eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoStłuczka na skrzyżowaniu - kto winny?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 163

  • 161. Data: 2008-08-15 08:24:56
    Temat: Re: Stłuczka na skrzyżowaniu - kto winny?
    Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl>

    Budzik pisze:
    > Osobnik posiadający mail s...@s...com.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:
    >
    >>> obracajac sytuacje w druga strone - widzac auto chcace wlaczyc sie do
    >>> ruchu powininem zwolnic do jakis 20km/h bo a nóz gosc sie pomyli i
    >>> wyjedzie mi przed maske.
    >> Ale przecież o tym jest ten wątek: że DLATEGO ma ustępować wszystkim
    >> jadącym już po drodze. Ten włączający się do ruchu. Inaczej to
    >> Ty miałbyś wybór: "jechać 20" lub ryzykować że jakby co zostaniesz
    >> winnym.
    >
    > nie, watek jest o tym czy mozna bezkarnie wlaczyc lewy kierunkowskaz i
    > skrecic w prawo nie pooszac konsekwencji za to co stanie sie na
    > skrzyzowaniu przez błedne zasygnalizowanie.
    >
    przewrotnie zapytam:

    no wiec po co wogole posiadac kierunkowskazu skoro ich niewlasciwe
    uzycie nie powoduje zadnych konsekwencji*?

    wniosek mi sie nasuwa jeden: mandat dostane za brak sygnalizacjia a za
    zla juz nie;)

    pozdrawiam
    SlawcioD


  • 162. Data: 2008-08-15 08:30:13
    Temat: Re: Stłuczka na skrzyżowaniu - kto winny?
    Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl>

    Maciej Bebenek pisze:
    > Andrzej Lawa wrote:
    >> Budzik pisze:
    >>
    >>> w ciagu ostatniego roku mysle ze 10 kierowców ostrzegałem ze nie
    >>> dzialaja im "stopy".
    >>
    >> Wszystkie??
    >>
    >>
    > Zdarzają się tacy pacjenci, którym z tyłu *nic* sie nie świeci, chociaz
    > z przodu światła mijania istnieją (co prawda ostatni raz regulowane w XX
    > wieku, ale są).
    > Raz też widziałem, jak światło stopu (jedno na 3 możliwe) dzialało
    > wyłacznie w połączeniu z kierunkowskazem.
    >
    > M.

    kiedys tez mialem taka dyskoteke z tylu;) ale sprawe zalatwilo 5min
    lutowania i zalozenie opaski (profilaktycznie).

    ale pacjentow bez stopu (jakiegokolwiek) znam osobiscie ;)

    pozdrawiam
    SlawcioD


  • 163. Data: 2008-08-15 08:31:50
    Temat: Re: Stłuczka na skrzyżowaniu - kto winny?
    Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl>

    SlawcioD pisze:

    > przewrotnie zapytam:
    >
    > no wiec po co wogole posiadac kierunkowskazu skoro ich niewlasciwe
    > uzycie nie powoduje zadnych konsekwencji*?
    >
    > wniosek mi sie nasuwa jeden: mandat dostane za brak sygnalizacjia a za
    > zla juz nie;)
    >
    > pozdrawiam
    > SlawcioD
    *) w swietle omawianego przypadku

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1