eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Szukam porady - Readers Digest
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 1. Data: 2006-04-11 17:00:25
    Temat: Szukam porady - Readers Digest
    Od: "Olka" <p...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Witam.
    Moze mi poradzicie co zrobic.W 2005 r babcia "zaprenumerowala" ich pisemko.
    W tym roku napisala, ze rezygnuje. Mimo tego otrzymala w prezencie ksiazke.
    ZA DARMO! I zawiadomienia ze jest wytypowana do glownej nagrody 550 000.
    I takie tam ble ble.
    Dzis przyszla do niej paczuszka, oczywiscie darmowa. Nie otwieramy jej.
    Poradzcie jak sie ich pozbyc RD?
    Czy odeslac to jako przesylke polecona? W adresie figuruje skrytka pocztowa.
    Czy polecony bedzie im tez doreczony, czy nie?
    Olka
    PS
    Pisza tez w listach, ze co 2 miesiace beda przysylac jakies ksiazki za 79.00
    Co z tym fantem zrobic?


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2006-04-11 17:20:33
    Temat: Re: Szukam porady - Readers Digest
    Od: "murziczek" <m...@o...pl>


    W 2005 r babcia "zaprenumerowala" ich pisemko.
    > W tym roku napisala, ze rezygnuje. Mimo tego otrzymala w prezencie
    > ksiazke.
    > ZA DARMO! > Pisza tez w listach, ze co 2 miesiace beda przysylac jakies
    > ksiazki za 79.00
    > Co z tym fantem zrobic?
    >

    Witam,
    ja zadzwonilam do nich i spytalam co mam zrobic,jezeli nie chcę juz kupowac
    od nich ksiązek.Podobno mialo wystarczyc zgloszenie telefoniczne,ale jak się
    okazalo,nie do konca.Jakis czas pozniej dostalam znowu
    przesyłkę,niestety,nie bylo mnie w domu,odebral mąz.Zadzwonilam
    znowu,troszkę zdenerwowana,powiedzialam,ze nie mam zamiaru płacic za tę
    ksiązkę ani za wysyłkę do nich.Po dlugiej rozmowie zgodzilam się na
    zatrzymanie ksiązki i zaplatę jakiejs niewielkiej kwoty,cos okolo 10 zl juz
    nie pamiętam.Nie pamiętam,czy wysylalam polecony,ale raczej wyslalam po tej
    historii.Co śmieszniejsze,jakis czas pozniej znowu przyszla paczka od
    ich,ale bylam czujna i nie odebralam.Uczulilam tez domownikow,zeby przesylek
    od nich nie odbierac,od tamtej pory spokoj.
    Moim zdaniem w Waszej sytuacji trzeba dokladnie przeczytac regulamin,pewnie
    zatrzymanie ksiązki wiąze się z zamawianiem następnej:-).Ja bym
    zadzwonila,ewentualnie odeslala ksiązkę i polecony z rezygnacją z zakupow i
    prosbą o wykreslenie moich danych z ich bazy danych.Szkoda tylko,bo wysylka
    ksiazki czy poleconego to tez jakis koszt...moze mozna im faksem wyslac cos
    takiego a w sprawie ksiązki zadzwonic i zapytac ,jak ją odeslac bez
    narazania się na koszty.W koncu nie zamawialyscie jej:-).No i następnych
    przesyłek od RD po prostu nie odbierac.
    pozdrawiam
    Iwona
    >
    > --
    >



  • 3. Data: 2006-04-11 17:21:29
    Temat: Re: Szukam porady - Readers Digest
    Od: Andre1983<i...@n...a.spam>

    W druku zamowienia prenumeraty powinna byc informacja gdzie sie zglosic w celu
    korekcji lub usunięcia danych osobowych z ich bazy danych. nalezy postapic
    zgodnie z zawarta tam prawdopodobnie instrukcją. Jesli jej nie ma proponuje
    napisac list polecony z żądaniem wykasowania danych osobowych i zaprzestraniem
    wysyłania informacji handlowych, ulotek i innego "badziewia". paczek najlepiej
    wogole nie odbierac a nagrodą sie nie przejmowac ;] typowanie do nagrody
    glownej ma jakies 149 etapó w tym wydawnictwie... Najstarsi górale nie slyszeli
    zeby ktos dożył swojej wygranej.... ;]]]

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 4. Data: 2006-04-11 18:13:24
    Temat: Re: Szukam porady - Readers Digest
    Od: "anakonda" <a...@o...pl>

    Użytkownik "Olka" <p...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
    news:e1gnb9$ath$1@inews.gazeta.pl
    > Witam.
    > Moze mi poradzicie co zrobic.W 2005 r babcia "zaprenumerowala" ich
    > pisemko. W tym roku napisala, ze rezygnuje. Mimo tego otrzymala w
    > prezencie ksiazke. ZA DARMO! I zawiadomienia ze jest wytypowana do
    > glownej nagrody 550 000.
    > I takie tam ble ble.
    > Dzis przyszla do niej paczuszka, oczywiscie darmowa. Nie otwieramy
    > jej. Poradzcie jak sie ich pozbyc RD?
    > Czy odeslac to jako przesylke polecona? W adresie figuruje skrytka
    > pocztowa. Czy polecony bedzie im tez doreczony, czy nie?
    > Olka
    > PS
    > Pisza tez w listach, ze co 2 miesiace beda przysylac jakies ksiazki
    > za 79.00 Co z tym fantem zrobic?

    przez trzy lata przysyłali mi rózności ,a nawet kluczyki do niby
    samochodu.Napisałem do nich by przestali i wysłałłem listem poleconym, nic
    nie pomagało więc zaprzestałem przyjmowania paczek - odmówiałem listonoszowi
    ,a listy które były w skrzynce do kosza ,to nie są przesyłki polecene -
    pomogło .Jeszcze raz: nie przyjmować żadnych paczek ani prezentów nawet tych
    darmowych i koniec
    abul


  • 5. Data: 2006-04-11 18:14:56
    Temat: Re: Szukam porady - Readers Digest
    Od: "Olka" <p...@N...gazeta.pl>

    murziczek <m...@o...pl> napisał(a):

    >
    > W 2005 r babcia "zaprenumerowala" ich pisemko.
    > > W tym roku napisala, ze rezygnuje. Mimo tego otrzymala w prezencie
    > > ksiazke.
    > > ZA DARMO! > Pisza tez w listach, ze co 2 miesiace beda przysylac jakies
    > > ksiazki za 79.00
    > > Co z tym fantem zrobic?
    > >
    >
    > Witam,
    > ja zadzwonilam do nich i spytalam co mam zrobic,jezeli nie chcę juz kupowac
    > od nich ksiązek.Podobno mialo wystarczyc zgloszenie telefoniczne,ale jak
    się
    > okazalo,nie do konca.Jakis czas pozniej dostalam znowu
    > przesyłkę,niestety,nie bylo mnie w domu,odebral mąz.Zadzwonilam
    > znowu,troszkę zdenerwowana,powiedzialam,ze nie mam zamiaru płacic za tę
    > ksiązkę ani za wysyłkę do nich.Po dlugiej rozmowie zgodzilam się na
    > zatrzymanie ksiązki i zaplatę jakiejs niewielkiej kwoty,cos okolo 10 zl juz
    > nie pamiętam.Nie pamiętam,czy wysylalam polecony,ale raczej wyslalam po tej
    > historii.Co śmieszniejsze,jakis czas pozniej znowu przyszla paczka od
    > ich,ale bylam czujna i nie odebralam.Uczulilam tez domownikow,zeby
    przesylek
    > od nich nie odbierac,od tamtej pory spokoj.
    > Moim zdaniem w Waszej sytuacji trzeba dokladnie przeczytac regulamin,pewnie
    > zatrzymanie ksiązki wiąze się z zamawianiem następnej:-).Ja bym
    > zadzwonila,ewentualnie odeslala ksiązkę i polecony z rezygnacją z zakupow i
    > prosbą o wykreslenie moich danych z ich bazy danych.Szkoda tylko,bo wysylka
    > ksiazki czy poleconego to tez jakis koszt...moze mozna im faksem wyslac cos
    > takiego a w sprawie ksiązki zadzwonic i zapytac ,jak ją odeslac bez
    > narazania się na koszty.W koncu nie zamawialyscie jej:-).No i następnych
    > przesyłek od RD po prostu nie odbierac.
    > pozdrawiam
    > Iwona

    Dziekuje za pomoc. Wyslalam maila do Biura Obslugi Klienta.
    Nie wiem czy odpisza. Jest tam taka wstawka

    "Informujemy, że dane osobowe, które zamieszczą Państwo w niniejszym
    formularzu, posłużą jedynie do identyfikacji zgłoszonego problemu i odesłania
    ewentualnej odpowiedzi"

    Moze ewentualnie odpowiedza?
    Olka






    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2006-04-11 18:22:42
    Temat: Re: Szukam porady - Readers Digest
    Od: "Olka" <p...@N...gazeta.pl>

    Andre1983<i...@n...a.spam> napisał(a):

    > W druku zamowienia prenumeraty powinna byc informacja gdzie sie zglosic w
    celu
    > korekcji lub usunięcia danych osobowych z ich bazy danych. nalezy postapic
    > zgodnie z zawarta tam prawdopodobnie instrukcją. Jesli jej nie ma proponuje
    > napisac list polecony z żądaniem wykasowania danych osobowych i
    zaprzestraniem
    > wysyłania informacji handlowych, ulotek i innego "badziewia". paczek
    najlepiej
    > wogole nie odbierac a nagrodą sie nie przejmowac ;] typowanie do nagrody
    > glownej ma jakies 149 etapó w tym wydawnictwie... Najstarsi górale nie
    slyszeli
    >
    > zeby ktos dożył swojej wygranej.... ;]]]

    W wygrane to juz chyba nikt nie wierzy?
    Dzieki za pomoc. Dam znac jak odpisza na maila.
    Jednak ciekawi jestesmy co tam w srodku jest.
    pozdrawiam Olka
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 7. Data: 2006-04-11 18:31:35
    Temat: Re: Szukam porady - Readers Digest
    Od: "Olka" <p...@N...gazeta.pl>

    anakonda <a...@o...pl> napisał(a):


    >
    > przez trzy lata przysyłali mi rózności ,a nawet kluczyki do niby
    > samochodu.Napisałem do nich by przestali i wysłałłem listem poleconym, nic
    > nie pomagało więc zaprzestałem przyjmowania paczek - odmówiałem listonoszowi
    > ,a listy które były w skrzynce do kosza ,to nie są przesyłki polecene -
    > pomogło .Jeszcze raz: nie przyjmować żadnych paczek ani prezentów nawet tych
    > darmowych i koniec
    > abul

    Teraz to babcia juz wie, ale wiek swoje robi.
    pozdrawiam Olka




    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 8. Data: 2006-04-11 20:48:04
    Temat: Re: Szukam porady - Readers Digest
    Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <k...@n...serwerze.gazeta.pl>

    Dnia Tue, 11 Apr 2006 17:00:25 +0000 (UTC), Olka napisał(a):

    > Pisza tez w listach, ze co 2 miesiace beda przysylac jakies ksiazki za 79.00
    > Co z tym fantem zrobic?

    Odesłać im listem poleconym za potwierdzeniem odbioru, że zamawiasz ich
    wszystkie książki jakie tylko mają ale po cenie 1 zł. Xerokopię tego
    zamówienia sobie zatrzymaj.
    Paczki odbierać i 1 zł za każdą ksiązkę wpłacić.

    Wszystkie rachunki, jakie będą przesyłać gromadzić, ale absolutnie się nimi
    nie przejmować tylko wkładać do szuflady.
    To, że zamówienia przysyłane do wydawnictwa nie są czytane - to ich strata.

    Nie dzwonić, nie rozmawiać z nimi - szkoda czasu i nerwów.

    --
    Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
    http://grupy.3mam.net


  • 9. Data: 2006-04-11 22:01:45
    Temat: Re: Szukam porady - Readers Digest
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>


    Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <k...@n...serwerze.gazeta.pl>
    napisał w wiadomości news:tcfkjffkfd7q$.18sacmygrmewo.dlg@40tude.net...
    > Dnia Tue, 11 Apr 2006 17:00:25 +0000 (UTC), Olka napisał(a):
    >
    >> Pisza tez w listach, ze co 2 miesiace beda przysylac jakies ksiazki za
    >> 79.00
    >> Co z tym fantem zrobic?
    >
    Nic... odbierać, nie płacić. W Polsce nie ma obowiązku płacenia za towar
    niezamówiony, kilka razy nie otrzymają zapłaty, to im przejdzie i sami Wasze
    dane usuną. Natomiast bez umowy, to sobie mogą w sądzie co najwyżej
    poklaskać.


  • 10. Data: 2006-04-11 22:07:14
    Temat: Re: Szukam porady - Readers Digest
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>

    Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <k...@n...serwerze.gazeta.pl>
    napisał w wiadomości news:tcfkjffkfd7q$.18sacmygrmewo.dlg@40tude.net...

    > Odesłać im listem poleconym za potwierdzeniem odbioru, że zamawiasz ich
    > wszystkie książki jakie tylko mają ale po cenie 1 zł. Xerokopię tego
    > zamówienia sobie zatrzymaj.
    > Paczki odbierać i 1 zł za każdą ksiązkę wpłacić.
    >
    A niby w jakim celu z siebie idiotę robić?

    Wiele firm wysyła do klienta towar niezamówiony z tekstem, żeby w ciągu
    2 tygodni zapłacić lub odesłać. Ostatnio jest to już plaga. Natomiast w
    Polsce nie ma obowiązku odsyłania rzeczy niezamówionych. Przysłali ich
    problem. Na listy nie odpisywać, natomiast gdy zadzwonią, to odpowiada się,
    że niezamówione przesyłki lądują w śmietniku, więc ewentualnie mogą sobie na
    wysypisku poszukać, lub wykuć regułkę, że "niezamówione przesyłki są do
    odebrania w każdą pierwszą niedzielę kwartału pomiędzy godziną 23:48, a
    23:53 w siedzibie firmy".

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1