Zamierzam kupić sobie używanego notebooka. W związku z tym prosił bym o radę
: czy umowa kupna-sprzedaży jest w tym wypadku obowiązkowa lub przynajmniej
wskazana i dlaczego ? Czy spisanie takiej umowy coś mi daje czy raczej
odpuścić sobie te wszystkie formalności. Dodam że jestem " ryczałtowcem " i
nic nie mogę sobię odpisać.
Czy gdzieś w sieci znajdują się wzory takich umów i ile płaci się teraz
podatku od zakupu takich rzeczy ?
Będe bardzo wdzięczny za wszelkie porady.

do góry

Nie tak dawno placilo sie 2%. Placi kupujacy lub sprzedajacy zaleznie jak
jest sformuowana umowa.
W/g mnie lepiej taka umowe miec chocby ze wzgledu na przyslugujaca ci
rekojme (chyba ze w umowie zawrzecie iz zrzekasz sie rekojmi)
Wzorow na pewno duzo znajdziesz na necie chocby na stronie
http://www.wzorypism.coo.pl/strony/umowy.html

Osobiscie uwazam ze przy wiekszych zakupach lepiej umowe miec. A jesli sie
nie zna sprzedajacego to tym bardziej. A nuz stwierdzi za miesiac ze
notebook jest jego?
Jesli 2% podatku przeraza to zawsze mozna zanizyc cene na umowie i tyle.

do góry

> Nie tak dawno placilo sie 2%. Placi kupujacy lub sprzedajacy zaleznie jak
> jest sformuowana umowa.

Można się umówić kto odprowadzi podatek, jednak obowiązek podatkowy ciąży
solidarnie na stronach.

> Osobiscie uwazam ze przy wiekszych zakupach lepiej umowe miec. A jesli sie
> nie zna sprzedajacego to tym bardziej. A nuz stwierdzi za miesiac ze
> notebook jest jego?

art 75 KC przewiduje formę pisemną dla czynności prawnych dotyczących świadczeń
o wartości większej niż 2000PLN dla celów dowodowych.

> Jesli 2% podatku przeraza to zawsze mozna zanizyc cene na umowie i tyle.

Jasne, mozna zaniżać do woli, podatek i tak należy odprowadzić od WARTOŚCI
RYNKOWEJ rzeczy będącej predmiotem umowy. Stawka 2%.

pozdrawiam
wind

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry