Witam,

Pewna osoba (pani A) została wezwana na świadka w sprawie o pieniądze
(prawdopodobnie alimenty) - matka (pani B) pozwala syna (pan C) o
odszkodowanie, ponieważ rzekomo nie ma pieniędzy, chociaż pracuje na czarno
w niemczech (a syn przejął firmę rodzinną - lub coś takiego). Syn z kolei
powolal na swiadka w tej sprawie panią A, która też pracuje na czarno w
Niemczech (i wie, ze pani B tam pracuje i ma pieniadze).

W tej sytuacji prawdopodobnie wyda się / może się wydać, że pani A pracuje
na czarno w Niemczech - jak można tego uniknąć, ewentualnie jakie może to
mieć konsekwencje?
Co z wersją, że przebywa u znajomych / kochanka / whatever?

Bardzo proszę o komentarze, pomysły lub jakieś sugestie.

kenx

do góry

Użytkownik "kenx" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ccbp9c$q1i$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> Pewna osoba (pani A) została wezwana na świadka w sprawie o pieniądze
> (prawdopodobnie alimenty) - matka (pani B) pozwala syna (pan C) o
> odszkodowanie, ponieważ rzekomo nie ma pieniędzy, chociaż pracuje na
czarno
> w niemczech (a syn przejął firmę rodzinną - lub coś takiego). Syn z kolei
> powolal na swiadka w tej sprawie panią A, która też pracuje na czarno w
> Niemczech (i wie, ze pani B tam pracuje i ma pieniadze).
>
> W tej sytuacji prawdopodobnie wyda się / może się wydać, że pani A pracuje
> na czarno w Niemczech - jak można tego uniknąć, ewentualnie jakie może to
> mieć konsekwencje?
> Co z wersją, że przebywa u znajomych / kochanka / whatever?
>
> Bardzo proszę o komentarze, pomysły lub jakieś sugestie.
>
> kenx
>
>

A może po prostu prawda? Dlaczego od razu trzeba kłamać?

--
JOHNSON :)

do góry

> A może po prostu prawda? Dlaczego od razu trzeba kłamać?
Chodzi tutaj głównie o konsekwencje tej pracy na czarno... czy sąd może
poinformować władze niemiecke, urząd skarbowy... no coś w tym stylu:>

> JOHNSON :)

--
kenx:)

do góry

Użytkownik "kenx" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ccbrke$7im$1@news.onet.pl...
> > A może po prostu prawda? Dlaczego od razu trzeba kłamać?
> Chodzi tutaj głównie o konsekwencje tej pracy na czarno... czy sąd może
> poinformować władze niemiecke, urząd skarbowy... no coś w tym stylu:>
>

A Ty myślisz, ze sąd nie ma co robić tylko będzie donosił ... Sądu to nic, a
nic nie obchodzi.

--
JOHNSON :)

do góry

Użytkownik Johnson napisał:

> A Ty myślisz, ze sąd nie ma co robić tylko będzie donosił ... Sądu to nic, a
> nic nie obchodzi.

Sąd ma obowiązek zgłosić podejrzenie przestępstwa (tu: skarbowego)
odpowiedniemu organowi.

--
_/~\_ _/~\_
@ @ Michał Szklarski o-o
^ m...@w...pl ^
\-/ GG: 3920409 \~/

do góry

Użytkownik "Michał Szklarski" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ccdl5n$8ae$1@opal.futuro.pl...
> Użytkownik Johnson napisał:
>
> > A Ty myślisz, ze sąd nie ma co robić tylko będzie donosił ... Sądu to
nic, a
> > nic nie obchodzi.
>
> Sąd ma obowiązek zgłosić podejrzenie przestępstwa (tu: skarbowego)
> odpowiedniemu organowi.
>
> --
> _/~\_ _/~\_

Świat powinności i świat rzeczywisty to co innego.
A nadto jakie podejrzenie przestępstwa? Skąd ma sąd przypuszczać, czy ktoś
kto pracuje i nie rozlicza się z urzędem skarbowym.

--
JOHNSON :)

do góry