W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 28 lipiec 2008 08:51
(autor MH
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g6hh8g$ko$1@registered.motzarella.org>):

> Bogdan Kwietniak wrote:
>
>> Witam.
>> Biorąc pod uwagę bieżącą wygraną w totka zacząłem się zastanawiać jak
>> należałoby postąpić, aby można ją było bezboleśnie podzielić między 3-4
>> osoby. Jakieś pismo, że zrzucili się na kupon i każdemu należy się
>> proporcjonalnie do wkładu? Przecież nie podarują sobie po 10 baniek, bo
>> wyjdzie, że to US wygrał niezłą nagrodę. ;)
>> Jakieś pomysły?
>
> Wyslac x-razy taki sam kupon.

Ale za to zapłacą X opłat. Oni chcą się właśnie zrzucić na kupon.


--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry

Dnia 27.07.2008, o godzinie 19.11.00, na pl.soc.prawo, Baczek
napisał(a):

>> Skreśl 1, 2, 3, 4, 5 i 6.
> Takie same szanse na trafienie jak i przy kazdej innej kombinacji.

Ale poważnie?! To się jakoś liczy?

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

do góry

Baczek pisze:
>>> ps. gram na wtorek za całe 2 zł ;)
> Dzieki, ze dokladasz sie do mojej wygranej ;)

>> Skreśl 1, 2, 3, 4, 5 i 6.
> Takie same szanse na trafienie jak i przy kazdej innej kombinacji.

W tej grze warunkiem koniecznym dla uzyskania satysfakcji jest i owszem,
trafienie 6 liczb, ale warunkiem dostatecznym, dzięki czemu ta
satysfakcja dużo dużo większa jest to, aby tych liczb nie skreślił nikt
inny. Może i kombinacja 1,2,3,4,5,6 ma takie same szanse trafienia, ale
skreślona jest pewnie na kilku tysiącach kuponów. Zanim się zagra w tego
typu gry warto przeczytać statystyki. Nie widziałem statystyk dla DL,
ale dostępne są dla gier losowych prowadzonych w innych, bardziej
informacyjnie rozwiniętych krajach (np. dużo ludzi skreśla liczby od 1
do 31, bo wpisują swą datę urodzenia, itd, itp)

andy_nek

do góry

Użytkownik "macso" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:g6hivb$qjt$1@inews.gazeta.pl...

>> Biorąc pod uwagę bieżącą wygraną w totka zacząłem się zastanawiać jak
>> należałoby postąpić, aby można ją było bezboleśnie podzielić między 3-4
>> osoby. Jakieś pismo, że zrzucili się na kupon i każdemu należy się
>> proporcjonalnie do wkładu? Przecież nie podarują sobie po 10 baniek, bo
>> wyjdzie, że to US wygrał niezłą nagrodę. ;)
>> Jakieś pomysły?
> US zgarnia swoje 10 % od właściciela kuponu, a co on zrobi z 90 % to
> chyba jego biznes

Przy mniejszych kwotach to faktycznie w praktyce przejdzie spokojnie, ale
przy 10 milionach, to obdarowany może mieć kłopot z majątkiem pochodzącym z
nieudokumentowanego źródła. No i nie można wykluczyć, ze dzierżyciel
kuponu, gdy już stanie się właścicielem tych milionów, może niekoniecznie
chętnie podzielić się z pozostałymi. Dla mniejszych kwot ludzie się
upodlali.

do góry