Witam!
Mam pytanie do szanownych grupowiczów.
Kilka miesięcy temu sprzedałem mieszkanie i musialem sie wymeldować,
tymczasowo mieszkam po znajmości, ale nie chcąc robic znajomym kłopotów nie
bawiłem się w meldunki. Za kilka dni kupuję mieszkanie i mam takie pytanie -
czy notariuszowi powiedzieć, że aktualnie jestem bez meldunku, czy nic nie
mówić, niech spisze dane z dowodu (tam mam stary adres). Ktoś mnie straszył,
że jak się przyznam notariusz może robić problemy, z drugiej strony nie chcę
nic ukrywać. Proszę o poradę jak postąpić.
Pozdrawiam
M.