eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUbezwłasnowolnienie, a kurator
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2011-06-13 15:14:30
    Temat: Ubezwłasnowolnienie, a kurator
    Od: "Ajgor" <n...@...pl>

    Witam.

    Teściowa jest powaznie chora. Cukrzyca i Alzheimer, a do tego starczy zespół
    otepienny. Nie jest w stanie sama nic zrobic.
    Nawet czasem z ubraniem sie ma problemy. Wymaga stalej opieki przez cala
    dobe. Ale to nie wszystko. Nie jest w stanie zalatwic zadnej sprawy w zadnym
    urzedzie.
    Gazownia, energetyka itp Chcielismy z zona, zeby nam podpisala upowaznienie
    do reprezentowania jej, ale zaden notariusz nie chcial go podpisac,
    bo tesciowa nie byla w stanie nawet powiedziec, co to za papier. W tej
    sytuacji jedyne wyjscie to jest ubezwlasnowolnienie. Tesciowa mieszka juz
    dwa lata z nami,
    a jej mieszkanie stoi puste. I tu mam pytanie. Chcemy z zona zalozyc sprawe
    w sadzie o ubezwlasnowolnienie, ale podobno (tak slyszelismy)
    po ubezwlasnowolnieniu bedziemy mieli kuratora, ktory nas bedzie caly czas
    kontrolowal, i do ktorergo bedziemy musieli nosic jakies raporty. Czy to
    prawda?



  • 2. Data: 2011-06-13 15:46:10
    Temat: Re: Ubezwłasnowolnienie, a kurator
    Od: grzech <s...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-06-13 17:14, Ajgor pisze:
    > Witam.
    >
    > Teściowa jest powaznie chora. Cukrzyca i Alzheimer, a do tego starczy
    > zespół otepienny. Nie jest w stanie sama nic zrobic.
    > Nawet czasem z ubraniem sie ma problemy. Wymaga stalej opieki przez cala
    > dobe. Ale to nie wszystko. Nie jest w stanie zalatwic zadnej sprawy w
    > zadnym urzedzie.
    > Gazownia, energetyka itp Chcielismy z zona, zeby nam podpisala
    > upowaznienie do reprezentowania jej, ale zaden notariusz nie chcial go
    > podpisac,
    > bo tesciowa nie byla w stanie nawet powiedziec, co to za papier. W tej
    > sytuacji jedyne wyjscie to jest ubezwlasnowolnienie. Tesciowa mieszka
    > juz dwa lata z nami,
    > a jej mieszkanie stoi puste. I tu mam pytanie. Chcemy z zona zalozyc
    > sprawe w sadzie o ubezwlasnowolnienie, ale podobno (tak slyszelismy)
    > po ubezwlasnowolnieniu bedziemy mieli kuratora, ktory nas bedzie caly
    > czas kontrolowal, i do ktorergo bedziemy musieli nosic jakies raporty.
    > Czy to prawda?
    >
    >


    Połowiczna. Osoba ubezwłasnowolniona będzie miała wyznaczonego kuratora,
    lecz może to być osoba najbliższa. Kurator przeważnie raz w roku składa
    sprawozdanie ze swojej działalności do Sądu.


  • 3. Data: 2011-06-13 18:00:02
    Temat: Re: Ubezwłasnowolnienie, a kurator
    Od: mauser50 <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-06-13 17:14, Ajgor pisze:
    > Witam.
    >
    > Teściowa jest powaznie chora. Cukrzyca i Alzheimer, a do tego starczy
    > zespół otepienny. Nie jest w stanie sama nic zrobic.
    > Nawet czasem z ubraniem sie ma problemy. Wymaga stalej opieki przez cala
    > dobe. Ale to nie wszystko. Nie jest w stanie zalatwic zadnej sprawy w
    > zadnym urzedzie.
    > Gazownia, energetyka itp Chcielismy z zona, zeby nam podpisala
    > upowaznienie do reprezentowania jej, ale zaden notariusz nie chcial go
    > podpisac,
    > bo tesciowa nie byla w stanie nawet powiedziec, co to za papier. W tej
    > sytuacji jedyne wyjscie to jest ubezwlasnowolnienie. Tesciowa mieszka
    > juz dwa lata z nami,
    > a jej mieszkanie stoi puste. I tu mam pytanie. Chcemy z zona zalozyc
    > sprawe w sadzie o ubezwlasnowolnienie, ale podobno (tak slyszelismy)
    > po ubezwlasnowolnieniu bedziemy mieli kuratora, ktory nas bedzie caly
    > czas kontrolowal, i do ktorergo bedziemy musieli nosic jakies raporty.
    > Czy to prawda?
    >
    >
    Najpierw trzeba złożyć do Sądu Okręgowego wniosek o całkowite
    ubezwłasnowolnienie opłata Sądowa wynosi 40 zł. Sąd następnie wezwie
    uczestnika postępowania czyli wnioskującego do wniesienia opłaty 450 zł
    celem zabezpieczenia opłaty na powołanie biegłych, których następnie
    powoła. W trakcie postępowania wezwie uczestnika czyli wnioskodawcę o
    wskazanie kuratora na czas tego postępowania. Można wskazać kogoś z
    rodziny. Po wydaniu postanowienia przez Sąd Okręgowy o
    ubezwłasnowolnieniu osoby trzeba czekać 21 dni na uprawomocnienie się
    tego postanowienia. Następnie Sąd Okręgowy przesyła akta do Sądu
    Rejonowego Wydział Rodzinny i Nieletnich gdzie trzeba czekać na
    wyznaczenie wokandy na której zostanie ustanowiony opiekun prawny. W
    moim przypadku trwało wszystko około 10 miesięcy i osoba
    ubezwłasnowolniona nie doczekała orzeczenia o ustanowieniu opiekuna
    prawnego ponieważ zmarła. Wszystkie wniesione opłaty Sadowe przepadają.
    Życzę Wam więcej szczęścia.


