> jeśli pracodawcy, to raczej trudno go będzie namówić do wszczęcia tej całej
> procedury.

Wystawca weksla, nawet jeśli to nie jemu weksel zaginął, też ma interes
prawny, aby weksel umorzyć, więc sam może z tym wystąpić do sądu.


Liwiusz
l...@i...pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry