1. Data: 2003-08-11 16:47:16
Temat: Świadczenie przedemerytalne, działalność gospodarcza, Vat
Od: "Rafał" <r...@i...pl>
Witam
Mam taki maly pomysl i ponieważ jestem raczej laikiem w sprawach, o
których pisze poniżej proszę o pokazanie mi ewentualnych słabych miejsc
tego pomysłu. Otóż mój Teść ma 55 lat, i ma już 39 lat pracy i prowadzi
malutka działalność gospodarcza (obwoźny handelek obuwiem) i co chyba
istotne, nie jest Vat-owcem. Zapragnął on przejść na świadczenie
przedemerytalne, celem oczywiście niepłacenia 700 zł ZUSu i otrzymywania 500
zł zasiłku. Po otrzymaniu tegoż zasiłku planuje sobie dalej w spokoju
handlować. Poza tym, nie chce, przy okazji tej kombinacji, utracić
przywileju niebycia Vatowcem. Twierdzi, ze gdyby zlikwidował działalność i
zaczął ja od nowa musiałby płacić Vat co byłoby dla niego bardzo
niekorzystne.
Zgodnie z tym co wyczytałem w dodatku do GW z dnia 23.07.03 (Świadczenia
przedemerytalne dla kogo kiedy i ile) może przejść na to świadczenie pod
warunkiem, ze po 01.01.04 zakład pracy w którym pracuje zwolni go z powodu
niewypłacalności pracodawcy.
Tak wiec uknułem taki plan, Teść 01.12.03 przepisuje działalność na
Teściową (zakładam, ze przepisanie dzialanosci nie powoduje utraty
przywileju niepłacenia Vatu), Ja w tym czasie zakładam taka działalność
(jako ze ona jest nowa staje się Vatowcem), zatrudniam Teścia i po 01.01.04
bankrutuje, wystawiam Teściowi odpowiednie zaświadczenie, ze zwalniam go z
powodu mojej niewypłacalności. On w tym momencie nabywa prawa do ubiegania
się o świadczenie przedemerytalne, a ja kończę karierę prywatnego
przedsiębiorcy. Teść po jakimś czasie staje się szczęśliwym posiadaczem
świadczenia i teraz Teściowa przepisuje znów ta działalność na niego
(zakładam znów ze to przepisywanie nie powoduje utraty przywileju niebycia
Vatowcem).
Tak wiec na koniec tej całej kombinacji Teść ma świadczenie przedemerytalne
i tym samym 1100 miesięcznie w kieszeni, prowadzi dalej swoja działalność, a
ja mam plusa jako dzielny Zięć ;)
Ponieważ pewnie nietrudno zauważyć, ze jestem lai(koni)kiem w sprawach
Vatowo-dzialalnosciowo-gospodarczych proszę bardzo o wskazania mi luki w tym
rozumowaniu.
Pozdrawiam
Rafał.