    Z poważaniem mauser50


  • 4. Data: 2011-06-13 21:06:32
    Temat: Re: Ubezwłasnowolnienie, a kurator
    Od: "Ajgor" <n...@...pl>


    Użytkownik "grzech" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:it5bc5$9gf$...@n...onet.pl...

    > Połowiczna. Osoba ubezwłasnowolniona będzie miała wyznaczonego kuratora,
    > lecz może to być osoba najbliższa. Kurator przeważnie raz w roku składa
    > sprawozdanie ze swojej działalności do Sądu.

    A jeszcze takie pytanko.. Jak pozniej wyglada taka opieka od strony prawnej?
    Czy mamy prawo na
    przyklad raz w roku zostawic mame pod opieka szwagra (jej syna)
    na tydzien, czy dwa, i wyjechac na jakies wczasy, czy zostanie to uznane za
    nie dotrzymanie opieki?
    Na co dzien szwagier sie nia nie intersuje wcale, ale raz na rok sie zgadza
    wziac ja na kilka dni do siebie.
    Chociaz ostatnio z trudem.



  • 5. Data: 2011-06-13 21:28:38
    Temat: Re: Ubezwłasnowolnienie, a kurator
    Od: grzech <s...@p...onet.pl>


    >
    > A jeszcze takie pytanko.. Jak pozniej wyglada taka opieka od strony
    > prawnej? Czy mamy prawo na
    > przyklad raz w roku zostawic mame pod opieka szwagra (jej syna)
    > na tydzien, czy dwa, i wyjechac na jakies wczasy, czy zostanie to uznane
    > za nie dotrzymanie opieki?
    > Na co dzien szwagier sie nia nie intersuje wcale, ale raz na rok sie
    > zgadza wziac ja na kilka dni do siebie.
    > Chociaz ostatnio z trudem.
    >
    >


    Mylisz dwa pojęcia. Ewentualny obowiązek opieki nad chorym wynikający z
    norm społecznych i opiekę lub kuratelę dla osoby całkowicie lub
    częściowo ubezwłasnowolnionej wynikającą z KC. Opiekun lub kurator osoby
    ubezwłasnowolnionej wykonuje za tę osobę czynności prawne. Nie ma
    znaczenia czy z nią mieszka czy nie. Tak więc możesz spokojnie wyjeżdżać.


  • 6. Data: 2011-06-14 13:01:52
    Temat: Re: Ubezwłasnowolnienie, a kurator
    Od: "jotem" <j...@s...com.pl>


    Użytkownik "Ajgor" <n...@...pl> napisał w wiadomości
    news:it59gl$a63$1@news.dialog.net.pl...
    > Witam.
    >
    > Teściowa jest powaznie chora. Cukrzyca i Alzheimer, a do tego starczy
    > zespół otepienny. Nie jest w stanie sama nic zrobic.
    > Nawet czasem z ubraniem sie ma problemy. Wymaga stalej opieki przez cala
    > dobe. Ale to nie wszystko. Nie jest w stanie zalatwic zadnej sprawy w
    > zadnym urzedzie.
    > Gazownia, energetyka itp Chcielismy z zona, zeby nam podpisala
    > upowaznienie do reprezentowania jej, ale zaden notariusz nie chcial go
    > podpisac,
    > bo tesciowa nie byla w stanie nawet powiedziec, co to za papier. W tej
    > sytuacji jedyne wyjscie to jest ubezwlasnowolnienie. Tesciowa mieszka juz
    > dwa lata z nami,
    > a jej mieszkanie stoi puste. I tu mam pytanie. Chcemy z zona zalozyc
    > sprawe w sadzie o ubezwlasnowolnienie, ale podobno (tak slyszelismy)
    > po ubezwlasnowolnieniu bedziemy mieli kuratora, ktory nas bedzie caly czas
    > kontrolowal, i do ktorergo bedziemy musieli nosic jakies raporty. Czy to
    > prawda?
    >
    >
    Warto przeczytać:

    http://malzenstwo.wieszjak.pl/prawa-i-obowiazki-malz
    onkow/257483,Jakie-obowiazki-ma-opiekun-osoby-ubezwl
    asnowolnionej.html

    jotem



  • 7. Data: 2011-06-14 13:16:20
    Temat: Re: Ubezwłasnowolnienie, a kurator
    Od: grzech <s...@p...onet.pl>


    >>
    > Warto przeczytać:
    >
    > http://malzenstwo.wieszjak.pl/prawa-i-obowiazki-malz
    onkow/257483,Jakie-obowiazki-ma-opiekun-osoby-ubezwl
    asnowolnionej.html
    >
    > jotem
    >
    >

    Według mnie nie warto, bo co nieco bzdurzą.


  • 8. Data: 2011-06-14 17:21:09
    Temat: Re: Ubezwłasnowolnienie, a kurator
    Od: " ąćęłńóśźż" <j...@N...gazeta.pl>

    Przy okazji:
    Można ubezwłasnowolnić częściowo?
    Np. w przypadku osoby, u której tylko okresowo występują nawroty choroby?


    -----
    > Najpierw trzeba złożyć do Sądu Okręgowego wniosek

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 9. Data: 2011-06-14 21:15:15
    Temat: Re: Ubezwłasnowolnienie, a kurator
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 14 Jun 2011, ąćęłńóśźż wrote:

    > Przy okazji:
    > Można ubezwłasnowolnić częściowo?

    Art.16 KC:
    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
    _117.html

    I pisz pod cytatami.

    pzdr, Gotfryd

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1