eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoTeoretycznie o gwarancji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2007-09-05 14:47:29
    Temat: Re: Teoretycznie o gwarancji
    Od: stern <s...@n...to>

    Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Wed, 05 Sep
    2007 16:38:03 +0200, Rajmund Wrotek zeznał(a):

    > Może się mylę, ale kolega zadał pytanie teoretyczne skłaniające do dyskusji,
    > a to skończyło się napadem na niego i jakimiś obelgami.
    > Wydawało się, że to grupa dyskusyjna do dyskutowania o różnych aspektach,
    > ale...

    No tak, musimy dyskutować o tym, czy oszustwo jest oszustwem.

    > Aż boję się zapytać jakie konsekwencje prawne grożą za gwałt na kozie, bo
    > teraz ja zostanę napadnięty i wyzwany od zoofilów czy jak ich tam się nazywa
    > :-)

    On nie zapytał o konsekwencje prawne, tylko o to czy może oszukać serwis w
    podany przez siebie sposób.

    Słówka-kwiatki pt: "znajomy chce wiedzieć", "czysto teoretyczna kwestia",
    czy też "zastanawiałem się ostatnio" można spokojnie skreślić.


    --
    Pozdrawiam


    http://surowiec.net.pl GG: 4494911


  • 12. Data: 2007-09-05 14:55:37
    Temat: Re: Teoretycznie o gwarancji
    Od: "gasper" <n...@m...pl>

    Użytkownik "Rajmund Wrotek" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:46deba5d$0$4932$f69f905@mamut2.aster.pl...
    >> zapytaj producenta, który udzielił gwarancji na takich zasadach
    >
    > Może się mylę, ale kolega zadał pytanie teoretyczne skłaniające do dyskusji, a
    > to skończyło się napadem na niego i jakimiś obelgami.
    > Wydawało się, że to grupa dyskusyjna do dyskutowania o różnych aspektach,
    > ale...

    dlaczego to piszesz pod moją rzeczową odpowiedzią?
    gwarancja to świadczenie dobrowolne na zasadach określonych przez gwaranta i
    dlatego z tym pytaniem nalezy sie zwrócić do gwaranta


  • 13. Data: 2007-09-05 17:02:50
    Temat: Re: Teoretycznie o gwarancji
    Od: Abu <a...@w...pl>

    gasper pisze:

    > gwarancja to świadczenie dobrowolne na zasadach określonych przez
    > gwaranta i dlatego z tym pytaniem nalezy sie zwrócić do gwaranta

    A dlaczego interpretacją zapisów gwarancji powinien zająć się gwarant?
    Z tego, że jest to świadczenie dobrowolne, nie oznacza chyba, że
    interpretacją zapisów ma się zajmować gwarant. Jeżeli ktoś coś napisał w
    gwarancji to powinno być to rozumiana na zasadach ogólnych, czy coś w
    tym rodzaju.

    A.

    --
    http://forum.esperanto.org.pl/ - Kial Vi ne parolas en tiu cxi lingvo?


  • 14. Data: 2007-09-05 17:06:04
    Temat: Re: Teoretycznie o gwarancji
    Od: stern <s...@n...to>

    Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Wed, 05 Sep
    2007 19:02:50 +0200, Abu zeznał(a):

    > gasper pisze:
    >
    >> gwarancja to świadczenie dobrowolne na zasadach określonych przez
    >> gwaranta i dlatego z tym pytaniem nalezy sie zwrócić do gwaranta
    >
    > A dlaczego interpretacją zapisów gwarancji powinien zająć się gwarant?
    > Z tego, że jest to świadczenie dobrowolne, nie oznacza chyba, że
    > interpretacją zapisów ma się zajmować gwarant. Jeżeli ktoś coś napisał w
    > gwarancji to powinno być to rozumiana na zasadach ogólnych, czy coś w
    > tym rodzaju.

    no i proszę, nie trzeba byc prawnikiem, żeby wiedzieć, jakie są zasady. ;)

    Masz do tego stopnia rację, że kodeks cywilny wskazuje, że zapisanie w
    ustawie, że tylko gwarant ma prawo interpretacji umowy (czy gwarancji) jest
    niedozwolonym postanowieniem umownym i jest nieważne.



    --
    Pozdrawiam


    http://surowiec.net.pl GG: 4494911


  • 15. Data: 2007-09-05 18:26:05
    Temat: Re: Teoretycznie o gwarancji
    Od: "gasper" <n...@m...pl>

    Użytkownik "Abu" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:fbmmic$nfe$1@news.wp.pl...
    > gasper pisze:
    >
    >> gwarancja to świadczenie dobrowolne na zasadach określonych przez gwaranta i
    >> dlatego z tym pytaniem nalezy sie zwrócić do gwaranta
    >
    > A dlaczego interpretacją zapisów gwarancji powinien zająć się gwarant?


    jaką interpretacją? ja pisze o zapisach samej gwarancji !!!!
    zazwyczaj jest zapis: gwarancja trwa x miesięcy - nie ma nic o czasie w jakim
    trzeba zgłosić usterke
    to przecież rozpoczynający wątek napisał, że na zgłoszenie reklamacji ma 4
    tygodnie - taki zapis musiał być w gwarancji bo w prawie nigdzie nie ma takiego
    terminu :-)

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1