-
1. Data: 2004-11-10 19:48:03
Temat: Szantaż czy nie ? Prosze o pomoc
Od: "Wandal_Allegrowicz" <alegrowicz@dzieki_za_spam.tenbit.pl>
"witam cie
Czy moge wystawić na mojej aukcji ten luksusowy przyżąd,aby byla konkurencja
i spadła cena do minimum?
Moglbym wystawic wszystkie te przedmioty co u ciebie,ale po co.Ja
sprzedawalem tylko (tu nazwa towaru który i on i ja sprzedawaliśmy) a ty
zrobiles mi konkurencje,więc ja wystawilem (tu nazwa towaru który tylko ja
sprzedawałem) a następny bedzie (tu nazwa towaru który tylko ja
sprzedawałem) i tak dalej.Jesli zrezygnujesz z (tu nazwa towaru który i on i
ja sprzedawaliśmy) ja nie zaczne wystawiać innych towarów,Myśle ze jest to
uczciwe i opłacalne dla nas obu.Mi nie zalezy zeby zarabiac fortune na tym
bo mam dobre zarobki w pracy,to jest tylko dla frajdy i na potrzeby związane
z komputerem aby na siebie zarobił.A towar mam troszeczke taniej niz w
punkcie w (moim mieście).
Prosze o odpowiedz >>(tutaj jego nick)<<"
P.S.
W nawiasach ja zmieniłem oryginalną treść, bo nieważne jakie to rzeczy czy
miejsce.
I teraz mam kilka pytań:
1. czy to jest szantaż ?
2. jeśli to jest szantaż to na podstawie jakich przepisów (gdzie ich szukać)
?
3. nie dostosowałem się do jego "wymagań" - czy to coś zmienia ?
4. czy grożący jest w pełni normalny nazywając to frajdą ?
Sprawa ma dalszy ciąg, ale zaczęło się od czegoś takiego.
Nie mam nic przeciw konkurencji, ale czy to co powyżej można nazwać uczciwą
konkurencją ?
Pozdrawiam licząc na waszą życzliwość
I.M.