> > ula pisze:
> > > Jeden warunek: tajskie prawo jazdy zostanie zabrane i
> > > odesłane do Tajlandii.Czy to zgodne z prawem ? A co jak córka wyjedzie
znowu do
> > > Tajlandii.Tajskie prawo jazdy jest przecież Jej własnoscią ?
> >
> > Nie bój się - prawko idzie tylko do depozytu.
> >
> > Chodzi o to, aby ktoś nie legitymował się jednocześnie dwoma dokumentami
> > uprawniającymi do kierowania pojazdów. Jak wróci do Tajlandii to się
> > odmieni, tj. im odda polskie, oni jej oddadzą tajskie.
> >
> > --
> > k.
>
> Zostawia w depozycie tylko jak zastrzeze, ze bedzie chciala je kiedys jeszcze
> wymienic za polski, inaczej odsylaja te tajskie do Tajlandii.
>
> A o wymianie informacji na temat prawek tez chyba nie ma, bo ja mam polskie,
> brytyjskie i amerykanskie i nigdy nikt sie nie czepial mnie. Na dodatek w Polsce
> jezdzilem na amerykanskim, aby nie mieli gdzie punktow doliczyc :D
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Dziekuję za informacje.Dodam, ze córka była w Tajlandii jako gość, dla niej
samej lepiej było zrobic tam p.j.Corka przebywa na stałe w Polsce.Dzisiaj
otrzymała międzynarodowe p.j.tymczasowe , gdyz nie przedłozyła przy egzaminie
badań lekarskich,nikt wczesniej nie poinformował , ze takie musi zrobic
przystępujac do tylko
teoretycznego egzaminu.Dzisiaj została poinformowana, ze jak złozy wyniki badań
otrzyma stałe(?) p.j.Tajskie prawo jazdy poszło do depozytu, ale pewna nie jestem.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry