Witam!

W najbliższym czasie przeprowadzam sie z całą rodziną; zmieniam nie tylko
powiat, ale i województwo. Mój problem dotyczy spraw meldunkowych,
- czy są jakieś przesłanki by wy i zameldowywać się na przełomie miesięcy -
ostatniego się wymeldowuję a pierwszego już melduję w nowym miejscu? A może
załatwienie tych czynnoości w dowolnym dniu miesiąca jest równie dobre?
- do wymiany będzie kilkanaście dokumentów żony i moich, czy są jakieś
przepisy ile mam czasu na wymianę, co najważniejsze - od czago zacząć?
- czy ustnieje jakieś niebezpieczeństwo, że w nowym miejscu zamieszkania
urzędnik nas nie zamelduje, albo każe czekać(?) z jakichś powodów i
zostaniemy dłuższy czas bez meldunku?
- na koniec, czy zmiana miejsca zamieszkania upoważnia do zniżek w opłacie za
wystawienie nowych (tych zafoliowanych) dokumentow?
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Pozdrawiam, Paweł

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Paweł" <1...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości

> W najbliższym czasie przeprowadzam sie z całą rodziną; zmieniam nie tylko
> powiat, ale i województwo. Mój problem dotyczy spraw meldunkowych,

Ile wiem tyle pomoge. Sama to ostatnio przerabialam :)

> - czy są jakieś przesłanki by wy i zameldowywać się na przełomie
> miesięcy -
> ostatniego się wymeldowuję a pierwszego już melduję w nowym miejscu? A
> może
> załatwienie tych czynnoości w dowolnym dniu miesiąca jest równie dobre?

Nie ma to wiekszego znaczenia o ile nie jest to przelom roku. W przypadku
kiedy zmienisz meldunek przed koncem grudnia wtedy musisz sie rozliczyc w
urzedzie skarbowym w miejscu gdzie byles zameldowany w dniu 31 grudnia.

> - do wymiany będzie kilkanaście dokumentów żony i moich, czy są jakieś
> przepisy ile mam czasu na wymianę, co najważniejsze - od czago zacząć?

Zaczynasz od zmiany meldunku gdzie dostajesz potwierdzenie miejsca
zameldowania. Od zmiany miejsca zameldowania masz miesiac zeby wystapic z
wnioskiem o wystawienie nowego dokumentu (dowodu osobistego).

> - czy ustnieje jakieś niebezpieczeństwo, że w nowym miejscu zamieszkania
> urzędnik nas nie zamelduje, albo każe czekać(?) z jakichś powodów i
> zostaniemy dłuższy czas bez meldunku?

Jesli masz zaswiadczenie z urzedu w starym miejscu zamieszkania ze sie
wymeldowales to nie powinno byc problemow. Sprawa powinna byc zalatwiona od
reki. Pamietaj jednak, ze do zameldowania potrzebny bedzie ci dokument ktory
uprawnia do zameldowania sie w nowym miejscu (np. akt notarialny kupna
mieszkania czy domu, umowa najmu )

> - na koniec, czy zmiana miejsca zamieszkania upoważnia do zniżek w opłacie
> za > wystawienie nowych (tych zafoliowanych) dokumentow?

Jesli chodzi o dowod i prawo jazdy niestety nie (dowod 30 zl, prawko 70zl).
W przypadku paszportu daja znizke za kazdy niewykorzystany rok waznosci
paszportu. Tzn. jesli paszport masz wazny do 2010r. a zmieniasz go w 2006r.
to za 4 lata daja ci znizke. Cos ok 10 zl za rok. Od normalnej oplaty 100 zł
odliczaja ci odpowiednia kwote. Warto wczesniej sie dowiedziec w biurze
paszportowym jaka kwote mamy zaplacic.

--
Za uwagę dziękuje
fajna laska

do góry

Użytkownik "fajna laska" <f...@g...pl> napisał w wiadomości

Po zmianie dokumentow i zameldowania musisz wszystko zglosic do swojego
zakladu pracy.

--
Za uwagę dziękuje
fajna laska

do góry

> W przypadku paszportu daja znizke za kazdy niewykorzystany rok waznosci
> paszportu. Tzn. jesli paszport masz wazny do 2010r. a zmieniasz go w 2006r.
> to za 4 lata daja ci znizke. Cos ok 10 zl za rok. Od normalnej oplaty 100 zł
> odliczaja ci odpowiednia kwote. Warto wczesniej sie dowiedziec w biurze
> paszportowym jaka kwote mamy zaplacic.
>
> --
> Za uwagę dziękuje
> fajna laska


Paszportu nie wymieniasz, bo w nim nie masz adresu zamieszkania. Same problemy z
tymi meldunkami i wymiana dokumentow. Odrazu musialem podawac nowe dane z dowodu
- adres zameldowania, nr dowodu, data waznosci, organ wydajacy do:

- miejsce pracy,
- bankow (3 konta),
- fundusze inwestycyjne (okolo 10 - kazdy xero dowodu ;D)
- IKE
- fundusz emerytalny
- konto maklerskie
- polisa na zycie
- prywatna opieka medyczna luxmed
- ZUS
- KRUS
- urzad skarbowy
- operator kablowki
- operator telefonow komorkowych
- operator internetu
- poczta polska (wynajmuje skrytke pocztowa)

nie wspomne juz o bibliotekach czy wypozyczalniach dvd. Prawie wszyscy chcieli
kopii xero dokumentow.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Paweł napisał:
> - czy są jakieś przesłanki by wy i zameldowywać się na przełomie miesięcy

Nie. Są przesłanki, żeby wy- i zameldować się wtedy kiedy się
przeprowadzasz (+- kilkadziesiąt godzin, szczegóły w ustawie).

> - do wymiany będzie kilkanaście dokumentów żony i moich, czy są jakieś
> przepisy ile mam czasu na wymianę, co najważniejsze - od czago zacząć?

Najprościej: jedną wizytą w urzędzie obskocz okienka od meldunku, dowodu
osobistego, prawa jazdy i rejestracji samochodu (wszystko w ilościach
proporcjonalnych do liczebności rodziny).

> - czy ustnieje jakieś niebezpieczeństwo, że w nowym miejscu zamieszkania
> urzędnik nas nie zamelduje, albo każe czekać(?) z jakichś powodów i
> zostaniemy dłuższy czas bez meldunku?

W polskim urzędzie: istnieje taka szansa, chociaż trudno mi sobie
wyobrazić możliwy powód. Ale co to za niebezpieczeństwo? Po prostu
trochę poczekasz z wymianą dokumentów.

> - na koniec, czy zmiana miejsca zamieszkania upoważnia do zniżek w opłacie za
> wystawienie nowych (tych zafoliowanych) dokumentow?

Nie, Rzeczpospolita nie wynagradza przeprowadzających się. Wręcz
przeciwnie.

--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+

do góry

=?ISO-8859-2?Q?Pawe=B3?= <1...@N...gazeta.pl> napisał(a):

Serdeczne dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam
Paweł



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry