-
1. Data: 2005-11-21 16:15:01
Temat: Trwonienie majątku przez alkoholika
Od: "Michał" <m...@w...pl>
Witam, proszę o pomoc prawnika cywilistę
Mój ojciec jest alkoholikiem, od 4 lat. Jest na emeryturze, emerytura jest
wysoka. Razem z żoną mają wspólnotę majątkową, mama ma bardzo niską
emeryturę. Ojciec trwoni pieniądze na alkohol, jest napadany ograbiany,
okradany z gotówki. Czy prawnie można pozbawić go zarządu nad emeryturą i
wspólnym majątkiem? Tak aby ZUS wypłacał gotówkę na rzecz mamy?
Jakie kroki należy poczynić, dokąd się udać?
Michał
-
2. Data: 2005-11-21 16:26:18
Temat: Re: Trwonienie majątku przez alkoholika
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Michał" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dlsrvp$56i$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam, proszę o pomoc prawnika cywilistę
>
> Mój ojciec jest alkoholikiem, od 4 lat. Jest na emeryturze, emerytura jest
> wysoka. Razem z żoną mają wspólnotę majątkową, mama ma bardzo niską
> emeryturę. Ojciec trwoni pieniądze na alkohol, jest napadany ograbiany,
> okradany z gotówki. Czy prawnie można pozbawić go zarządu nad emeryturą i
> wspólnym majątkiem? Tak aby ZUS wypłacał gotówkę na rzecz mamy?
nie wiem jak to w swietle przepisow wygalda ale pozbawianie czliowieka jego
wlasnej zapracowanej
emerytury jest szczytem bezczelnosci.
p.
-
3. Data: 2005-11-21 16:59:20
Temat: Re: Trwonienie majątku przez alkoholika
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Przemek R... wrote:
> nie wiem jak to w swietle przepisow wygalda ale pozbawianie czliowieka jego
> wlasnej zapracowanej
> emerytury jest szczytem bezczelnosci.
A skąd ci, co go okradają, jak leży gdzieś pijany, mają wiedzieć, że to
emerytura, hmm? ;->
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
4. Data: 2005-11-21 17:11:05
Temat: Re: Trwonienie majątku przez alkoholika
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:dlsud5$asi$1@opal.futuro.pl...
> Przemek R... wrote:
>
>> nie wiem jak to w swietle przepisow wygalda ale pozbawianie czliowieka
>> jego wlasnej zapracowanej
>> emerytury jest szczytem bezczelnosci.
>
> A skąd ci, co go okradają, jak leży gdzieś pijany, mają wiedzieć, że to
> emerytura, hmm? ;->
nie zrozumielismy sie :-)
"Czy prawnie można pozbawić go zarządu nad emeryturą i
wspólnym majątkiem? "
P.
-
5. Data: 2005-11-21 17:13:39
Temat: Re: Trwonienie majątku przez alkoholika
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Przemek R... wrote:
>>A skąd ci, co go okradają, jak leży gdzieś pijany, mają wiedzieć, że to
>>emerytura, hmm? ;->
>
> nie zrozumielismy sie :-)
> "Czy prawnie można pozbawić go zarządu nad emeryturą i
> wspólnym majątkiem? "
To był sarkazm. Chciałem ci delikatnie wytknąć, że takiej pijaczynie i
tak nic z tych pieniędzy nie zostanie. A tak rodzina mogłaby się nim
zając, na jakąś kurację wysłać albo przynajmniej utrudnić zdobywanie wódy.
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
6. Data: 2005-11-21 17:22:03
Temat: Re: Trwonienie majątku przez alkoholika
Od: kam <#k...@w...pl#>
Michał napisał(a):
> Jakie kroki należy poczynić, dokąd się udać?
Rozwiązania odnośnie wypłacania emerytury są dwa - art.27 i art.28
kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Ten pierwszy to alimenty na rzecz
rodziny, drugi - uzyskanie postanowienia sądu o wypłacaniu należności do
rąk małżonka.
Trzeba napisać odpowiedni wniosek albo pozew do sądu.
Można też pozbawić małżonka zarządu majątkiem wspólnym (art.40 kro). Też
przez sąd.
KG
-
7. Data: 2005-11-21 19:47:19
Temat: Re: Trwonienie majątku przez alkoholika
Od: "Lookasik" <l...@p...o2.pl>
do powyższego dodam jeszcze, ze mozna ubezwlasnowolic ale to nie takie
proste jest.
pozdrawiam
Łukasz
-
8. Data: 2005-11-21 20:12:03
Temat: Re: Trwonienie majątku przez alkoholika
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:dlsv80$ats$6@opal.futuro.pl...
> Przemek R... wrote:
>
>>>A skąd ci, co go okradają, jak leży gdzieś pijany, mają wiedzieć, że to
>>>emerytura, hmm? ;->
>>
>> nie zrozumielismy sie :-)
>> "Czy prawnie można pozbawić go zarządu nad emeryturą i
>> wspólnym majątkiem? "
>
> To był sarkazm. Chciałem ci delikatnie wytknąć, że takiej pijaczynie i tak
> nic z tych pieniędzy nie zostanie.
myslisz ze ile razy go w ciagu 4 lat napadli?
.>A tak rodzina mogłaby się nim
> zając, na jakąś kurację wysłać albo przynajmniej utrudnić zdobywanie wódy.
oni chca pieniadze a nei pomoc, dodam ze ", emerytura jest wysoka. ". :)
Dla mnie ten post tak smierdzi jak posty w ktorych ktos opisuje jak sasiad
sie zneca np. sie nad swoim biednym psem,
a na koniec okazuje sie ze nie chodzi o pomoc zwierzeciu a o pozbycie sie go
z bloku.
P.
-
9. Data: 2005-11-21 20:41:19
Temat: Re: Trwonienie majątku przez alkoholika
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dltao7$3d2$1@inews.gazeta.pl...
> Przemek R... napisał(a):
>
>> oni chca pieniadze a nei pomoc, dodam ze ", emerytura jest wysoka. ".
>> :)
>
> Skąd wiesz?
tak czuje
Może ten pan przepija swoją wysoką emeryturę, a czego nie
> przepije, to mu kompani od flaszki wyciągną, a za to żona ze swojej
> małej emerytury musi opłacić czynsz, media, żarełko i jeszcze pana
> pijaka oprać i ubrać? Uważasz, ze ów pan ma prawo wszystko przechlać, a
> zarcie i spanie to mu sie należy, jak psu zupa, czy jednak powinien
> partycypować w kosztach, jakby nie było, własnego utrzymania?
mysle ze gdyby byla taka "nedza" to by post to zawieral.
Jesc (ubranie itd) nikt mu nie kaze dawac skoro nie daje pieniedzy. Proste.
Uwazam ze chastwem jest proba pozbawienia zapracowanej emerytury,
('Czy prawnie można pozbawić go zarządu nad emeryturą i
wspólnym majątkiem?')
kim ten czlowiek by nie byl.
-
10. Data: 2005-11-21 21:29:46
Temat: Re: Trwonienie majątku przez alkoholika
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Przemek R... napisał(a):
> oni chca pieniadze a nei pomoc, dodam ze ", emerytura jest wysoka. ".
> :)
Skąd wiesz? Może ten pan przepija swoją wysoką emeryturę, a czego nie
przepije, to mu kompani od flaszki wyciągną, a za to żona ze swojej
małej emerytury musi opłacić czynsz, media, żarełko i jeszcze pana
pijaka oprać i ubrać? Uważasz, ze ów pan ma prawo wszystko przechlać, a
zarcie i spanie to mu sie należy, jak psu zupa, czy jednak powinien
partycypować w kosztach, jakby nie było, własnego utrzymania?
--
Pozdrawiam
Justyna